Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kachna333

Karmie piersia a moje dziecko slabo przybiera na wadze!!!!!!!

Polecane posty

Gość kachna333

Od poczatku karmie corke piersia,niestety po ostatniej wizycie u lekarza okazalo sie ze mala jednak za slabo przybiera na wadze.Corka ma 1,5 miesiaca i przybrala tylko 860g.Dodam ze jak sie urodzila wazyla 3990g.Pani dr kazala dokarmiac ja butelka po kazdym karmieniu.Cholernie tego nie chce.Czy moje mleko jest za chude?Czy za malo go mam?Co robic ?Znacie jakies sposoby na zwiekszenie laktacji?(ja pije herbate hippa)Blagam pomozcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam taniec
jedynym sprawdzonym sposobem bylo w moim przypadku jak najczestsze przystawianie dziecka do piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zmien lekarza
dziecko rpzez pierwse 3 misiace powinno przybierac min 500g, gorna granica sqytuuje sie ok 1200 gram wiec luzik, dobrze przybiera zaloz sobei konto w siatkach ecentylowych i rob wykresy- bedizes zwidzec czy harmonijnie rosnie czy nie i poradz sie innego lekarza pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja uwielbiam taniec
no wlasnie-wg mnie tez przybiera ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miałam ten sam problem
Absolutnie nie musisz dokarmiać jej butelką !!! ja miałam podobny problem ze swoją córką. Pediatra równieź mówiła by dokarmiać. Ja jednak po prostu zaczęłam ją częściej przystawiać do piersi, nie czekałam aż sama da mi znać, ze chce jeść. Po dwóch tygodniach poszłam do przychodni ją zważyć i pięknie przybrała na wadze ! Także Ty też najpierw zacznij częściej karmić a nie wprowadzać modyf.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie ja ...
moim zdaniem przybrała w normie. raczej nie masz sie o co martwic ale jeśli chcesz to najlepiej idź do innego pediatry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachna333
Dzieki za rady.Ja doslownie zalamalam sie po tej wizycie.Dziewczyny ja ją czesto przystawiam do piersi a wieczorem to juz wisi na mnie przez pare godzin dopiero idzie spac.Spi po 5-7 godz w nocy.Rano dostaje cyca i znow kima.Wieczorem to mi sie wydaje ze juz nie mam tak duzo pokarmu i dlatego tak dlugo na mnie wisi.Ostatnio czuje w piersiach jakby igly,co to moze oznaczac?Mialyscie cos takiego?No i zastanawia mnie dlaczego ostatnio robi kupe co 2 dni...Kurcze racja ,zapomnialam o tej sitce centylowej,dzieki.Fajnie ze odp,nie macie pojecia jak ja nie chce jej karmic sztucznym mlekiem.Raz ze uwazam ze i tak najlepsze mleko mamy,dwa jak patrze na te butelkowe dzieciaczki to mi ich zal,to sa bobasy giganty.Nie chce by moja corcia tak wygladala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamałukasza
m ój syn przybierał bardzo mało na wadze i miał wkonany posiew, który wykazał liczne bakterie w moczu, był leczony około pół roku, póżno zaczął raczkować i chodzić ale teraz wszystko jest w porządku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak bardzo mało przybiera to nalezy zrobic badania - ale 860 g, to norma. Dla świetego spokoju badania mozna zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
ja mialam podobny problem,moj synek na poczatku przybieral az za duzo.pozniej coraz mniej i dgy bylam z nim na szczepieniu kazano mi go dokarmiac bo podobno mialam nie miec pokarmu,choc zaznaczalam ze go mam,poszlam prywatnie do pediatry i okazalo sie ze maly ma anemie!!!u ciebie mysle ze jest oki.moj w 4 mcu przubral tylko380g wiec malutko,nie w 4 tylko w 3.potem juz dostal zupki i kaszki i bylo lepiej.nie dokarmialam go zadnym modyfikowanym sama piers,a tamta mi kazala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kachna333
