Ja szara myszka a one piękne boginie :(

Jestem z moim ukochanym od 5 miesiecy ja 23 on 28 lat . Jak to w związku - spotykamy sie z Jego i moimi przyjaciółmi...i tu jest problem :/ Jego najbliżsi przyjaciele mają piekne kobiety ! Te dziewczyny mają piękne buzie ! Nieskazitelną cere ,piękne opalone ciała, białe równe ząbki...a ja...przy nich wyglądam jak wypłosz mimo ze bardzo staram sie dbać o swoj wygląd. Od zawsze miałam problemy z trądzikiem . Obecnie na twarzy nie mam krost ale skóra nie wygląda ładnie bo mam na niej przebarwienia i czerwone plamki po trądziku...z ząbkami wybieram sie do ortodonty ,chce dostać aparat na stale żeby poprawić wygląd ząbków . poza tym mam 169 wzrostu i warzę ok 70 kg :/ jedynym moim atutem są dla mnie moje duze jędrne piersi...i w sumie to wszystko...używam dobrych, drogich kosmetyków do makijażu i jak położe dobry podkład to maskuje wszystkie niedoskonałości i wyglądam calkiem fajnie ale ja chciałabym sie cz\uć świetnie ebz makijażu :( przy tych laskach czuje sie okropnie !!! smaruje ciało najlepszymi balsamami, biorę witaminy na piękne wlosy i paznokcie...jednak nie mam tego naturaknego piękna jakie mają one...są miłe i sympatyczne ale źle sie czuje w ich towarzystwie :/ czy ktoraś z Was tez tak ma ??

przy tym wzroscie 70 to duzo ja przy takim samym waze 61-62 i nie jestem jakis chudy troche miesni mam

waRZyć to mozna piwo!!! Pisze sie waŻŻŻŻŻŻę:O:O

Nie jestem otyła . Poprostu mam troszkę tu i tam . Duże piersi tez swoje waża...i przepraszam za literówki :/

ja przy tym wzroscie mam 58 kg wieec polecam schudnac! To po pierwsze. Po drugie ja tez tak mam ze nie lubie pieknych kobiet bo mi wtedy glupio ze nie jestem najfajniejsza. Choc niby jestem najladniejsza zawsze, ale... wole w brzydkim towarzystwie siedziec - lepiej sie wtedy czuje :) a co na to Twoj facet? Mowi ze one sa ladniejsze?

pokaż te cycki...

jeśli się źle czujesz w sobie to schunij to niejest jakis tam problem wystaczy chciec. Ząbki da się wyprostować aparatem, a z przebarwieniami idz do dermatologa albo kosmetyczki napewno pomorze. nieprzejmuj się naucz sie wykonywac ładny makijarz albo kosmetyczka da ci rady i bedziesz piękna:) ciesz sie bo inne maja gorzej sa poprostu brzydkie i niemoga nic zrobic tylko operacja plastyczna a tobie wystarczy o siebie zadbać powodzenia

pomorze Pomorze to jest na polnocy Polski! Nie wstyd wam tak kaleczyc polski?:O

Mój ukochany nie mówi o nich że są piekne...mówi ze ja jestem piękna :) kochamy sie bardzo i nigdy nie usłyszałam od niego ani jednego złego czy przykrego słowa na temat swojego wyglądu...przy nium czuje sie cudownie, jak kruszynka bo warzy 108 kg przy wzroście 185 :) chodząca góra mięśni :D dlatego czasem tez czuje sie gorzej...mam wyobrażenie ze powinna byc przy nim piękna laseczka...a ja muszę siedzieć godzine w łazience żeby sie zrobić do wyjścia !!! zaczęłam duuuzo mniej jeść ,staram sie odżywiać regularnie i same zdrowe rzeczy ale to jest bardzo trudne :/ mieszkam z rodzicami i rodzenstwem ktorzy maja inne nawyki żywieniowe :/ No i sprawa mojej psychiki....czuje sie przy nich okropnie !! Czuje ze musze coś z tym zrobić bo moja samoocena gwałtownie poszła w dól !! a na przebarwienia ...nie wiem czy pomoze kosmetyczka :/ biore tabletki anty i cera mi sie od nich pogorszyła...w zimie nie miałam takich problemów...

ładniejsze i zawsze będa brzydsze. Porównuj się z brzydszymi, po co się dołować? Poza tym, wg mnie to masz problem nie z wyglądem tylko z samooceną. I nad tym trzeba popracować

a ja mysle, ze powinnas eksponowac cycuszki. Ja jestem uwazana za super lasecze i bla bla, ale mam dosc maly biust. Nawet jak ktos niefajnie wyglada ale ma piekne kragle piersi to jestem mega zazdrosna.!!!! Wyeksponuj piersi! Bedziesz sie lepiej czula na pewno :)

może postaraj się mieć po prostu więcej gracji, być bardziej błyskotliwa, usmiechnięta, oczytana, mądra - a nie tylko ŁADNA Będzie czym się szczycić, a wygląd? wygląd po prostu bywa, poźniej prawie zawsze mija

z moim kochanym poznaliśmy sie przez internet....jak jeszcze rozmawialiśmy tylko przez telefon to pokazal mi na naszej klasie swoich znajomych....jego qmpel miał tam zdjecie ze swoję PIĘKNĄ żona...moj kochany dodał ,ze na tym zdjęciu ona wygląda źle !! a dla mnie była tam zjawiskowo piękna !! I wtedy pokazał mi konto tego swojego kolegi...tam byly jeszcze piękniejsze zdjecia jego zony !! kuźwa !! dvam o siebie o nic !! czuje sie tak samo źle ..a nawet jeszcze gorzej...

