Przyjmę rasowego psa w dobre ręce!!!

A Twoja córka może mieć psa? BO widzisz u mojej kuzynki spełnienie jej największego marzenia zakończyło sę 2 metry pod ziemią.... była uczulona i nikt się tym za bardzo nie przejął. Zaostrzenie choroby po zakupie psa było tłumaczone że po prostu astma się rozwija... Zanim walniesz jakąś głupotę sprawdź.

Nikt normalny, kto kocha psy - nie odda ci psa, nawet nierasowego. Pomijając koszty utrzymania w hodowli - dochodzą koszty szczepień i opieka weterynaryjna. Hoduję psy, zajmuję się tym zawodowo i na kilometr wyczuwam kombinatorów, którzy na psie: a) chcą tylko zarobić, jego potrzeby zrzucając na dalszy tor b) faktycznie nie mają pieniędzy, zatem nie będą w stanie zapewnić podstawowych szczepień ani opieki weterynaryjnej, jeśli zajdzie taka potrzeba Są niestety ludzie, którzy czekają aż chore zwierzę zdechnie bo szkoda im pieniędzy na weterynarza. Przykro mi z powodu choroby pani córki ale fakt, że o tym pani wspomniała, co nie ma związku z tematem a także forma wypowiedzi jak i chęć nabycia - świadczy o tym, że należy pani do kategorii ludzi wyżej wspomnianych - albo "a" albo "b". W obu przypadkach danie pani pod opiekę psa byłoby czystym szaleństwem. W zasadzie jakiegokolwiek zwierzęcia. Proszę córce kupić psa pluszowego.

nie dajcie się nabierać, ta panna mieszka we własnym domu i nie jest biedna tylko bezczelna!!!! Oto wpis z bloga, którego założyła tylko po to żeby żebrać o yorka Kategorie * wszystkie PILNE!!!!!!!!!!!!! piątek, 23 kwietnia 2010 13:43 Czy jest osoba o wielkim sercu która pomoże mi spełnić moje największe marzenie?? Mam 13 lat chodzę do klasy 6. Moją największą pasią są yorki;)) Bardzo je kocham:)) Od małego choruję na astmę oskrzelową. Niestety nie stać mnie na pieska za 1000zł.:(( Czy ktoś chcialby oddać w dobre ręce bądź sprzedać tak do 200 zł yorka??? mieszkam w domku jednorodzinnym i mam duży teren wkoło domu. obiecuję że dam mu tyle milości ile tylko będzie potrzebowal... tu jest adres e-mail tuska_blog@wp.pl z góry dziękuję;)) A to adres, wyjdzie ze spacjami, ale jak ktoś chce to warto go skopiować usuwając wszystkie spacje i zobaczyć to na własne oczy http://209.85.129.132/search?q=cache:a95eonLJMwoJ:yorkiyorkiyorki.bloog.pl/wyniki,1,index.html+tuska_blog%40wp.pl&cd=5&hl=pl&ct=clnk&gl=pl

moge pomóc dziękuje za złożenie mi oferty ale cena 1200zł mnie nie interesje.

?? Weź się póknij w łepek kobieto. Nie masz kasy na psa, a na szczepionki będziesz miała?na fryzjera? na jedzenie? na odżywki? Yorki są delikatnymi psami więc trzeba z nimi ostrożnie. PIES to żywe stworzenie a nie zabawka do spełniania marzeń! I skąd mamy pewność, że te Twoje ręce to te "dobre ręce"?

żebraj dalej powtarzasz się a pozatym czy to oznaka bogactwa mieszkać we własnym domu? Jeśli tak to większość moich znajomych są bogaczami, ciekwe bo o tym wcześniej nie wiedziałam.

Szczerze wątpię, aby ktoś dał Ci takiego pieska za darmo. I jak sporo osób już tutaj wspomniało: yorki są kosztowne w utrzymaniu... W schroniskach jest masa fajnych psów i może się zdziwisz, ale też i rasowych :) Sama takiego mam, choć mało kto mi w to wierzy :)

rasowy czy kundelek i tak trzeba szczepić, karmić, nie widzę różnicy z komentarzami że na utrzymanie rasowego mnie nie będzie stać.

a musi być rasowy? Mam szczeniaki nierasowe, mogę sprzedać za 200 zł ( sorry ale mnie też kosztuje wyzywienie szczeniaka plus szczepionki) Skąd jesteś?

Jest spora różnica. Szczepienia to wiadomo, zawsze są te same. Ale fryzjer? Droga, specjalna karma? Skoro na to będzię Cię stać, to kupno yorka też nie powinno stanowić problemu. Odkładaj sobie miesiecznie to, co miałabyś wydac na utrzymianie takiego psiaka - szybko uzbierasz na to, aby sobie samemu kupić.

kafeteria..pl Dziękuję za propozycję ale nie rasowego można wziąść i ze schroniska za darmo a nie za 200zł :O pozatym nie rasowy pies mnie nie interesuje. Pozdrawiam

Czekoladowy_Telegram specjalna karma? bez przesady to nie jest róznica 300zł w miesiącu pomiedzy wyrzywieniem kundelka a rasowego. Widać małą wiedze masz na temat yourków.

