SKAD SIE BIORA TACY FACECI?

wczoraj mialam randke, pierwsza randke umowilam sie z facetem, ktorego poznalam w piatek na imprezie przychodze w umowione miejsce, a on na wstepie mi oznajmia "nie wzialem karty do bankomatu wiec chodzmy gdzies usiasc na lawce" mnie wcielo, nie jestem materialistka ale mogl nie wspominac o tej karcie w sumie ladna pogoda byla, wiec poszlismy do parku, siedzimy, gadamy i zrobilo sie zimno, zaczal wiac silny wiatr, normlane cala sie trzeslam, on zreszta tez i wypalil kolejnym tekstem "moze pojdziemy na kawe do ciebie" myslalam ze padne drugi raz, goscia drugi raz na oczy widzialam i mam go do siebie brac ;/ czemu mam takiego pecha do mezczyzn? chyba juz do konca bede sama :(

a czemu nie zrobilas mu loda na lawce w parku??

wiesz co moj maz na 3 spotkanie ( tez 3 raz go dopiero milam zobaczyc) wprosil sie do mnie na kawe o jej jak mnie to wnerwilo ale z grzecznosci przytaknelam a dzisiaj jestesmy tacy szczesliwi i wiem ze gdyby wtedy nie zadzialal nie byl taki zdecydowany mogloby nas nie byc

przynajmniej wiesz że był szczery i mówił prawdę

moglam siedziec w domu, bo przemarzlam i teraz jestem chora no trudno sie mowi, nie kazdy musi miec faceta;/

mialam nadzieje ze mnie rozgrzeje na tej lawce a on do domu chcial isc :(

trzeba bylo podzekowac jak wspomnial o karcie :) zenada wstyd mi za takich facetow :)

trzeba bylo powiedziec ze spokojnie mozecie isc na kawe i ty stawiasz.

racja ale porzadnego faceta nie poznaje sie na imprezie

aż takie problemy miałaś żeby zaprosić gościa na kawe za swoją kasę:O:O

ja mu mialam kawe stawiac? i placic? no nie zartujcie!!! na pierwszej randce?? a co ja jestem jakas pierwsza lepsza? poza tym jak by mnie zial na glupi sok za 3.5 to nawet 10 zl by na mnie nie wydal a co do imprez to masz racje, wiekszosc dupkow jestem zla na siebie, bo wielu sie kolo mnie krecilo, a ja sie zdecydowaam na tego i lipa, niewypal

ok jest rownouprawnienie, nie mowie ze od razu mial mnie wziac do drogiej restauracji czy ekskluzywnej knajpy , ale mowienie o tym ze sie kasy nie wzielo i wpraszanie do domu do nowo poznajej dziewczyny to dla mnie zenada on mnie zaprosil, on nalegal na spotkanie nie ja

zreszta tu nie chodzilo o kase, on po prostu wiedzial ze mieskzam sama i liczyl ze wezme go do siebie i wyladujemu w lozku oj jacy niektorzy faceci sa pusci i prosci

ależ ty pusta jak dzban jesteś a czemu miałabyś nie stawiać? :D księżniczka się znalazła z wysokiej wierzy . Gdyby na następnej randce coś podobnego wywinął wiadomo co za typ człowieka... Aż tak bardzo nieprawdopodobnym miałoby być zapomnienie portfela z wrażenia?

a niektóre kobiety mają o sobie opinie jakby nieeeewiadomo jakie wyjątkowe były... A to zwykłe proste dziewuchy których tysiące, niezbyt ładne, niezbyt rozgarnięte, z manią dybania na ich cnote

A dlaczego Ty nie zaproponowałaś, że w tej szczególnej sytuacji sama zapłacisz, wszak mamy równouprawnienie. ;)

pewnie ze jestem wyjatkowa kazda kobieta jest wyjatkowa trzeba sie cenic, bo wycenia cie inni tepa strzalo

do tego chamska i prostacka. nic dziwnego że siedzisz sama w domu...

W sytuacji narastającego kryzysu finansowego, którego wynikiem może być galopująca inflacja, wzrost ubóstwa, deficyt budżetowy i zapaść ZUS, w dobie dziury ozonowej, spadku populacji lam w południowej Mongolii i ataku zmutowanych motyli na Mombasę, chodźmy gdzieś usiąść na ławce.

Jakos nie lubie niezapobiegliwych sklerotykow. Jesli mial kom., mogl zadzwonic, ze sie spozni, bo zapomnial karty...