Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jaja_sa_1

samozapalające się światło

Polecane posty

Gość ggggggggggggg
spowiedz to jest pojednanie sie z Bogiem - i tyle. A akurat cię straszy jak se dobrze żyjesz z Bogiem. Już, już... ja tam wiem co piszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Przyśnić ci się coś może wtedy najwyżej okropnego. No ale o tym sie nie myśli. Jednak czasem są sny od Boga - no to nalezy się nimi przejąć. Ja miałam takie sny. Diabelskie jak są to trzeba iść do spowiedzi. Mnie raz szatan porwał i walił mną po całym pokoju - 2 razy mi sie tak śniło. No nie wiem czy to jest normalny sen....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gggggggggggggggg, o czym ty piszesz, przeciez ona pisala ze to biale swiatlo a on ma fioletowa zarówke, czytaj ze zrozumieniem, i wogole pisz jasniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Można rzec, że fruwałam jak piórko od ściany do ściany w tym śnie i FIZYCZNIE czułam, że jakaś siła mi tak wyczynia. Budząc sie czułam na ustach wielkie łapsko bo w śnie wrzeszczałam , a rano budząc sie byłam cicho i czułam, po prostu czułam,że coś mi się z twarzy ześlizguje, żebym była właśnie cicho. ? I wtedy się miałam już poprawić a ja dalej swoje. No to koniec opłakany bo jaki :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agnieszka jakaś tam
skąd wies że nie majstruje... może on chce żebyś tak myślała i pod przykrywką nocy majstruje jakieś psie urządzenia... fioletowe światło to raczej spawarka... na bank!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gggg - dlaczego sadzisz, że mnie straszy? heh? nigdy nie widziałaś samopękających szklanek? samootwierających się okiennic? Trzasków w podłodze, chociaż nikt po niej nie chodzi? Jest mnóstwo przykładów :) Kiedyś w nocy włączyła mi się lampka nocna, ot tak : Wydygana byłam nieźle :) i okazło się, że majtnęłam ręką kabel od niej, który był strzelony i w jego odpowiednim ułożeniu lampka znów zaczęła świecić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chodnikowy latawiec
jezuuuu zaczęło się od żarówki a doszliśmy do Boga ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
No jak biała żarówka to może jakaś dusza czyśćcowa czegoś chce. czy to stary dom? może ktoś sie tam powiesił? w tym iejscu na sznurku z lampy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
To jest znak, że potrzebujesz światła, a tylko Bóg jest prawdziwym światłem człowieka. Sam tak mówił - jestem światłością świata. I tyle 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
drzewiecki - nie gadaj głupot ;) ggggg - może sama powinnaś zająć się swoim stanem umysłu i sobą , jeśli Ci się szatany śnią.... mnie się snią ładne rzeczy - dużo błękitnej wody, kwiatów, dość często papież.... To nowy blok, nowe mieszkanie, nikt się tam nigdy nie wieszał :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Nawróćcie się i pokutujcie. Chodźcie grzecznie do spowiedzi i kościółka a was nie będzie straszyć... 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to prawda, najpierw zobaczysz tunel na końcu którego jest światło... idź tam, a odnajdziesz sens istnienia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Może to jakieś przeklęte mieszkanie - też sie tak zdarza. no ale bywa róznie... próbuj, jak ci się dalej będzie działo różnie no to... nie masz racji po prostu. To sie wyspowiadaj. a przynajmniej se pokrop mieszkanie wodą święconą. I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ja nie mam poczucia, że mnie coś straszy :P Dlaczego gggg próbujesz mi to wbijać na siłę w głowę? :classic_cool: Siedzialam na łóżku piłam colę. tak na to patrzyłam i nie miałam poczucia, że się boję ;P Zasnęłam potem od razu na pewno, to żadne nawiedzone mieszkanie nie jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gggggggggggggg
zmien leki lub jesli obecnie zadnych nie bierzesz to popros o jakies...takie zeby dzialaly na halucynacje albo cos...bo jak cie czytam zastanawiam sie czy szkodza ci zle dobrane czy ich brak...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
