niedoczynnosc tarczycy w ciazy i badanie noworodka

na samym poczatku ciazy wykryto u mnie niedoczynnosc tarczycy.Przepisano mi euthyrox wpierw 50 potem 75 , 100 teraz jestem w 25 tyg ciazy i biore juz euthyrox 125.Synek rozwija sie prawidlowo ja sie tez czuje jak narazie dobrze.Zastanawiam sie czy po urodzeniu noworodki, ktorych mamy maja niedoczynnosc sa badane rowniez pod katem tarczycy tzn czy np pobieraja odrazu takiemu maluszkowi krew i sprawdzaja poziom hormonow tarczycowych?czy synek moze odziedziczyc po mnie niedoczynnosc?moze sa tu mamy rowniez z chora tarczyca ktore cos wiedz na ten temat?

moze sa tu na forum mamy ktore maja niedoczynnosc jak sie rozwijaja wasze maluszki?odziedziczyly po was niedoczynnosc?

nie ma tu zadnej mamy z podobnymi problemami tarczycowymi?????????????????????

ale tylko w ciazy malucha nie badali po urodzeniu

tylko ze u mnie na 100 sie skonczylo bo byl wystarczajacy. i tsh sie unormowalo

a nie jest przypadkiem brane pod uwage ft4 bardziej niz tsh?

do ja mialam niedoczynnosc.......to dziwne ze u Ciebie nie badali dziecka po urodzeniu bo juz od dluzszego czasu robi sie noworodkom przesiewowe badania w 3 dobie zycia pod katem wrodzonej niedoczynnosci tarczycy