Lekarka powiedziala ze w ciagu miesiaca dziecko powinno przybrac ok 800g- 1 kg ... a waga mojego dziecka ja martwi. Mamalukasza moja corka tez miala infekcje drog moczowych.Miala 10 dni jak wrocilysmy do szpitala na tydzien.Teraz kontroluje mocz i sa tam bakterie ale lekarka mowila ze to sa z odbytu bo u dziewczynki trudno pobrac ten mocz do badania.Reszta niby ok,nie ma stanu zapalnego.Kurcze moze rzeczywiscie zapytac innego lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce oceniać lekarza, ale ..... moja przy wynikach moczu moja lekarka twierdzi - że przy posiewie, nalezy pobrac prawidłowo - po umyciu, ze środkowego strumienia. Co to za gadanie, że nie mozna pobrac prawidłowo? - jak nie jest przekonana, to niech scewnikują. Dziecko powinno przybierać min. 500 g na miesiąc, niektórzy twierdzą, ze nawet 400 - górnej granicy przy karmieniu piersią nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
www.dziecko 24.pl wejdz. na ta str. i się dowiesz jeśli chcesz wiedziec już . Po godz. otrzymasz wiadomośc z odpowiedzią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
coś mi sie szyki zdania poprzestawiały - bo pisałam na raty - mam nadzieję, że autorka zrozumie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość True story
Mam teraz prawie 8 miesiecznego synka. Urodzil sie duzy bo prawie 4 kg.Jak był maly do 3 miesiąca był glodomorem w pierwszym miesiącu rzybieral po 60 G dziennie to bardzo dużo,gdzie norma to 25 G dziennie. Jak byliśmy na szczepieniu jak miał 4.5 miesiaca okazało się ze zaczął przybierać poniżej normy więc lekarka zalecila wprowadzanie zupek a dodam ze byl karmiony wylacznie piersia. Od tamtej pory zaczęło się dawanie słoiczków i dokarmienie mlekiem modyfikowanym i kleikiem. Mały jadl zupki w miare chętnie. Na kolejnych sczepieniach okazało się ze nadal przybiera minimalnie poniżej normy i tak z 50 centyla w 4 miesiącu spadał nam w 6 między 50 a 25. A pod koniec 6 miesiąca był już między 25 a 10 centylem. Dodam że stopniowo były coraz większe problemy z karmieniem. Gdzie w 6 miesiacu zjadal nawet 2 sloiki warzyw plus sloik owocow. Z butelk pil jednorazowo po 60 ml i to nie na raz tylkotrzeba było nad min slenczec a zupki i kaszka na śniadanie coraz bardziej przypominało wciskanie. Synek odkąd się urodził był bardzo grzecznym dzieckiem. Wogole nie płakał, żadnych kolek, zadnych nie porzespanych nocy -budzil sie tylko na jedzenie. Ulewal może dwa razy na tydzień także dziecko marzenie☺wracając do tematu ostatniego szczepienia kiedy znalazł się między 25 a 10 centylem lekarz rodzinny w końcu zlecił badania- mocz i morfologia. Zrobiliśmy przy okazji dodatkowo prywatnie usg brzuszka pod kontem refluksu. I z badań wynikało że jest okazem zdrowia. Dlaczego więc nie chciał jeść?przy rozmowie z innym juz lekarzem powiedziałam znowu że dziwnie po kaszluje od około miesiąca tak jakby miał chrypke. Przy karmieniu piersia w gabinecie zwrócił uwagę na to ze mały nie ja piersi z uwagą tylko cały czas się okreci wygina główkę do tylu tak że cały ksztal ciała robi w łódkę. I WTEDY lekarka powiedziała ze mozga to byc objawy refluksu i zeby kayegorycznie odstawic sloiczki i zaczac gotowac na wlasna reke. Ze sloiki sa kwasne i sprzyjaja powstawaniu refluksu. Dostalismy kuracje na refluks i to był strzał w dziesiatke. Po półtorej tygodnia Mały zaczął jesc porcję po 150 ml na raz i to chetnie,wieczorem prze snem 180 do 220 gdzie do tej pory jego życiowym