Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

grube babsko

jestem zagubiona wsród tych wszystkich diet

Polecane posty

jedne diety każą ograniczyc węgle inne ograniczyc tłuszcze inne ograniczyc mięso jeszcze jest dieta niełączenia gubie się w tym wszystkim komu tu wierzyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ dawaj na Dukanan , zobatrz na stopki dziewczyn ile można zgubioć na tej dietce , dla mnie super sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
He mam to samo:P Mysle raz o takiej raz o takiej diecie Z wlasnego przykladu mysle ze ograniczenie weglowodanow to najlepsze na stracenie kilogramow zbednych. Noi nielaczenie pewnych pokarmow to zawsze sie sprawdza np ziemniaki same w sobie nie sa tluczace ale juz w polaczeniu z miesem tak:P Wiec kazdy musi wybrac diete ktora na niego dziala i najepeij ppsuje do jego nawykow zywieniowych i gustu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Mi najb. pomaga nie tyle konkretna dieta, co zmiejszenie kcal ale trochę - nie chudałm na dietach 1000 czy 1200, ale ładnie zrzucam na 1700... Większość osób jest tu bardzo młoda i chce wyników w tydzień, głodza się i potem jo-jo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To prawda zmniejszenie kalorii to bardzo dobra sprawa masz racje, ja tez tak robie ale zawsze na poczatek robie jakas kilkudniowa diete wstepna w celu zmniejszenia troche zoladka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
starałam się liczy kalorie , ale często nie wiem ile dane danie ma kcal, zwłaszcza , gdy jest mieszaniną wielu składników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na dukanie nie liczysz kalorii , jesz ile chcesz i o której chcesz i chudniesz wiadomo , że w 2 tygodnie nie zrzucisz 20 kg ( wcale nie jest to zdrowe ) ale 1 kg. na tydzień tak :) powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za dietę dunkana to ja raczej dziękuję z tego co widzę trzeba kompletnie wyeliminowac węglowodany byłam juz na podobnej diecie i po kilku dniach miałam okropne zawroty głowy i straciłam przytomnosc za względu na niedobór glukozy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam diete nielaczenia - nie laczysz bialka i wegli w jednym posilku - nie pijesz podczas jedzienia (godzinna przerwa przed lub po posilku)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie sie wydaje ze najlepiej sobie wypisac na kartce zasady roznych diet i je zmixowac ze soba i zrobic z tego swoje wlasne nawyki zywieniowe... Wybrac te, ktore uwazamy za najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Ja bym tu poparl rade Fabetki, moze nawet nie tyle zmiksowac zasady roznych diet, co zasady zdrowego zywienia. Ja moge napisac co wybralem dla siebie: - eliminacja weglowodanow prostych, - ograniczenie spozycia tluszczu (ale nie calkowita eliminacja), jesli tluszcz to glownie oliwa z oliwek w moim przypadku, np. niewielka ilosc do surowki, bo to wazne dla zdrowia - 5-7 posilkow dziennie, ale mniejszych, co 2-3 godz - nie jedzenie weglowodanow na wieczor - ukladanie posilkow tak, aby codziennie tworzyly zbilansowana diete - przy doborze produktow kierowanie sie glownie indeksem glikemicznym i skladem, obie rzeczy bardzo prosto sprawdzic w tabelach dostepnych w internecie - kontrola wagi przy pomocy manipulowania iloscia kalorii, glownie z weglowodanow Teraz troche ogolnie, jak to wyglada w praktyce. Codziennie pilnuje, zeby jesc mieso (glownie piers z kurczaka), nabial (jajka, serki wiejskie itp), warzywa, plus oliwa z oliwek. Do tego dokladam sobie, zaleznie od tego czy mam szybciej zrzucac wage, czy utrzymac ja na stalym poziomie, rozne ilosci weglowodanow zlozonych, czyli glownie brazowy ryz, chleb razowy, makaron razowy, platki owsiane (nie blyskawiczne), owoce (ale niezbyt duzo i raczej te o niskim IG, ze spora zawartoscia blonnika) itd. Wystrzegam sie cukrow prostych, zadnych slodyczy, slodzonych jogurtow, napojow itd. Wypijam do tego jakies 2 butelki wody mineralnej niegazowanej dziennie i lykam jakies witaminy/mineraly jesli uwazam ze brakuje ich w samej diecie. Do tego oczywiscie kontrola kalorii zaleznie od indywidualnego zapotrzebowania. Pilnuje zeby zjesc odpowiednia ilosc bialka (nie chce palic miesni) i do tego trening (tez poprawia spalanie tluszczu, a nie tkanki miesniowej) plus oczywiscie zwieksza spalanie kalorii. Przykladowe menu w moim przypadku: Sniadanie: jajecznica na oliwie z oliwek pomidor chleb razowy (lub bez) gorzka kawa Drugie sniadanie: serek wiejski suszone sliwki Obiad piers z kurczaka na parze, bez skory brazowy ryz lub makaron razowy (lub bez) surowka (np. salata, pomidor, papryka, ogorek, itd) z lyzeczka oliwy z oliwek (lub na jej bazie np. sos vinegret) gorzka kawa Podwieczorek jablko + np. jakis posilek bialkowo-weglowodanowy jesli ide na silownie wieczorem Kolacja serek wiejski lub inne chude zrodlo bialka Duzo daja dodatkowo cwiczenia, podkrecaja metabolizm i mozna zjesc sporo wiecej. Ale jesli ktos chce ciagnac odchudzanie sama dieta, to tez mozna, tylko porcje robia sie male i wypadaloby wyeliminowac tak duzo weglowodanow jak tylko sie da (ja przez jakis czas jadlem tylko warzywa, zadnego pieczywa, ryzu itd). Minus taki, ze razem z tluszczem poleci tez sporo miesni, a to znow spowolni metabolizm i robi sie bledne kolo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja schudlam juz ponad 10kg po porstu ograniczajac kalorie. I nie stosuje diety 1000kcl, ale jem okolo 1500-1800kcl dziennie. lacze ze soba bialko i wegle i caly czas chudne wiec nie rozumiem po co mialabym sie meczyc i nie zjesc tego na co mam ochote,czyli na przyklad kromka chleba z szynka czy serem zoltym. Staram sie nie jesc pustych kalorii,czyli slodyczy czy fast foodow. Prawie w ogole nie pije alkoholu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