Spoko tak myślałam :P Dzięki za odp. rozjaśniło mi to co nieco o Tobie :O

Czekoladowy_Telegram Porównujesz co miesięczne wydatki na jedzenie a wyłożenie na raz minimum tysiąca złotych? to sie nijak kupy nie trzyma ze zekomo na jedznie dla yourka mnie stać a na zakup jego nie. Wybacz ale śmieszą mnie takie nielogiczne komentarze :)

Tak, racja, specjalna karma to WIĘCEJ niż 300 zł miesięcznie. To pani nie ma pojęcia o rasie.

Fakt, nie miałam nigdy yourka, ale sąsiadka obok ma i na spacerach trochę narzeka, że te psy są drogie w utrzymaniu. Jakiś czas temu miała nawet małe szczeniaczki, które rzecz jasna sprzedała...

kafeteria..pl Nie ma sprawy. Podnoszę dalej topik gdyż wierzę ze znajdzie się osoba która pomoże spełnić marzenie mojej córce.

Czytaj uważnie. Powiedziałam Ci, żebyś odkładała sobie pewne sumy miesięcznie i uzbierasz na psa. Jaśniej się już nie da tego napisać, sorry.

hodowli może ktoś będzie taki głupi i odda psiaka bo Twoja córka chce :O Potem poszukaj sponsora, który będzie ci tego psa utrzymywał! A na dobry początek idź i poczytaj książki o yorkach :P bo gucio o nich wiesz :O swoją drogą jakąś sondę robisz, ze tyle topików zakładasz? Szukasz tu naiwnych ludzi? Czy sama masz "pod kopułą" nie tak?

Telegramiku pośpieszyłam się z odpisaniem Ci. Masz rację z tym odkładniem.

weź napisz @ do jakiejś Nie dam się sprowokować więc niepotrzebnie zdzierasz klawiature :)

Pamietam jak byłam dzieciakiem i marzyłam o owczarku. Oczywiście były to drogie psy jak na tamte czasy (zresztą nadal nie są zbyt tanie). Rodziców nie było stać na taki jednorazowy wydatek i właśnie postanowiliśmy sami uzbierać odpowiednią sumę. Ja, siostra i brat. Rodzice nam często też wrzucali drobne pieniądze do "skarbonki". Zbieraliśmy 4 miesiące... Ale ile było radości, że to piesek kupiony za nasze własne pieniądze :) Także polecam :) Chyba, że znajdzie się ktoś o dobrym sercu :)

Telegramiku ale zgranym teamem byliście, jak masz chwilę to napisz jak sie losy pieska potoczyły, skąd go kupiliście itp. Wiem, że córka od zawsze marzy o yorku dlatego pytam o yorka, nie wiem czy wiesz jakie to uczucie jakdziecko o czymś bardzomarzy a ty z powodów finansowych nie bardzo możesz jednorazowo wydać ponad tysiąc złotych. Nie jestem zdesperowana poprostu pytam się tu ludzi tak jak inni się pytają czemu moje dziecko nie chce spać w nocy.

Pieska kupiliśmy z hodowli, ale niestety już Go z nami nie ma. Ja jak tylko wyprowadziłam się od rodziców, to sprawiłam sobie własnego czworonoga, bo nie wyobrażałam sobie mieszkania bez psa :) I o dziwo... dostałam Go za darmo :) Jest to piękny golden. Dałam ogłoszenie, że chętnie przyjmę pieska, łagodnego, lubiącego dzieci. Odezwała się do mnie Pani z Krakowa i zaproponowała mi małego szczeniaka za koszt szczepień - 100zł. Mało tego, przywiozła go do mnie, a jestem z innego województwa :) A później jeszcze wzięliśmy 2 letniego owczarka ze schroniska :)

Wiem o czym mówisz, też miałam kiedyś małego pieska ale latlerka wiec taka przerośnieta mysz i racja dom jest zupełnie innym domem jak jestw nim piesek. Pozdawiam serdecznie.

pewnie ,że moje ręce są dobre :) Co dwa tygodnie chodzę na manicure, zawsze mam porządne akrylowe tipsy.Nie zmywam w chlorowanej wodzie by ich nie niszczyć-lepszych nie znajdziesz ;)

fajny podszyw, baa nawetz mailem ;)

A co do tipsów to nigdy nie miałam i nie będe miec bo uważam to za szczyt kiczu, wole mieć swoje nawet krótkie ale zadbane paznokietki pomalowane ładnym bezbarwnym lub perełkowym lakierem :)

Jak człowiek wychowuje się wsród zwierząt, to najzwyczajniej w świecie przyzwyczaja się do tego i obecność psa czy kota jest naturalna. Także życzę powodzenia w szukaniu lub zbieraniu pieniążków na wymarzonego czworonoga :) Mam na drugim komputerze sporo stronek z ogłoszeniami, z których sama korzystałam. Jutro postaram się tutaj wkleić, może Ci to trochę pomoze :) Pozdrawiam

fajny bo mój dobra dawać mi tego yorka,trza zupę gotować na niedziele a yorki są najsmaczniejsze jak się dłużej w sosie je trzyma :)