Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kolokitia.

MILOSC NA POKAZ - taki jest dzisiejszy swiat

Polecane posty

Gość kolokitia.

Mam 24 lata,jestem kobieta.Zadziwia mnie naiwnosc ludzi.Ja jeszcze nigdy nie mialam chlopaka,bo nikt mi nie przypasowal.Nie jestem dziewica.Zastanawia mnie czemu niektore laski maja juz na koncie po kilka chlopakow.Tak latwo sie zakochuja,a moze to na pokaz lub strach przed samotnoscia i biora byle co,byle wypasc dobrze przed znajomymi i zeby inni zaczeli powaznie traktowac.Chwalenie sie na n-k nowa zdobycza to porazka jakich malo.Chwalenie sie slubem...a potem liczne rozwody bo laska zdradzila.To gdzie ta milosc pytam sie?Teraz napisze cos na faktach.Taki jeden koles do mnie zarywal.Niby fajny mily,ale to nie to.Za 2 tyg dowiaduje sie ze jedzie do PL,nie chcial powiedziec po co.Jak sie pozniej okazalo jakas dawna znajoma napisala mu komenta pochlebiajacego na nk,on zle to odebral i pojechal z nadzieja ze sie z nia ozeni.Po tyg przyjechal jak zbity pies.W drodze powrotnej w autokarze poznal dziewczyne.Po 3 mies wzieli slub,ona nalegala bo chciala zeby jej ojciec ciezko chory mogl ja zobaczyc na slubnym kobiercu.Niestety nie zdazyl.Zaraz po slubie ciaza.Tylko czekac az ten zwiazek rypnie.Dla mnie to szalenstwo.Z desperacji ludzie biora co popadnie,a potem nie dziwota ze rozwody.Kolezanki z podstawowki juz dawno po slubach,rozwodach..a ja wolna jak ptak.I wcale im nie zazdroszcze.Tylko czubki biora slub po mniej niz 4 latach znajomosci!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nigdy nie mialam chlopaka,bo nikt mi nie przypasowal.Nie jestem dziewica" szpagat na WF-ie sprawił że straciłaś hymen ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tych opartych
na desperacji jest wiecej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atramencik123
No to jestem czubkiem, bo po 2 latach znajomości wyszłam za mąż. Ale za to jakim szczęśliwym czubkiem. I to już od 4 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz nie ma co generalizować. są związki oparte na desperaci, ale są też związki naprawdę szczęsliwe(owszem mniejszość, ale są). sama nie jestem w żadnym związku, bo własnie bycie dla samego bycia-jest głupotą i desperacją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolokitia.
Taaa,szpagat na w-fie ;D Wystarczy spojrzec na dane statystyczne slubow i rozwodow.Jak sie z kims zenie to jestem z nim do grobowej deski! A nie,po 2 latach...a bo to sex z nim juz nudny...albo doszly do wniosku ze to jednak nie to...albo ktos obcy powie komplement to juz szczaja po nogach i uwazaja ze stac je na lepszego..wpychaja sie do lozka komu popadnie.Zazwyczaj po slubie zauwazaja to czego wczesniej nie widzialy.Wtedy mieszkali osobno to tylko spacerki,piwko,trzymanie sie za raczke,dziki sex...a po slubie placza bo nie wiedzialy ze beda po kims sprzatac,prac,gotowac..niektorych to przerasta.Faceci tez nielepsi,bo to przewaznie oni dopuszczaja sie zdrad.Cale zycie na recznym,slub wzieli bo niby fajna,gryfna laska..wreszcie beda co posuwac kiedy tylko najdzie ich ochota.Potem zaczyna ich nudzic posuwanie zonki,lapie ich depresja ze beda skazani cale zycie na nia.Patrza z przerazeniem jak ich kiedys piekne,szczuplutkie zony grubna.Zaczynaja latac po galeriach dopuszczajac sie pedofilstwa.Ale jakie tam pedofilstwo,przeciez te 14latki robia to z wlasnej woli.A POTEM PLACZ I ROZWODY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kolokitia. nie lepiej byłoby napisać ... NIE NAWIDZE CALEGO SWIATA :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×