Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kacuskabb24

Zawiadomienie czy zaproszenie???

Polecane posty

Gość kacuskabb24

Napiszcie mi czy do zakładu pracu wysyła sie zaproszenie czy zawiadomienie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Małoszka
to zależy od tego, czy ludzie z zakładu pracy będą na weselu? jeśli nie, to zawiadomienie, które jak sama nazwa wskazuje, ZAWIADAMIA tylko o tym, że bierzesz ślub. Jesli gromadnie zakład pracy zapraszasz, no to zaproszenie. Tylko twedy lepiej dac kazdemu indywidualnie, a nie tak... zbiorowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas to wygląda tak,że z zakładu pracy do narzeczonego będzie 3 osobowa delegacja. I oni dostają zaproszenia. Ale bez osób tow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katarz_yna
Jak chcesz kogoś zaprosić to zaproszenie a jak nie to zawiadomienie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam inny problem. obecnie jestesmy za granica z narzeczonym i jak powiedzialam w pracy, ze sie zareczylam to szef i kolega poczuli sie automatycznie zaproszeni na nasze wesele i nie za bardzo wiem jak z tego wybrnac teraz:( a szczerze mowiac nie mam ochoty ich zapraszac bo zadne kolezenstwo nas nie laczy, nie spotykamy sie na piwie itp. po prostu razem pracujemy, to wszystko...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kacuskabb24
z tego co mi wiadomo to ma przyjść 3-osobowa delegacja, ale tak naprawdę nie wiem czy przyjdzie cała trójka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość radion
u nas w pracy po prostu wiesza się zaproszenie w kuchni, albo rozsyła zeskanowane mailem do wybranych osób. Tylko na ślub. Nie zaprasza się szefów ani współpracowników na wesele, zdarza się, że ktoś był na weselu, ale dotyczy to zaprzyjaźnionych poza firmą osób. a ja wole czekolade - a szef jest zza granicy, a wesele w Polsce? po prostu powiedz, że przyjęcie jest dla najbliższej rodziny, i zapobiegawczo oznajmiłabym wszystkim, że po powrocie zrobicie małą uroczystość w pubie (za granicą w wielu krajach goście sami płacą za siebie na takich imprezach). To powinno uciąć wszelkie próby wproszenia się (o ile to nie był żart, bo trudno mi uwierzyć, że ktoś to mówił na serio)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×