jak rzucic palenie??

ale wiem tez ze jestem uzalezniona. jednak to dosc zlozone poniewaz ja rzucac nie chce:P Palenie jest dla mnie przyjemne, tez lubie do piwka zapalic, do kawy. Z tym ze moi znajomi akurat nie pala i niekiedy jest problem, ale nie ma sytuacji bez wyjscia. Rzucalam juz palenie 2 razy, ale zawsze wracalam, teraz facet mi dupe truje by rzucic:O ale ja po prostu nie chce:)

LALALALAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa po prostu lubie to i mi smakuje.Prosze aby nie wypowiadaly sie osoby ktore nie pala!!! można to nazywać, że to się lubi... ale to nie jest to. troszkę rusz główką, pomyśl a może dojdziesz do odpowiednich wniosków. LALALALAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a po drugie jesli bym byla tak uzalezniona to bym musiala palic codziennie a tak nie jest tak...to typowe dla palaczy :D wy to jesteście mali oszuści... oszukujecie się sami :P a może jest coś takiego jak małe uzależnienie? takie tyci tyci? :P prosisz o pomoc... gdy ktoś Ci podpowiada co i jak... to Ty prosisz o nie wypowiadanie się osób które nie pala. a rada od osoby, która palila ale RZUCIŁA może być? czy też jest bee bo wiesz lepiej? się nie czepiaj Regresa bo to co napisałaś w postach o 15:16 jest naprawdę śmieszne.

/poniewaz ja rzucac nie chce Palenie jest dla mnie przyjemne, tez lubie do piwka zapalic, do kawy/ Tak samo uważałem , aż do momentu gdy poczytałem różne artykuły np ten..:D http://www.zdrowie.med.pl/palenie/pal_01.html

i siedzisz tu od rano do poznej nocy???czy nie masz co robic??nie masz znajomych???przyjaciol." tutaj rozmawiamy o rzucaniu palenia :) to temat o tym jak pozbyc sie nałogu :)

Prosze aby nie wypowiadaly sie osoby ktore nie pala!!!" lalalalala a moga sie wypowiadac ci co kupę lat palili a jednak rzucili palenie papierosów ? pytam bo nie wiem czy moge sie nadal udzielac? :P

Regres pytam bo nie wiem czy moge sie nadal udzielac? też jestem ciekawa, czy mogę. :O

Cu-Kru Pu'Dru więc czekamy :) :P

czytalam ten artykul jak i inne, nie robia na mnie wrazenia:P wiele rzeczy jest niezdrowych a umrzec moge w kazdej chwili. Jakbym miala kazdymi zagrozeniami sie przejmowac to bym chyba juz sama samobojstwo popelnila:P

No niestety tez na razie mi sie nie udalo...ale coz moze na razie nie pale tydzien:)zobaczymy co dalej

a co myslicie o elektrycznym papierosie???

/czytalam ten artykul jak i inne, nie robia na mnie wrazenia/ W takim razie najlepszą motywacja będzie jak ci zdrowie siądzie w wyniku fajek :D.

Regres Cu-Kru Pu'Dru więc czekamy to se poczekamy... i się nie doczekamy najwyraźniej..

ano wlasnie mnie facet na elektronicznego papierosa namawia tylko ze ja sie obawiam ze to badziew. Szukalam czy przed kupnem tego mozna gdzies przetestowac (np. pociagnac raz czy dwa) by zobaczyc jak to dziala, ale niestety nic takiego nie znalazlam wiec poki co nie kupie tego wynalazku. Chociaz slyszalam ze podobno elektroniczny to prawie to samo co normalny. Z tym, ze "podobno", a "prawie" czyni czasami wielka roznice:P wiec nie ryzykuje

Jestem niski- ojej jaka radosc ze mi zdrowie siadzie:P Teoretycznie nic ci do tego, bo to moje zdrowie a nie twoje:P

no wlasnie tez mysle nad elektrycznym a tez zgadzam sie ze na cos trzeba unrzec i takie rzeczy mnie nie ruszaja...

