Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miłosniczka psiaków

MÓJ SĄSIAD BIJE PSA!!!

Polecane posty

Gość miłosniczka psiaków

Nie wiem co zrobić. Mój sąsiad ma jamnika i go napieprza. Wiem bo widziałam nie raz na spacerach jak go wali kijem (nosi go zawsze ze sobą) albo smyczą. Pies chodzi podkulony i ma opuszczone uszka. Słyszę zza ściany jak wyje a on się wydziera i go tłucze. Dzwoniłam na straż miejską, ale sąsiad się wyparł i potem mi powiedział coś w stylu "nie wtrącaj się gówniaro bo pożałujesz". Mama zabroniła mi juz reagowac, ale mi sie serce kraja. Wiem że odeszła od niego żona bo ją bił...a potem wziął sobie psa...ludzie są okrutni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak będzie wychodził na spacer, weź aparat, czy telefon, kamerkę, nagraj jego wyczyny, na policję czy do stowarzyszenia ochrony zwierząt... nie można się nie wtrącać, jak komuś dzieje się krzywda, nawet jak to tylko psinka... ba, tym bardziej trzeba reagować, jeśli krzywdzone są istoty bezbronne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mój bije konia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePEŁNOSPRAWNA
DZWOŃ DO SKUTKU!!! ZADZWOŃ DO TOWARZYSTWA OPIEKI NAD ZWIERZAKAMI!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosniczka psiaków
Ci ze straży miejskiej mówili ze mi wierzą i ze ... nic nie mogą zrobić. Moja mama mówi ze ten sąsiad jest walnięty i w końcu porysuje samochód albo coś, bo on wie że to ja, nie wiem skad się dowiedział. Moja mama twierdzi że jak tego mu zabiora to weznie nastepnego. Mi sie tez wydaje że albo on pije albo ma coś z garem bo ma takie przekrwione oczy i w ogole jest bordowy z ryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Usiuj Niusu
masz pare opcji, możesz mu ukraść psiaka i oddać komus lub do schroniska może mu zaproponujesz że kupisz psinke od niego zadzwon do ochrony zwierzat poszukaj nr w google zadzwon na policje Albo go zabij, ja bym tak zrobiła jak można bidna psinke tak męczyć? głupia meska kurwa jkest silniejsza i mysli ze mu wolno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosniczka psiaków
gdzie moge zadzwonic oprocz straży? ale nie chcę zeznawać, moja mama mi zabroniła, kurde nie chcę sie skłócić z mamą przez dziada a i będe tu ejszcze mieszkać nie chcę z psycholem mieć wojny! co robić! ? Czemu ludzie są tacy okrutni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CCC.
No przecież dzwoniła do straży miejskiej , no i co w tej kwestii zrobili-gówno. Proponowałabym przedzwonic na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePEŁNOSPRAWNA
a włąśnie że mogą zrobić!!!! tylko że nie chcą chuje ze straży miejskiej!!! moga przecież powiadomić towarzystwo opieki nad zwierzętami!!!! weź się nie poddawaj dziewczyno i działaj!!! dorośli są pojebani!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePEŁNOSPRAWNA
autorko w jakim mieście mieszkasz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgghjkkl
popytaj znajomych czy nei chca pieska moze ktos bedzie chciala kto nei mieszka w Twojej miejscowosci i zabierz temu draniowi tego psa ... Boze jacy niektorzy ludzie sa podli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oliwia005
znajdz w necie najblizsze biuro towarzystwa ochrony nad zwierzetami i napisz do nich maila... ja napisalam raz w sprawie przetrzymywania psa na balkonie w bloku i odpisali zeby podac adres, wiec moze jakies interwencje robią... u mnie sasiedzi pozbyli sie psa zanim zdazylam napisac adres, wiec nie wiem na ile by pomogli ale sprobuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiuj
Zrob cos, nie pozwol, aby znecal sie nad psem!!! Nagraj go jak bedzie na spacerze, a policja bedzie musiala zareagowac!! Prosze cie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_alina_
ukradnij tego psa temu bydlakowi i oddaj go w dobre rece!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K_alina_
tylko tak zeby nikt nie widzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiuj
w jakim miescie mieszkasz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupas lipas okas
jesli chcesz miec taka znieculice na cierpienie bezbronnej istoty jak twa matka to powodzenia w przyszlosci, straz miejska to skurwiele i zgos sprawe obronca praw zwierzat nie poddawaj sie, nie boj sie psychola pamietaj Ty też jestes silna i to o wiele silniejsza od tego psychola. W Twoich rękach los psiaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chwaląc się
do rozwiązywania takich spraw to stworzyli TOZ, więc dzwoń albo pisz do TOZu. oni nie robią wymówek ani nie olewają. nie raz im dupę zawracałam i dzięki temu trzy psy mają normalny dom :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePEŁNOSPRAWNA
dziewczyno działaj i nie poddawaj się! jest jeszcze towarzystwo opieki nad zwierzętami, wpisz w google, nie słuchaj twojej matki, ona jest zastrachaną babą -takie baby ze strachu nie zareagują jak jej dzieci są maltretowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosniczka psiaków
w Toruniu, miałabym komu oddac psiaka, mam rodzine na wsi i oni potrzebuja akurat takiego malego żeby siedział w sieni/ przed domem. i wiem ze by tam dbali o niego bo ich poprzedni zdechł ze starości i teraz nie maja, ale co z tego jak on będzie miał kolejnego pewnie, skoro żone bił i odeszła to psa wziął, jak mu ukradne psa to bedzie następny :( dzwonilam pierwszy raz na policje to powiedzieli ze mam zadzwonic na straż miejska że nie mają czasu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miłosniczka psiaków
Moja matka sama pierwsza zadzwonila ale widząc ze to nic nie daje i ze sąsiad mnie zaczepia to mi zabronila - no przestraszyla sie kobieta, charuje cale dnie i nie chce jeszcze miec wojny z sąsiadem :( Napisze do TOZ wtedy, zaraz poszukam maila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jiuj
Policja olewa takie sprawy! Dzwon do strazy miejskiej, popros znajomych, aby dzwonili w tej samej sprawie, aby wiedzieli, ze wiecej osob sie tym interesuje, zadzwon koniecznie do Towarzystwa opieki na zwierzetami, oni na pewno zadzialaja!! A jak to nic nie da, to popros jakichs roslych kolegow, aby zwineli pieska podczas spaceru i przekaz go rodzinie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niePEŁNOSPRAWNA
Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Zarząd Główny w Warszawie ul. Noakowskiego 4, 00-666 Warszawa tel. 0-22 825-75-35, faks 0-22 825-60-49 E-MAIL: toz@toz.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×