Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pogubionapocalosci

Pogubiłam się w tym wszystkim..

Polecane posty

Gość pogubionapocalosci

Jedni mówia ze jesc malo wegli a wiecej bialek i tluszczy roslinnych, inni mowia ze bialko na kolacje to najlepsza sprawa i ogolnie zeby zastapic wegle bialkiem jeszcze inni mowia ze najwiecej trzeba jesc wegli. Sama juz nie wiem co jest zdrowe, chce sie racjonalnie i zdrowo odchudzic, zmienic swoje zycie i jesc bardziej zdrowo ale tyle sie naczytalam i dalej nic nie wiem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba ograniczyc węgle
ale w granicach rozsądku ograniczyc , a nie wyeliminowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Oczywiscie najzdrowiej jest spozywac wszystkie skladniki w odpowiednich ilosciach. Wszystko jest potrzebne organizmowi. Weglowodany to podstawowe paliwo, bialko podstawowy budulec organizmu. Tluszcze tez sa potrzebne, wiec zbilansowana dieta jest najzdrowsza. Najprosciej jest manipulowac iloscia weglowodanow, mniej energii dostarczysz, wiecej pojdzie z zapasow, czyli odlozonej tkanki tluszczowej. Wegle dziela sie jeszcze na proste i zlozone, tych pierwszych nalezy generalnie unikac, bo szybko sa wchlaniane i powoduja odkladanie sie tluszczu. Mozna je spozywac np. po duzym wysilku fizycznym, aby szybko uzupelnic niedobory w organizmie. W innych przypadkach lepiej spozywac te zlozone, ktore wchlaniaja sie wolno i bardziej rownomiernie dostarczaja energii przez dluzszy czas, wiec jest ona spalana na biezaco. Do tego niewielkie posilki, dobrane tak, zeby w przerwach organizm spalil dostarczana w nich energie. Na noc dobrze jest jesc wolnowchlanialne bialko, wlasnie dlatego, ze bedzie powoli "uwalniac" energie przez czas snu, jesli zjesz duzo wegli prostych, to energia zostanie wytworzona w krotkim okresie czasu i dalej bedzie juz magazynowana, tworzac tluszcz. To wszystko w takim duzym skrocie i uproszczeniu. A to, ze jedni mowia tak, inni odwrotnie, wynika z tego, ze ludzie wymyslili tysiace diet, z ktorych pewnie wiekszosc dziala, tyle ze nie wszystkie sa rownie zdrowe. Poza tym, dla osob o roznym typie budowy rozne diety beda odpowiednie, nie ma jednej dobrej recepty. Jesli bedziesz jadla zbilansowane posilki, to krzywdy sobie nie zrobisz. Lepiej nastawic sie na wolniejsze chudniecie, niz wyniszczajaca diete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubionapocalosci
Dzieki Randy mam sporo do zrzucenia bo waze 100 kilogramow ale chce to zrobic zdrowo i w miare bezpiecznie zeby pozniej nie przytyc szybko. sluchaj moglbys mi napisac co mniej wiecej jesc na sniadanie ? czy ciemne pieczywo z czymś będzie ok ? duzo mi rozjasniles jeszcze raz dzieki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Ja na sniadanie zawsze staram sie zjadac dosc duzo, w stosunku do dziennego zapotrzebowania, zeby pobudzic metabolizm po nocy i miec energie w pracy. Ciemne pieczywo jak najbardziej, do tego np. jajka, ja lubie jajecznice na oliwie z oliwek, do tego pomidor i pieczywo plus gorzka kawa, wiec posilek zawiera wszystko co potrzeba. Mozesz tez jesc np. platki owsiane na mleku lub z jakims bialym serem itp plus jakis dodatek warzywny. Generalnie dobra zasada jest zjadac wiecej wegli na poczatku dnia i zmniejszac ich ilosc na wieczor, no chyba ze np. ktos pracuje lub trenuje w godzinach popoludniowo-wieczornych i wtedy ma najwieksze wydatki energetyczne. Najlepiej nauczyc sie podstawowych zasad i pozniej dostosowac plan indywidualnie pod siebie, zamiast kopiowac gotowe diety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubionapocalosci
