Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kafeterianka20

Przez internet.

Polecane posty

Gość Kafeterianka20

Witam wszystkich! ;] nie znalazłam żadnego aktualnego tematu o spotkaniach z osobami z intetnetu więc zakładam ten:) Czy jest ktoś kto spotkał się z os z neta i nie żałuje, bo sa parą albo kumplami..? mogą być też złe doświadczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko, no chyba z setką osób się zaprzyjaźniłem w ten sposób a nawet poznałem swoją żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
tylko 1 w miare normalnego mi się udało znaleźć. Facieci mają lepiej bo nie sadze żeby to był strach ich z kobietą poznaną na necie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko 1 w miare normalnego mi się udało znaleźć. jak "w miarę" to nie jest normalny , tylko ma normalne momenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
philozoph --> Duzo osob poznales przez internet za nim trafiles na ta jedyna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Ja dwoch fajnych facetow poznalam przez internet. Na jednym bardzo mi zalezy i chcialabym aby cos z tego wyszlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
dziewczyna24 przed spotkaniem nie było jakichś obaw? revolver nie jest źle każdy ma jakieś wady ale te na szczescie nie sa az tak istotne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam
wiekszosc jest mocno skrzywiona, mezczyzn szukam w realu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
Ja nie żałuje jutro bedzie 3 spotkanie i narazie jest dobrze. Do niedawna nigdy bym nie skorzystała z takiego typu poznawania ludzi ale jest sporo szczęśliwych małżenstw jak widac;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Spotykałem się z kobietami poznanymi przez neta i nic z tego nie wyszło. To były tylko przelotne znajomości. Wśród kobiet, które poznałem było kilka mężatek, które umawiały się za mną wyłącznie dla sexu. Oczywiście na samym początku nawet się nie przyznały, że mają męża. Dopiero po kilku spotkaniach i pójściach do łóżka. Pozostałe dziewczyny, to pesymistki, albo takie, które ktoś wcześniej zranił, szukające kogoś, komu będą mogły się wypłakać w rękaw. Teraz spotkałem sympatyczną dziewczynę w realu i nie żałuję. Nigdy więcej spotkań z osobami poznanymi przez net.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie polecam
mam takie samo zdanie o facetach, chca tylko seksu lub sa mocno skrzywieni psychicznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
no dużo jest takich wprawdzie ale są też wyjątki i sie udaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Oj byly obawy. Zwlaszcza przed tym drugim spotkaniem bo umowilam sie na jego terenie a 150 km ode mnie. Ale pierwszy raz mialam takie wrazenie ze to dobry pomysl. Chociaz logicznie rzecz biorac to nie byl :) Ale teraz nie zaluje. Ale juz wiecej tak nie zrobie. Bo nigdy nic nie wiadomo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
150 km to fakt troche przejechałas trzeba miec odwage nie bezmyślność ja tez bym sie raczej drugi raz nie zdecydowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Ja wiem ze to bylo glupie. Ale to bylo najlepsze spotanie w moim zyciu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
jesli nie żałujesz to głupie nie było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Dzieki Kafeterianka20 :) A Ty jak sie czujesz przed spotkaniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
to bedzie 3 wiec juz lepiej:) przed pierwszym troche sie dziwnie czułam ale jakos poszło zwłaszcza ze poznalam go na czacie przypadkiem i pisalismy jakies 2 tyg ;p wiecej juz sie nie umowie tak:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
następnym razem ubiorę się krótko i będę zaczepiała facetów na ulicy , aż mnie jakiś zabierze ze sobą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Tez tak raz mialam ze umowilam sie po niecalych 2 tygodniach pisania na gg. Nie dosc ze mnie oszukal, wyslal mi zdjecie, tylko chyba z 10 lat albo wiecej do tylu. Ale sie wtedy wystraszylam jak go zobaczylam. Ale dobra posiedzialam z nim godzine i zwialam kulturalnie. No dobra moze pol godziny. I sie jeszcze upieral ze mnie odwiezie, a fujjj. Po tym spotaniu to dlugo nie wchodzilam na czat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
A teraz z tym co sie umowilas to dlugo piszecie razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
ogólnie był przystojny i mi się podobał ale wolałam zwiać bo miał już 60 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
heheheh to faktycznie demotywuje:P na szczescie nie miałam takiego problemu i więcej mieć nie zamierzam. Nie chciał kolejnego spotkania?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Easy Man
Trochę naiwne z Twojej strony, ale... Umówiłem się z pewną laską, poznaną na necie, na randkę. Ona mieszkała w innej miejscowości niż ja. Spotkaliśmy się na jej gruncie, ona przyjechała swoim samochodem. I wiecie co? Ona mi daje kluczyki od swojego auta i pyta czy chcę poprowadzić? Znaliśmy się tylko wirtualnie, przez gg, sms i telefon. To jest dopiero naiwność ze strony kobiety. Pomyślałem, że może mnie tylko sprawdza, ale... Wziąłem kluczyki i siadłem za kółkiem, a ona rozanielona zaczyna jakieś bzdety mi opowiadać. Skończyło się sympatycznie, bo pojechaliśmy jej samochodem do restauracji, później do kina. Na koniec były przytulańce i pocałunki. Ale po raz pierwszy się spotkałem z taką dziewczyną - na pozór dojrzała, bo niby 24 lata. Gdybym nie był porządnym facetem, to mógłbym ją okraść, wykorzystać, albo Bóg wie co. Niestety nic z tej znajomości poważnego nie wyszło, bo okazało się, że ona ma męża. Ja to mam farta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyna24
Chcial. Napial czy sie jeszce spotkamy. Powiedzialam mu szczerze ze mnie nie interesuje. I sobie odpuscil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
to jest ten sam hmm jakies 2.5 miesiaca ale caly czas na telefonie wiec juz obaw nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterianka20
hehe nieźle ale ja bym kluczy nie dała jakiemus gosciowi;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobiety mają zadanie
oddać się od razu na pierwszym spotkaniu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×