MÓJ SĄSIAD BIJE PSA!!!

torun to kujawsko-pomorskie? tu masz oddzialy: http://www.toz.pl/?menu=jednostki&wybor=wojewodztwami&wybrano_wojewodztwo=2

OCZYWIŚCIE NAJSKUTECZNIEJSI BĘDĄ ROŚLI KOLEDZY

ADRES DO NAJBLIŻSZEGO ODDZIAŁU : Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce Oddział we Włocławku adres korespondencyjny: ul.Łanowa 19 m 7, 87-800 Włocławek tel interwencyjny: 697 102 595; e-mail: toz_wloclawek@o2.pl nr konta: 83 1020 5170 0000 1302 0079 6946 KRS 0000154454

Widocznie matka nie ma serca, skoro zabroniła Ci reagować, bo moi starzy by napewno zareagowali. Ja tego psa bym wykradla albo chujowi (włascielowi) w nocy sama napierdoliła.

DZIAŁAJ I NIEPODDAWAJ SIĘ, NIE POZWÓL ŻEBY ZWYRODNIALEC ZABIŁ PSA!

radzę zadzwonić do TOZ to mi się wydaje być najskuteczniejsze i to, żeby Twoi znajomi też podzwonili i skarżyli na tego faceta to też dobry pomysł, zadzwoni więcej ludzi, więc nie będzie mógł facet mieć pretensji tylko do Ciebie. Powiedz tym z TOZ, że zgłaszałaś już to straży miejskiej ale że olali sprawę a teraz sąsiad Cię męczy i grozi. Zresztą to, że Ci groził też możesz zgłosić na policję i że się go boisz!!

w Polsce jest przyzwolenie na katowanie zwierzat! Gdyby taki chuj poszedl chociaz na rok siedziec to moze by mu sie odechcialo znecac nad zwierzakiem:O

zadzwoń do animalsów oni mają oddziały w całej polsce 513 569 791. Ja bym jeszcze gnoja nagrala jak psa tlucze i wtedy bylby dowod na to.

Schronisko dla zwierząt w Bydgoszczy przyjazne ludziom i zwierzętom ul. Grunwaldzka 298 85-438 Bydgoszcz Tel./fax: 52 372 21 30; 52 349 03 90 e-mail: azory@schronisko.org.pl Adres poczty elektronicznej jest chroniony przed robotami spamującymi. W przeglądarce musi być włączona obsługa JavaScript, żeby go zobaczyć.

Ja mam to samo ! Mój sąsiad ma mieszańca czarnego młodego labradora jest to mały uroczy piesek, gościu trzyma go w zarośniętej mechem i wilgotnej budzie, obok budy są wiadra zdechłych ryb które codziennie dostaje na śniadanie. Wnuk tego gościa powiedział do mnie : ,,Rozumiesz to ? Mam dość mojego dziadka ! On żuca Psem o ścianę"-,- takim można być człowiekiem ?! :-( codziennie piesek piszczy super głośno, nie mogę nic robić w spokoju, a gdy widzę jak gościu pierze go drewnianym wielkim grupym patolem, to wraca mi się śniadanie. Mówiłam rodzicom żeby gdzieś zadzwonili, ale oni tylko : ,,No cóż niektóży niepowinni mieć zwierząt'' i tyle !!! :-( co mam robić ???