Przyjmę rasowego psa w dobre ręce!!!

a najlkepsze są duszone na patelni, moja córka najbardziej lubi udka bo sa najmniej zylaste wiec milo by bylo jakby piesek był poddtuczony.

Troche w moim zyciu przewinelo sie psow, byl czas, ze zajmowalam sie nimi zawodowo. Wiekszosc osob pisze tu prawde. Taki piesek wymaga niestety i wiecej zainteresowania i wiecej kasy w utrzymaniu niz wielorasowiec. Yorki maja bardzo delikatny system immunologiczny, sa poprostu bardzo delikatne. Marzna, latwo sie przeziebiaja, a nawet czesto choruja na zapalenie pluc. Ciagle cos im dolega; jesli nie ze zdrowiem, to z uroda. Takiego pieska trzeba strzyc, czesac, uwazac na oczy i wiele wiele innych zabiegow ulatwiajacych im zyc. Jesli nie znasz sie na tej rasie, to mozesz tylko takiego psiaka skrzywdzic. Jednak nie chcec posiadania psa tej rasy mnie zastanawia. Mnie zastanawia chec posiadania rasowego psa, a wiec takiego, ktory byc moze kiedys u jakiegos dobrego hodowcy zostalby championem, a wiadomo, ze od takiego rodzica, cena za szczeniaczki jest wysoka. Jesli, zaznaczam,jesli to ja mialabym do oddania za darmo w przyplywie uczuc wyzszych takiego pieska, to zrobilabym to tylko i wylacznie po uprzednim wykastrowaniu go. Takie praktyki sa stosowane w stanach. Moze nie za darmo sie oddaje kastraty, ale po duzo nizszej cenie. Jesli to faktycznie Twoja corka chce miec pieska, do spacerow i zabaw, to raczej poszukaj rasy, ktora sie do tego nadaje, bo yorki, absolutnie sie do tego nie nadaja. To kanapowe psy. Nie podoba mi sie to, co piszesz...........to moje zdanie.

ale my chcemy go na obiad zjeść i to wszystko ;)

wysokie obcasy No bo ma takie prawo ci sie nie podobac ale dzieki za poświecony czas na tak dlugi post. Troche dają mi do myslenia te wasze rady, doswiadczenia. to bardzo delikantne psy, wątłe...

gdzie ktos ci proponował psa za koszt podrózy do gdanska? pewnie to tez zaraz usuniesz ,bo wyjdzie ze szukasz jelenia co da ci psa i jeszcze przywiezie

Nie widziałam takiego ogłoszenia że za koszt podróży, nic nie usuwałam.

Jest na drugim topiku :)

a nei moze byc nierasowy tzn bez rodowodu? Takiego mozesz nawet gdzies znalezc za 200 zl. Chyba ktos juz Ci proponowal takiego to powiedzialas, ze nierasowego nie chcesz... Mam beagla, bez rodowodu. Mi niepotrzebny papierek. A Ty chyba chcesz jakiegos rasowego yorka? Nie wystarczy zeby wygladal jak york ( i byl nim) ale bez papierów?

Acha, jeszcze coś. Bylam w wieku Twojej córki kiedy zapragnelam beagla. Wiedzialam co to za rasa, moglam zapewnic psu bardzo dobre warunki (duzy ogród do wybiegania) i tak bardzo go pragnelam, ze oszczedzalam kazdy grosz do skarbonki... W sumie jakies 300 zl. Znalazlam ogloszenie, dzwonilam, dowiadywalam sie o cene i dalam moje pieniadze tacie i błagałam zeby pojechal i kupil psa. Musial mi jeszcze troche dolozyc, ale zgodzil sie bo widzial jak bardzo mi na tym zalezy. Pies dzis ma 7 lat i jest ulubiencem rodziny :) Moze powiedz córce zeby sobie przez rok odkładała a pozniej spróbuj dodlozyc jej brakującą sumę. Tym bardziej doceni pozniej pieska.

moja corka tez ma astme i chce yorka - kup od kogos i mi daj bo ona chce dno...

Do "PRZYJMĘ YORKA W DOBRE" dlaczego kopiujesz moje posty?? i dlaczego podajesz ludziom mój adres e-mail??? Bez obrazy ale to już trzeba mieć nawalone w glowie żeby takie coś robić pod cudzym adresem. no halo coś z tobą nie tak??? O co ci kobieto wogóle chodzi??? ja też 2 zalożylam a ty się na 2 podajesz za mnie i jeszcze pod moim e-mailem. Mi naprawde na tym zależy a nie tak jak tobie. Ja nie muszę mieć rasowego a tak inną drogą to na swoich pisałam aby się zoriętować czy nikt nie chcialby oddać. Co ty sobie jaja chcesz porobić???

buhahaha :D sorry laska ale to jest kafe -a podszywacz świetny ;) wiarygodny :D i nie wulgarny. Nie masz 800 zlotych żeby psa kupic-ok rozumiem. Ale będziesz miala 1/4 tej kwoty by go utrzymać? bo sznycel i resztki ziemniaków nie mogą być podstawą diety yorka. Zresztą -co z tego ,że twoje dziecko ma astmę ? skąd wiesz ,że sierść psa nie będzie alergenem pogarszajacy astmę? zresztą nie przesadzaj astma to choroba względnie lekka. Moja matka miała astmę,moja siostra,moja przyjaciółka i żyły zupełnie normalnie. Wez kobieto nie wydziwiaj a jak coś to idz moze ktoś da Ci yorko-jorka ;) czyli pieska yorka ale bez rodowodu.Ale skoro MUSISZ mieć rasowego to :O

Halo!!! ktoś podaje się za mnie, kopjuje moje posty i podaje mój adres e-mail. Jak widać komuś się to nie podoba że tak zapytalam aby się zoriętować czy ktoś nie chce oddać. Ludzie oddają również yorki. Być moze zmuszają ich do tego różne sytuacje np. problemy mieszkaniowe, wyjazd za granicę itp. Jestem osobą która chce dać takiej malej istotce dom. Ja nie napisalam ze jestem biedna i zyję z kuroniówki. Więc dlaczego takie chamskie komentaże i sytuacje takie jak ta?? Wiem jak należy opiekować się yorkiem i jakie koszty się z tym wiążą. Jak nie masz takiej sytuacji że musisz oddać pieska to po co wogóle piszesz??

nie napisalam że ma to być york rodowodowy naprawdę jak to jedna pani określila yorko-jork wchodzi w grę. I jeśli tego nie rozumiecie to powtóżę że nie chcem wyludzić od kogoś pieska tylko zapytać czy ktoś nie musi oddać.