Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ale czad

co byscie zrobili gdybyscie odkryli, ze cos wam zniknelo z zamrazarki?

Polecane posty

Gość ale czad

mieszkamy we trzy, czasami przychodzi wlasciciel. ostatnio zniknela mi paczka zamrozonych paluszkow rybnych. Mam wypytywac dziewczyny ktora to wziela ? czy sobie odpuscic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a linki matouku
sprawa dla Rutkowskiego :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaginiony skarb
zapytaj co ci szkodzi:D albo powiedz : te moje paluszki rybne co to były w lodówce a ktoś bezczelnie zeżarł , maja tam wrócić z data ważności oczywiście! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mogła je wziąć przez pomyłkę jedna z koleżanek. Otworzyła zamrażalkę, zobaczyła paluszki rybne, stwierdziła, że to te, które tydzień/2 tygodnie temu kupiła i wzięła. Oczywiście zapomniała, że już dawno je wszamała, dlatego nie pomyślała, że te które wyciąga nie są jej. Zapytać koleżanek możesz, tylko nie rób afery, bo o coś takiego nie warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość irqa.
Hmm...ja bym moze spytala wszystkich cos w stylu "ej sory,nie zebym miala cos do was,ale zniknelo mi jedzenie z zamrazalki.Nie wiecie przypadkiem gdzie to wyparowalo? wolalabym jakby ktos mnie zapytal.Przeciez jak ktos nie ma kasy na jedzenie to moge sie podzielic."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czad
jedna juz zapytalam i sie nie przyznala. druga tez sie pewnie wyprze. glupia sytuacja. w sumie pierdola, nie chce zadnej burzy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×