Podobno mam to wszystko :P Wiele osób mi to mówi ,ze jestem urocza taka jaka jestem...mój meżczyzna szukał w koncu madrej dziewczyny bo trafiał na ładne ale za to niezbyt błyskotliwe...zawsze podkreśla mają madrość i grację...ale ja chce także wyglądać...nie wiem co jeszcze moge zrobić...wybiore sie do tej nieszczesnej kosmetyczki...moze mi to coś da :/

Co do eksponowania piersi...to zawsze to robiłam :) mam rozmiar 75D...to nie są jakieś kolosalne ale swoje waża :) mam małą fałdkę na brzuchu i krągłe biodra ...czasem wystarczy ze założe fajny ciuch i wyglądam ok :) ale neistety nie wszystko moge nosić :/

Ja mysle ze przesadzasz. Na pewno dobrze wygladasz. A jak nie lubisz sie z nimi spotykac - to sie nie spotykaj - wychodzcie w inne miejsca- cos zawsze da sie wymyslic:) moze nie za kazdym razem, ale... mniej spotkan uda sie skombinowac :)

malo kto moze wszystko nosic :) a gdzie Ci sie zebralo te 70 kg?

Nie spotykamy sie z nimi za częśto...ale niedlugo szykują sie chrzciny u jednego z kolegów mojego kochanego..jego żona niedawno urodziła dziecko i wygląda olśniewająco !! Czasem mam wrażenie ,ze to nie moja bajka...bo oni należa do tych pieknych a ja ...:(

bo tak sobie mysle, ze wzrost mamy ten sam i ja waze 58 kg. Mam bardzo smukle rece i nogi. Brzucha nie mam ale boczki delikatne mam :) no i w sumie maly biust 75B, wiec moze gdyby byl wiekszy to by bylo z 62 kg :) biodra mam kobiece, kragle i pupe ogolnie dosc spora

Moze autorko zamiescisz fote figury? Bez twarzy oczywiscie...

Zawsze byłam "przy kości"...ale nie ejstem jakaś szczególnie otyła...mam kobiece kształty..wcięcie w talii..poprostu mam troche na piersiach na pupie i udach...cellulitis raczej nie widze u siebie bo od wielu lat smaruje sie balsamami i mi pomagaja . rozstepów tez nie mam ... jakoś źle sie w swojej skórze czuję...a najbardziej z buzią :/ te plamki i widoczne pory mnie dobijaja :/ byłam u dermatologa i nic !!

Dobry makijaz i bedzie ok... Niektorzy maja ladna cere twarzy ale celulit na pupie a inni maja tak jak Ty. :) nie przejmuj sie tak ta buzia!!!!!!!

Przykro mi ale nie bede zamieszczać zdjęc bo...nie mam żadnych !! nie robię sobie zdjęc :/ mój poprzedni facet (bylismy razem 2 lata) ciągle krzyczał żebym schudła...a nigdy nie byłam otyła !! Miałam poporostu lekki brzuszek !!! zostawił mnie w koncu ...bardzo to przezyłam :(

I po co sobie wkręcasz, że one są takie super a ty do dupy? Może one tez ci czegoś zazdroszczą? Na pewno też maja kompleksy tylko nie okazuja tego ;)

No to po prostu nie chodzi o wyglad tylko o glowe.

to ja ci powiem to ja -- dziękuje za otuchę :) ale trudno jest się nie przejmować :/ nie chodze ciągle w makijarzu przy moim ukochanym....czasem wstydze sie mu pokazać ...a on mnie przytula i pociesza...wtedy jest mi jeszcze bardziej głupio bo widze ze nie umiem ukryć tego ze mi z tym źle

Mam typowo trądzikową cere...wrażliwa na wszystko !! byle głupstwo i wyskakują pryszcze...stosuję differin co drugi dzien...dzieki niemu jest w miare ok...za to jak sie posmaruje podkłdem z revlonu to nic nie widać...mam gładką buzię...ale pory jednak znać zwłaszcza na policzkach bliżej nosa...

proszę nie radźcie dziewczynie żeby biustem świeciła to poniżające wartość jest w Tobie, jeśli już coś chcesz EKSPONOWAĆ, to raczej nie ciało, ale charakter, miłe usposobienie, poczucie humoru :) skupiasz się za bardzo na analizowaniu ich wyglądu, piszesz, że są olśniewające -> olśniewający mruk nadal pozostanie mrukiem :P sorki, ale nie zrobisz sobie operacji plastycznej, koronek na zębach, solarium, przedłużania włosów i makijażu permanentnego bo nie taką Cię poznał Twój facet

przynajmniej troche oszczedzasz na wadze mozgu

To jest prosty sposob na cere - pojdziesz do pracy, jesli jeszcze nie pracujesz- i mozesz zrobic "fotoodmladzanie" - polegajace na tym ze zrobia Ci buzie jak twarz noworodka - nie bedzie tych niedoskonalosci! Albo laserowo mozesz usunac pory itp, wiec glowa do gory! A stosowalas antykoncepcje? Nie pomogla?