co zrobić z tymi paznokciami?

już nie mam siły, o malowaniu bezbarwnym lakierem albo niemalowaniu w ogóle nie ma w moim przypadku mowy :o kiedyś miałam ładne, równe paznokcie, od kilku lat coś się spieprzyło i są tragiczne. mam na myśli tę białą część paznokcia - na kilku palcach ta część idzie tak wysoko do góry, że wygląda to obrzydliwie :o czy któraś miała ten problem i się go pozbyła? bo mam dosyć malowania na czerwień czy inną czerń, bo jeszcze bardziej mi osłabiają paznokcie, a się nie pokażę ludziom bez lakieru, bo wyglądam na zaniedbaną