Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mika03

Kończyć?

Polecane posty

Gość mika03

Hej. Mam maly problem. Jestem z facetem od 4 lat, mamy ponad półtoraroczne dziecko. Ja mam 19 lat on 28. Ostatnio poznalam jednego faceta. Nie mysle o seksie z nim, bo to na 100 % odpada. Jestem w szczesliwym zwiazku, naprawde, ale mimo wszystko dalam tamtemu moj nr. Facet jest fajny, wcale nie jest przystojny (mojemu nie dorasta do piet) ale coś mnie w nim pociaga. Lubie z nim rozmawiać itp. wiem, że ja mu się podobam. Czy mam zakończyć tą znajmość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość I ja się wypowiem
TĘ znajomość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzie lato
zrob mu loda zobaczysz czy warto sobie nim glowe zawracac !!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gggggggggpmlkljksze
twoj facet jest pedofilem?ty mialas 15 lat jak cie zaczal posuwac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
A co ma do rzeczy kiedy zaczęlismy seks uprawiać? Po pierwsze, miałam więcej niż 15 lat, po drugie, poczytaj trochę co to znaczy "pedofilia", kim jest pedofil i ile musi mieć lat osoba gwałcona, aby mówić o pedofilii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
No i co, pisaliśmy wczoraj esy, niby nic, bo o takich bzdetach , jak minął dzień, pogoda, praca, itp. ale w Jego wypowiedziach było (pół żartem, pół serio) "będę tęsknić", "szkoda, że się nie zobaczymy", "jedna myśl o Tobie i od razu mi lepiej, słonko", itp. Kurczę, jestem jakaś stuknięta, bo nie brakuje mi takich czułości od mojego faceta, a jednak chcę słuchać tego od niego. Po prostu kręci mnie, ale nie myślę o zdradzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
mika powiem ci tak konieccccc zero smsów bo spierdzielisz wszystko !!!!! a to wyjdzie ja tez tak mialam i prawie wszystko zrypałam dobrze ci radze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Wiem... masz rację... mogę wszystko zrąbać... ale cały czas siebie usprawiedliwiam, że nic nie robię, piszę tylko smsy, o spotkaniach nie ma mowy, chyba że przypadkiem, o seksie też nie gadamy nawet itp., itd.... Nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
nawet nie maszpojecia jak go to zaboli ,,jak to wyjdzie postaw sie w jego sytuacji ! co ty bys pomyslala jak by to on pisal z inna >????? i tez tylko o pogodzie ??? uwierzyłabyś ??? mysle ze nie !!! boli swiadomocs ze osoba ktora sie kocha mysli o innym wiem co mowie to naprawde ciezko naprawic bo niepewnosc zostanie na długie dni a nawet lata!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Wiem, masz rację bo już kiedyś pisała do niego koleżanka z pracy, zrobiłam taką wojnę, że masakra... jestem pieprzoną egoistką!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
usprawiedliwianie !!!!!! to egoizm serio ci mowie skończ to !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jesli chcesz by wasz zwiazek pozostał idealnym nam zazdroscili ze jestesmy tacy za soba ze jedno nie widzi swiata poza druga osoba i co ??? ja taka zakochana zona zaczelam pisac smsy z jakims obcym facetem potem zawsze jak gdzies wychodzilam musialam sie starac by nie pomyslal ze moze z nim sie umowilam ja tez nie pisalam o sexie tak tylko po przyjacielsku ale oni tak w to nie uwierzył i mial racje!!!!!!!!! jestem winna nie za to ze pisalam !!! tylko ze pisalam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
co pisalam tylko ze pisalam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
OK, pracuję od dzisiaj nad sobą. Nie mogę zniszczyć tego, co budowaliśmy przez 5 lat. Dzięki za szczerość. Dam znać jak mi idzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
oby ci sie udało :) jak mozesz to zmien numer to pomaga na starcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
powiedz tamtemu ze wpadlas z smsem :) troche sie wystraszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
No nie, aż tak to się nie posunę, bo to aż tak daleko nie zaszło, po prostu mu powiem, że chcę to skończyć, bo boję się co będzie dalej i lepiej to w zarodku zabić. Chyba, że mne za jakąś histerczykę weźmie... może masz rację z tym wpadnięciem z smsem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu skończ bez tłumaczen
nic temu drugiemu facetowi nie jesteś winna po prostu szukasz odmiany, ale nie tam gdzie trzeba. W związku swoim jej poszukaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zakończ to jak najszybciej... zranisz swojego faceta tylko jak się dowie... awanture masz gotową... kobieta lubi byc adorowana przez kilku facetów... ale sama piszesz ze masz zajebistego faceta więc nie pakuj sie w kłopoty... zmień numer tel i nawet nie myśl o gościu bo zniszczysz sobie, facetowi i waszemu dziecku zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
jest też drugie może nawet lepsze wyjście :umów się z nim i zrób mu loda, a następnie powiedz tak : jesteś cienki jak doopa węża, nie ma sensu dalej tego ciągnąć,żegnam ozięble. Pomoże na 100%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Masz rację. Dzięki za rady. Dam znać jak mi idzie. Muszę być uparta i się nie łamać, choć przyznaję, że to trudne będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trudno... pomyśl o tym co masz... a nie o niebieskich ptakach... masz dziecko i faceta którego kochasz... imponuje ci ze ten za toba lata... ale daj spokój sobie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Z tym lodem, to przegięłaś, nigdy bym mojego nie zdradziła, także odpada. Ale dzięki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Nie myślałam, że mnie to kiedyś spotka. Zawsze potrafiłam odmówić, itd. Po cholerę ja mu ten nr dawałam? JESTEM GŁUPIA!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mika nie obrazaj się... cięzko będzie zeby przestał pisac... ale zmień numer i po kłopocie... i może powiedz o tym swojemu facetowibo ten zraniony i tak mu powie zapewne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość embrum25
to prawda, nie tylko glupia ale i zakręcona jak słoik na zimę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Ja się nie obrażam... Nie no, tamten zrozumie, jak mu powiem, że lepiej, żebyśmy nie pisali. Zwłaszcza, że, powtarzam, pisaliśmy tylko wczoraj kilka smsów i tyle. To nie jest Bóg wie jaka dłuuuga gra, także nie hiperbolizujmy. Ale naprawdę dzięki za szczerość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
Fakt. Zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika03
To znowu ja... nie wiem co się ze mną dzieje, ale nie potrafię tego skończyć. Od tamtego czasu widzieliśmy się raz, gadaliśmy ponad pół godziny, potem były smsy. Piszemy ze sobą co dwa dni. Jestem nienormalna, patrzę w lustro i mam ochotę się na siebie wyrzygać. Mam słabość do tego gostka, a on nie hamuje się z tym, że mu się podobam, że nie może o mnie nie myśleć, itd. Dlaczego mi się to podoba i mnie kręci skoro mam tego dużo w domu od swojego faceta? Może mój wiek. A może mam to po rodzinie? Moja matka i siostra zdradzały swoich facetów. Ja niby jestem pewna, że nie zdradzę, ale to co teraz robię (piszę esy, daję się wciągać w słowne gierki) też nie jest dobre. Niby myślę, że mam kontrolę, ale jak on mi wczoraj napisał "przecież wiesz, że zakazany owoc najlepiej smakuje". Dlatego cały czas mam ochotę z nim pisać i gadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×