dziękuje:) rozumiem ze na kolacje w takim razie lepiej nie jesc wegli ? Nie pracuje narazie ani sie nie ucze. I np jakbym zjadla wegle na kolacje a pozniej poszla na rower to bylo by ok ? I co jesc przed i po np rowerku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Borsuk czyli dokladnie to co pisalem ;) Zawsze mozna zjesc, jesli sie wie, ze sie spali, np. wieczorny trening. Jednak jesli ktos nie ma wprawy, nie do konca sie orientuje w diecie, to bezpieczniej jest tych wegli na wieczor nie jesc generalnie. pogubionapocalosci mozesz zjesc wegle i pozniej pojsc na rower. Pamietaj jednak, ze cwiczenia nie spalaja az tylu kalorii ile sie niektorym wydaje... W efekcie w trakcie rowerku bedziesz spalac energie z posilku, zamiast z odlozonego tluszczu, itd. To wszystko sprowadza sie do obliczen. Jesli wiesz, ze potrzebujesz tej energii, to zjadaj smialo, tylko spojrz, 100g czekolady, to chyba ponad 500 kcal, zeby spalic 500 kcal trzeba biegac na biezni jakies 30-40 minut na oko (zalezy od tempa i wagi). Chcesz schudnac, to jednak musisz zjadac mniej kalorii, niz spalasz, wiec nie szalalbym z tymi weglami za mocno. Jesli ten trening bedzie dlugi i ciezki, to mozesz po zjesc jakies wegle proste na uzupelnienie brakow (np. banan) i troszke pozniej jakies bialko (lub bialko z weglami zlozonymi). Musisz liczyc pod swoje potrzeby. Skoro nie masz napietego planu dnia, to trening dobrze byloby robic wczesniej, a nie po kolacji, latwiej bedzie Ci zaplanowac posilki wtedy, po treningu jednak dobrze cos zjesc, wiec co, druga kolacja? ;) Nie zostawiaj sobie z gory furtek do objadania sie wieczorem, bo to nie bedzie motywujace... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubionapocalosci
o nie nie Randy nie zostawiam sobie furtek węglowodanowych bo uwazam ze na kolacje lepiej zjesc bialko z warzywami niz wegle a szczegolnie przy moim "trybie" zycia po prostu chcialam się doinformowac zadajac pytanie:) dzisiaj troche poczytalam i conieco rozjasnilo mi sie najwazniejsze ze pojełam to iz im blizej wieczora tym mniej węgli , prawda ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubionapocalosci
tzn jesli nie mam zamiaru cwiczyc wieczorem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zalezy jak blisko ... nocy /spania. Jesli jesz kolacje o 20 a kladziesz sie spac o 24 to smialo mozesz jesc wegle, mimo tego, ze nie bedzie cwiczen. No tak - smialo - tylko ile? :) W tym caly problem, zeby wiedziec ... kiedy, ile i co :) A to kwestia baaaaardzo indywidualna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pogubionapocalosci
sorki chlopaki ale ja jak to baba czasami mam problem z racjonalnym mysleniem dlatego tak ciezko mi wchodzi do glowy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
grunt to jeść wszystko z umiarem - w małych porcjach, ale często. najlepiej nawet 5 posiłków dziennie. no i rzecz jasna - jeść tak, by nie być głodnym, ale nie przejadać się. poza tym dużo wody i nadwyżka kilogramów sama zginie sama nie zauważysz kiedy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rando
Nawet 5 posilkow? ;) Ja tam jem 6-7 ;) Czym wiecej malych posilkow, tym trudniej sie jednorazowo przejesc, wciaz jednak sklad ma znaczenie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×