wiele rzeczy jest niezdrowych a umrzec moge w kazdej chwili. " Typowe usprawiedliwienia nie umiejących przezwyciezyc nałogu ;) e papieros ? Marny substytut i o ile pomaga w zmniejszeniu wypalania fajek to w rzucaniu fajek jest tylko oszukiwaniem samego siebie ...

ano wlasnie mnie facet na elektronicznego papierosa namawia tylko ze ja sie obawiam ze to badziew" badziew i do tego drogi :)

Rzuć palenie nietypowo, ale skutecznie: http://tnijurl.com/c52785f21791/

Silna wola i motywacja. Ja przestałam palić jak zaszłam w ciąże. [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jdkacy79v.png [url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44jdkacy79v.png

LALALALAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa no wlasnie tez mysle nad elektrycznym a tez zgadzam sie ze na cos trzeba unrzec i takie rzeczy mnie nie ruszaja.. To w takim razie jeśli zdrowie nie.. to dlaczego chcesz rzucic palenie? Wyjdź od tego.

Regres ja sie nie usprawiedliwiam. Moge nie palic dzien, ale na drugi mnie ciagnie. Jestem uzalezniona bo w chwilach gdy sie za przeproszeniem wkurwie musze zapalic:O ale to ze lubie poza takimi momentami palic to zadne usprawiedliwienie nalogu. Po prostu LUBIE podobnie jak inni lubia czekolade:P a co do umieralnosci to czlowiek czlowiekowi nierowny, sa placze umierajacy w cierpieniach na raka pluc a sa tez tacy zyja dozywaja setki:P Podobnie jest z niepalacymi

Silna wola i motywacja. " wowfk takie coś zrozumieją tylko ci , którzy chca rzucić palenie :) Gdzie słowo chcą oznacza że maja dośc palenia paierosów i nieważne jaki jest powód ( finansowy, zdrowotny...) Trzymaja sie tego i są konsekwentni

Regres probowales elektronicznego? moj facet rzucil bez zadnych wynalazkow ale wkurza go ze ja nie chce i postanowil mi zaufndowac to elektroniczne gowno i teraz nie wiem jak go odwiezc od tego glupiego pomyslu

tez lubie palic" skoro to lubisz to pal :)

'tez lubie palic' Teraz sobie sama odpowiedziałaś po części dlaczego "lubisz palić"... napisałaś "gdy sie za przeproszeniem wk**wie musze zapalic"--> lubisz paieorsa bo Cię uspokaja... a przynajmniej tak Ci się wydaje. Tak naprawdę w chwilach stresu papieros nic nei daje... a wzmaga niepokój.. spróboj to zaobserwować. I ja jak rzucałam argumenty zdrowotne w ogólne do mnie nie przemawiały. Do mnie przemówiły względy finansowe.

tez lubie palic nie gadaj z tymi debilami...to jest niź spoleczny,ktory nie ma co robic w domu:) a nad elektrycznym sie zastanawiam moze sobie kupie:)a jak bede w ciazy to dopiero rzuce hehe

/w chwilach gdy sie za przeproszeniem wk**wie musze zapalic/ Skąd ja to znam :D. A po zapaleniu było takie błogie ukojenie :P

no a mnie wzgledy finansowe nie ruszaja bo mnie na fajki stac:P autorko argument z ciaza niezly tez tak sobie mowie, ale jak bedzie to nie wiem tak naprawde. Zreszta ciazy na razie nie planuje wiec spokojnie moge sobie jeszcze popalic

LALALALAaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa tez lubie palic nie gadaj z tymi debilami...to jest niź spoleczny, możesz tupnąć jeszcze nogą na znak protestu? tez lubie palic no a mnie wzgledy finansowe nie ruszaja bo mnie na fajki stac Nie mowie, ze mnie nie stać... ale paliłam już za długo i za dużo, żeby nie przemyśleć tej sprawy. I powtórzę jeszcze raz jeszcze nie macie argumentu, by rzucic palenie, by Was to zmotywowało to nei rzucicie. a ciąża nie jest rozwiązaniem:) po ciązy można szybko wrócić do papieroska.

I powtórzę jeszcze raz jeśli nie macie argumentu*