polecam Eskulap

Witam wszystkich zastanawiających się nad miejscem porodu,., Ja miałam ten sam problem słuchałam wszystkich wokół i byłam zdecydowaną przeciwniczką kliniki w Wapienicy. Do dnia w, którym postanowiłam sama przekonać się jak tam jest zadzwoniłam miesiąc przed terminem rozwiązania i postanowiłam umówić się na wizytę by dowiedzieć się osobiście od lekarzy tam pracujących na co mogę liczyć. Na umówioną wizytę pojechałam z moim mężem ponieważ on też nie miał zaufania co do tego miejsca. Spotkaliśmy się z dr Biernackim i anestezjologiem zadawaliśmy mnóstwo pytań i na wszystkie otrzymaliśmy odpowiedz po tej wizycie byłam już zdecydowana że rodzić to tylko tam i się nie myliłam. W dniu 17.04 ok godziny 15.00 odeszły mi wody bez wcześniejszych oznak, że to już bo termin miałam na 27.04 zadzwoniłam do Eskulapa lekarz przez telefon przeprowadził wywiad i kazał przyjechać na 17.30 do tej godziny nawet nie miałam bóli. Gdy dotarliśmy na miejsce lekarz będący na dyżurze zbadał mnie dokładnie i stwierdziła że rozwarcie jest na zaledwie 1,5 cm a wody odeszły po USG stwierdził że dziecko jest duże i przewiduje ok 4,2 kg przeraziłam się strasznie gdyż na pierwsze dziecko to strasznie dużo a bałam się komplikacji bo wiedziałam że porody sn przy pierwszym dziecku i takiej dużej masie często kończą się powikłaniami. Dr nie chciał nic sugerować ale stwierdził że mogę rozważyć możliwość porodu przez cc ponieważ są do tego wskazania. Podjęliśmy decyzję wspólnie z mężem i dzisiaj wiem że to była słuszna decyzja. Igor ważył 4 kg miał 56 cm i głowę 35 cm tyle co obwód klatki piersiowej jest zdrowy i piękny. Cesarka trwała 1 godzinę mąż był blisko a dzidziuś od razu czekał razem z moim mężem na mnie na sali. Opieka rewelacyjna sympatyczny, miły uprzejmy, personel co godzinę zaglądał ktoś do sali i pytał czy wszystko dobrze maluszek ma zrobione wszystkie badania oprócz słuchu, które wykonuje się do 4 tygodnia życia i dostaje się skierowanie. Do domku puścili nas w pn o 19.00 dwie pełne doby z czego się bardzo cieszyłam bo najlepiej dochodzi się do siebie w domu a każdy dzień dłużej byłby koszmarem bo tak strasznie mi się dłużyły te dwie doby. to fakt że po pierwszej dobie poprosili bym zeszła piętro niżej ale to tylko dla tego że na górze są pokoje dla Pań co dopiero urodziły i potrzebują ciągłej opieki nie powiem że na dole jej nie było bo też zaglądali do nas co godzinę. plusem jest również wykład z doradcą laktacyjnym dzięki któremu wiem jak karmić i nie ma butelek, płaczu i pogryzionych sutków. Nie mogę powiedzieć żadnego złego słowa na tą klinikę wiedząc jak jest w szpitalach jestem bardzo zadowolona czasem czytałam że za krótkie są odwiedziny ja uważam że to duży plus ponieważ nie chciałam żeby cała rodzina wpadła mi do pokoju po porodzie i patrzyła na mnie wystarczał mi mój mąż a przez dwie doby naprawdę należy się odpoczynek bez zbędnych spojrzeń rodziny własnej lub sąsiadki. Polecam to miejsce i drugie dziecko też urodzimy w Eskulapie.