związki tzn układy

czy ktos z Was jest w takim związku????

miało być w tytule związki TZW układy ;)

ale o so chodzi?

Kurde w jakim?

no bycie ze soba dla samego sexu bez miłości, bez zobowiązań, obojetnie czy są to wolne osoby czy zajete i sa dla siebie kochankami

bez uczuć?:O się nie da to już nie pierwszy taki temat

aaa o to chodzi masa topików już była o tym :P

no tak było masa ale mnie tu wczesniej nie było ;) myslałam ze ktoś jest w takim związku i mi nieco doradzi ;)

Dajesz. Co ci doradzić?

bez uczuć się nie da prędzej czy później się zaangażujesz-chyba,że potrafisz to rozróżnić-uczucia i sex ale myśle,że nikt nie jest krową rozpłodową przyjemność przyjemnością kobiety są emocjonalne

Jestem dziewczyną i nie mam uczuć. Serio.

to nie wiem czy to taki powód do radości:O

no to juz pisze, tylko błagam darujcie sobie teksty ze jestem dziwka, jestem juz dużą dziewczynka ;) Mam męża, ale mamy układ, jestesmy ze soba dla dzieci, dalismy sobie swobode i kazde z nas spotyka sie z kim chce, no i zaczełam sie spotykac z pewnym facetem ( ma zone) Gdy jestesmy razem jest super, ale jak sie nie widzimy to on totalna zlewka, potrafi nie odpisac na smsa, potrafi zapomniec ze sie na coś umawialismy. Czy to norma w takich związkach?? bo kurcze rozmumiem ze ma byc bez uczuć, sam sex ale kurcze nie jestem jakąs tam puszczalska panienka żeby ktoś mnie tak traktował :O

Kto powiedział, że się cieszę? Wcale to nie jest wesołe. Zdaję sobie z tego sprawę, ale nie umiem nic z tym zrobić.

ja jestem w takim zwiazku, tylko sex i nic poza tym (o uczucia mi chodzi) wiem, ze sie nie zaangazuje- to moj ex- juz razem nie jestesmy bo wypalilo sie wszystko miedzy nami ale sex zawsze mielismy fajny. I nie obchodzi mnie to, co kto sobie pomysli o mnie- moja sprawa

Autorko tematu, nia masz się czym przejmować u was to normalne.

ja tez nie angazuje sie uczuciowo, nie chce żadnej miłości, chce przeżywac coś miłego, ekscytującego, ale kurcze nie moze chyba byc tak ze mam byc na jego zawołanie a tak to milczy :o

matko kochana:O patologia:D ale każdy robi jak lubi :)

Drogi ARKU jak widzisz u Was facetów tez to norma ;)

na tym to polega dlatego skoro ci nie odpowiada bycie na zawołanie to daruj sobie

Jestes smieszna:O Masz w dupie fakt, ze robisz swinstwo jego zonie, nie liczysz sie z jej uczuciami, a jednoczesnie przezywasz, ze facet sie do ciebie nie odzywa, a po co ma to robic, jak spuscil sie juz w dziure?

postęp cywilizacyjny??:D ja pier...taki postęp:D a jestem kobietą!!

Widze że stereotypy o facetach wciąż żywe ale nic bardziej mylnego. Teraz to mężczyzna przywiązuje większą wage z kim chodzi do łożka i na pewno nie są to przypadkowe osoby do których nic nie czuje.

buhahaha jasne to tylko takie wyjątki się zdarzają:D

jego zona mnie zupełnie nie obchodzi, nie jestem pierwsza kobieta z która on zdradza zone, poza tym miedzy nami nie doszło jeszcze do sexu wiec mysle czy sie z tego nie wycofac

ciebie nie ochodzi jego zona, a jego nie obchodzisz ty poza momentami kiedy sie z nim spotykasz. wiadomo, ze bedzie chcial seksu i tylko o to mu chodzi worze na sperme:D

Co cie obchodzą uczucia innych ludzi, ważne żeby twoja cipka była zaspokojona. Także nie marnuj takiej szanasy i nie wycofuj sie z tego, korzystaj ile sie da.

wolni faceci też mają takie pomysły:O po co? bo im się nie chce angażować i trudzić poki zakochane pindy sie na to godzą to mają zabawe

19:06 [zgłoś do usunięcia] KInderCzekoladka no to juz pisze, tylko błagam darujcie sobie teksty ze jestem dzi**a, jestem juz dużą dziewczynka Mam męża, ale mamy układ, jestesmy ze soba dla dzieci, dalismy sobie swobode i kazde z nas spotyka sie z kim chce, no i zaczełam sie spotykac z pewnym facetem ( ma zone) Gdy jestesmy razem jest super, ale jak sie nie widzimy to on totalna zlewka, potrafi nie odpisac na smsa, potrafi zapomniec ze sie na coś umawialismy. Czy to norma w takich związkach?? bo kurcze rozmumiem ze ma byc bez uczuć, sam sex a jak układ to o co Ci chodzi , jestes dla niego nikim, spotykacie się i tyle, sex i nic więcej ... mój był w czwartek do dzisiaj się nie odewał ani razu, chociaż jest na necie, norma , nie Twoja chata skraju ... układ to ukłąd zadnych sentymentów dziś jest jutro nie ma ... może sie nawet miesiac nie odzywac nic do tego