NakedTruth no za wiele nie, ale i nie tak malo, zalezy od porcji ;) Teraz np. do 2-go sniadania, posilku przed silownia i po dodaje odzywke bialkowa, plus po silowni jakis banan itp. Trening raczej umiarkowany, bo zalezy mi glownie na utrzymaniu wagi i poprawieniu sylwetki, ale nie na duzym przyroscie masy miesniowej. 3x w tygodniu silownia, tradycyjny split, do tego brzuch w wolne dni, czasem troche wleze na bieznie jak mam ochote :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo tak czytam i az mnie sie glupio zrobilo..bo kurcze chyba wiecej jem :P i pierwsze co to wlaczyl mi sie alarm (wlaczam IJO IJO :P) na brak okolotreningowych..no ale uzupelniles info :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Ewelina - no ja właśnie dokładnie to samo robię i tez chudnę.... A w jakim okresie zrzuciłaś te kilogramy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Dla mnie chwilowo problemem jest to, ze chodze na silownie bardzo pozno, trening zaczynam o 20. Wiec pozniej ciezko dobrac te posilki, bo potreningowy to wychodzi juz w zasadzie pozna kolacja :) I tak kombinuje jak by to najlepiej rozwiazac, moze masz jakis pomysl? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a z rana nie dasz rady cwiczyc? sama mialam ten problem..i tez glowkowalam. Ale czekaj, nim dojdziemy do sedna troszke Cie pomecze:P piszesz, ze zalezy Ci na utrzymaniu wagi- znasz swoj BF? chudniesz cos ostatnio-sprawdza sie Twoj plan? ile trwa Twoj trening?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taa niedobra pupa
Późno wieczorem je się chyba najlepiej białka - żeby chronić mięśnie.... Ja jem ostatni posiłek ok. 2 w nocy, a śniadanie ok. 14 i też chudnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Z rana odpada, mam do pracy na 8 i dosc nieregularne godziny pracy w ciagu dnia, wiec tak naprawde kompletny spokoj mam dopiero kolo 18-19, ewentualnie moglbym wiec przesunac ten trening o godzine wczesniej, ale to wszystko. BF sobie nie mierzylem, jaki jest najprostszy "domowy" sposob? To moge sie szarpnac i zmierzyc jesli to wazne ;) Podejrzewam, ze mimo niskiej wagi nie jest to jakas wyjatkowo niska wartosc. Ostatnio nie chudne, zrzucilem 25 kg i mam wage taka jaka chce. Dlatego teraz zalezy mi tylko na pozbyciu sie reszty tluszczu i wrzuceniu troche miesni. Waze 70kg przy 172 wzrostu, docelowo chcialbym, zeby bylo to +/- 75 przy jak najnizszym BF i tak zostalo. Przy czym nie musi to nastapic szybko, ot takie sobie zalozenie, moze to byc rok, dwa, czy trzy, niewazne, silownia i tak mnie odstresowuje :) Moge wiec chyba zalozyc ze plan sie generalnie sprawdza, ale zawsze mozna cos robic lepiej :) Te pozne treningi i zwiazane z tym posilki mnie nieco gnebia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rando to nie masz sie czym martwic:)...mnie przerazalo silowanie o 22 :P Absolutnie wazne, abys zjadl normalny potreningowy po machaniu i pozniej przed snem wetnij bialko wolnowchalnialne i bedzie git. I mysle, ze powinienies zaczac rozkrecac meta bo cos mi tu smierdzi duzym zanizeniem bilansu, jednak:(..facet jestes i nie Tobie myslec o tym co jesc a czego nie :) ...podejscie masz b. dobre wiec mysle, ze w polaczeniu z progresja treningow( mam nadzieje, ze stosujesz?) i odpowiednia dawka jadla-osiagniesz sukces. Trzeba zwalczyc ten zastoj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Masz racje, mialem na pewno zastoj, bo troche sie wyglupilem i bardzo ostro pojechalem z dieta (uparlem sie szybko schudnac). Ale teraz cwiczac i tak mocno podnioslem ilosc kcal i staram sie ja caly czas powoli zwiekszac, jak widze ze waga zaczyna za szybko skakac w gore, to troche przycinam. Progresje oczywiscie stosuje :) Ale to dopiero 3 miechy silowni po dlugiej przerwie, wiec jeszcze trudno cos powiedziec o efektach na dluzsza mete :) Staram sie korygowac wszystko na biezaco, mysle, ze wkrotce mi sie to wyklaruje jakos :) Tak to jest jak sie czlowiek zapusci i pozniej trzeba naprawiac szkody ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez wlasnie..ale gdyby nie te bledy to teraz nie bylbys madrzejszy :) w kazdym badz razie, dbaj o siebie a reszta naprawi sie sama ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Tez tak mysle ;) Dzieki za rady i wsparcie :) Ale chyba troche autorce zasmiecilismy temat niechcacy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rando no problemo:) Zawsze mozesz popisac z nami na topiku 'mam iwelki problem'. podchodzimy do tematu bardzo zdrowo :) Co do zasmiecania watkow, mam kilka upomnien na koncie (:P) ale licze, ze Autorka tego, nie obrazi sie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×