rekordem było150 ml raczej wcisniete niż chętnie zjedzone. Przy okazji przestał pokaslywac . A jak to osbserwowalismy potem po rozmowie z lekarzem kaslal jak był po jedzeniu i leżał na płasko. To ustalo po lekach. Do tego moje grzeczne i tak dziecko przestało wogole marudzic. Wcześniej rano jak wstawal to jeczal. Jak się bawił to też marudzil. Uspokajal się jak się go brało na ręce. Myślałam ze tak musi być ze może się przyzwyczaił do noszenia a on po prostu potrzebował być w pionie bo to zgaga paliła. Teraz po lekach mam radosne dziecko z rana jak wstanie,bardzo ładnie sam się bawi nie domaga się już noszenia na rękach. Coraz lepiej zjada posilki. To wszystko okazalo sie po tym jak zastosowalismy leki,gdzie nigdy bym nie przypuszczala ze mój synek ma taki problem,tymbardziej ze nie miał typowych objawów refluksu. Chcociaz ja wolę nazywać to ze po prostu przez cały ten czas miał zgage,coś mu ciągle przeszkadzało i nie miał jak nam tego powiedzieć. Także pisze ten post bo chcialam sie podzielic swoją historią,nie raz korzystam z różnego rodzaju forum a nigdy nic nie napisałam. Może któraś z mam będzie miała podobny problem i moja historia jej pomoże ☺ps. Dodam ze po badaniach trafna diagnoza ortrzymalam od lekarza prywatnego nie rodzinnego ten za chiny ludowe by się nie domyslil. Ani razu na żadnej z wizyt nie padła nawet sugestia ze to może być refluks. Druga sprawa o ktorej chce wspomniec ze maly odkąd zaczęłam gotowac swoje zupy jadł je łyżeczka bardzo niechętnie. Zjadł może 5 łyżeczek a potem interesowała go już tylko zabawa i dalsze karmienie bardziej przypominało wciskanie.Myślałam że może mu nie smakuje, aż w końcu wpadłam na pomysł,też zasiegniety na forum☺żeby dac mu ta zupke zadsza oczywiście -z butelki. I okazało się ze zjadł ja bardzo chętnie tak jakby to było mleczko,więc okazało się ze mój synek obraził sie po prostu na LYZECZKE☺nie wiem czy to od tego ciągłego wciskania na siłę czy dlatego że akurat ida mu ząbki ale na pewno nie dlatego że mu nie smakuje☺pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze mozesz dokarmiac swoim odciagnietym mlekiem.nie musisz dawac mm.byc moze mala niezbyt efektywnie ssie, moze skorzystaj z poradni laktacyjnej.twoje mleko na pewno nie jest za chude.cos takiego nie istnieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do True story Mamy podobny problem z synkiem. Czy usg nie pokazało tego refluksu? Jak potem nauczyć dziecko do łyżeczki skoro dostaje zupkę butelką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość true story
usg nie pokazało zadnych patologii, niby wszystko ok. Wiem tez o jednej znajomej ze tez nie wierzyła ze jej dziecko może mieć refluks dopóki sama nie zobaczyła jak małemu weszli wziernikiem do przełyku i widziała jak cofa sie tresc z żaładka. A podobno tez dziecko nie miało typowych objawów. Jezeli chodzi o kamienie butelka to na razie nie marwie sie jak zwrócić do lyzeczki, odczekam troche jak małemu wyjdą zęby moze znowu zacznie jesc lyżka sam. Nie mam pojęcia:) Póki co ważne zeby jadł po prostu te zupki bo jednak same mleczne posiłki to za mało. a Jakie objawy ma Twoje dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tymi bobasami gigantami na mleku modyfikowanym to przesadzasz.moja corka karmiona wylacznie piersia i corka kolezanki karmiona od urodzenia bebilonem roznia sie waga az o 200 gram.i to moja jest ciezsza.obie maja po 5 miesiecy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 22

A jaka kurację antyrefulksowa Pani zastosowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×