A wy mnie wszyscy wnerwiacie tu - niemniej daję wam dzisiejsze I czytanie - co potrafi Bóg i jakie sztuczki on wyczynia. Mnie też tak raz porwało i tego sie trzymam - dokładnie tego czytania przez to wam to daję. A w moim porwaniu był tez motyw lotu samolotowego - za dużo fruwacie. Ja raz w życiu za dużo poleciałam. Ale cóz... Kaczyński to samo. Oczywiście nie jestem żadnym prezydentem RP hahaha :( A oto Słowo Boże na dziś : ======== (Dz 8,26-40) Anioł Pański powiedział do Filipa: Wstań i idź około południa na drogę, która prowadzi z Jerozolimy do Gazy: jest ona pusta - powiedział anioł Pański do Filipa. A on poszedł. Właśnie wtedy przybył do Jerozolimy oddać pokłon Bogu Etiop, dworski urzędnik królowej etiopskiej, Kandaki, zarządzający całym jej skarbcem, i wracał, czytając w swoim wozie proroka Izajasza. Podejdź i przyłącz się do tego wozu - powiedział Duch do Filipa. Gdy Filip podbiegł, usłyszał, że tamten czyta proroka Izajasza: Czy rozumiesz, co czytasz? - zapytał. A tamten odpowiedział: Jakżeż mogę /rozumieć/, jeśli mi nikt nie wyjaśni? I zaprosił Filipa, aby wsiadł i spoczął przy nim. A czytał ten urywek Pisma: Prowadzą Go jak owcę na rzeź, i jak baranek, który milczy, gdy go strzygą, tak On nie otwiera ust swoich. W Jego uniżeniu odmówiono Mu słuszności. Któż zdoła opisać ród Jego? Bo Jego życie zabiorą z ziemi. Proszę cię, o kim to Prorok mówi, o sobie czy o kimś innym? - zapytał Filipa dworzanin. A Filip wychodząc z tego /tekstu/ Pisma opowiedział mu Dobrą Nowinę o Jezusie. W czasie podróży przybyli nad jakąś wodę: Oto woda - powiedział dworzanin - cóż przeszkadza, abym został ochrzczony? Odpowiedział Filip: Można, jeśli wierzysz z całego serca. Odparł mu: Wierzę, że Jezus Chrystus jest Synem Bożym. I kazał zatrzymać wóz, i obaj, Filip i dworzanin, zeszli do wody. I ochrzcił go. A kiedy wyszli z wody, Duch Pański porwał Filipa i dworzanin już nigdy go nie widział. Jechał zaś z radością swoją drogą. A Filip znalazł się w Azocie i głosił Ewangelię od miasta do miasta, aż dotarł do Cezarei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość architekt77
SIEŃ - tak . ta forma jest jak najbardziej prawidłowa. Rozśmiesza mnie jak załatwiają u mnie projekt "nowobogaccy" i grzęźnie im ten wyraz - niepotrzebnie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
A mamy tu warunek chrztu słuchajcie powyżej - cóż przeszkadza bym nie został ochrzczony. Możesz nim być jeśli wierzysz z całego serca. Jedyny warunek... no cóz... wymogi Boga a życie 2010...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do gggggggggggg
powaznie zmien te leki,religia jest ok ale fanatyzm religijny zreszta jak kazdy inny to zaburzenie psychiczne uposledzajace zdolnosc normalnego funkcjonowania :O cos ci zaszkodzilo w zyciu i teraz rowno ci wali po deklu.nie wszystko mozna wytlumaczyc tak jak ty,to mocna przesada :O i zrazajaca jestes powaznie :O dobrze ze cie nie znam osobiscie bo bym nie zniosla tego pierdolenia :O swoja droga wciaz imie boga wypowiadajac nadaremno obrazasz go :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gggg - Bóg jest cudotwórcą. Sztuczki to może robić iluzjonista w cyrku. Używasz wielkich słów, ale nie do końca rozumiesz ich znaczenie. Swoją drogą byłabym przeszczęśliwa, gdyby to Bóg gasił i zapalał światło w moich skromnych progach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Bog Ci zgasi światło tylko raz - na koniec świata. Jeszcze w Egipcie zgasił żarówkę bo na to zasłużyli. Ale przejęli się nim bardzo...aż wymarli. Tak jak Europa wymrze - te dinozaury światowe. Już wszyscy się z nich śmieją - co oni wyprawiają. Też są ograni przez świat , którego już nie stanowią. A głupi są dla normalnego bo w tej malutkości by sie trzymali, ale nawet tego nie potrafią nie wiedzieć czemu. Chyba wiedzą jakie mają gabaryty - myśli każdy normalny w świecie i z nich zlewa... niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz ta żarówka to Słonce. Dzięki niemu żyjemy. I tu znów odzywa się fizyka - Słońce spala wodór. I kiedyś się wypali, stanie się białym karłem...i to będzie koniec dla nas i dla naszej planety. Dlaczego? Bo takie Słońce stworzył nam Bóg, na odpowiednią ilość lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na ING popatrz
A mi się wydaje, że zwyczajnie śniłaś jeszcze. Obudziłaś się tak nie do końca i jakieś mroczki, czy światełka widziałaś. Jak wchodzisz do sieni to zapalasz światło? Może pijąc wodę i patrząc na sień podświadomość wywołała Ci to światło. Czasami tak się zdarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ggggggggggggg
Ty nie żyjesz dzięki Słońcu. Pośrednio dzięki niemu żyjesz. Nie Słońce jest Twoim największym problemem w tym momencie, ale co rozumie fizyk- dobrze, że prąd odkryli bo tak to już zero pożytku z nich całkiem. A ja sie zastanawiam nad dzisiejszą Ewangelią, gdzie Bóg powiedział, że Żydzi jedli mannę z nieba i pomarli, a on daje chleb ŻYWY , który sam jest i wtedy sie ie umiera. No ale kurde - właśnie się umiera. Coś pokręcił, nie? Może chodzi o to, że ten chleb jest wieczny? Że zawsze będzie komunia? No bo jeszcze nie widziałam, żeby katolicy byli niesmiertelni jedząc komunie. To też coś pokręcone jest. Ale ZDARZAŁO się, że nic więcej nie jedli i żyli. To się zdarzało, ale żeby nie umarli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×