czy jest tu jakaś wróżka która mogłaby coś mi wyjawić?

ale bez podszywów :o

mianowicie chodzi o to skąd jesteście pewne tego co mówicie ludziom? ile jest w tym własnej interpretacji i czy czujecie tą interpretacje wewnętrznie że jest sluszna

U mnie jest jakies 60-80% interpretacji - bo "czuje"

awie 20 lat.nie wiem skad wiem to co mi w kartach wychodzi...poprostu to wiem...aha!na forum kart nie klade!

bo rozumiem że rozkładacie po prostu karty jak wam wyjdzie po "tasowaniu" - czy myślicie coś w trakcie tego jak tasujecie, o tej osobie, czy tak na chybił trafił? czy jest w tym wasz udział, czy po prostu karty?

Używam kart i intuicji (tzw przeczucie). Co pokażą kart- opowiadam słowami, jesli intuicja cos dopowiada- informuję o tym. Jesli nie mam pewnosci, bo karty ułożą się niejednoznacznie- nie zgaduję. Proszę osobę, by skontaktowała się ze mną za 3-5 dni. Czasem karty nie chcą powiedzieć nic- wtedy nie ma co przeginać.

tylko ja jestem poczatkujaca :) wyobrazam sobie te osobe (najlepiej idzie mi ze zdjeciem) i usiluje ja "poczuc", "dotknac" i "zrozumiec" :)

i czy jest różnica tego jak kłądzie się osobiście i na forum - bo niektóre z was nie kładą na forum - dlaczego?

u mnie dziala intuicja...

Myslę o osobie, której ukłądam karty. Do tego- jeśli ten ktoś ma konkretne pytanie- koncentruję się na nim.

ja klade na forum, czasem :) ale nie na tym jak kladlam widzac osobe, w 100%sie sprawdzilo jak kladlam przez Net (mialam zdjecie) podobno sie sprawdzilo czasem klade gdzie indziej, ale ludzie upacie podaja date i imie - jakos zle sie z tym czuje, wiec traktuje troche jako zabawe

a jak zostalyście wróżkami? skąd wiadomości, jak to robić? miałyście jakichś nauczycieli? czy każdy może zostać wróżką?

Nie jestem zawodową wróżką,ale od jakiś 3-4 lat mam przepowiednie sny i dzienne wizje lub przeczucia,zaczęło się to po traumatycznym przeżyciu jakiego doświadczyłam ale nie będę o tym gadać.A więc powiedz dokładnie o co chodzi a postaram się coś poradzić.

no właściwie bojąc zapytać się o cos innego, może potrafiłabyś zobaczyć moje życie miłosne, uczuciowe? jakich informacji do tego potrzebujesz?

wiem, banalne, ale cóż :) natomiast pozostaje pytanie, czy jakas dziwna siła wam pomaga zobaczyc te rzeczy, czy nie zastanawiałyście się nad tym?

bognacia a jak zostalyście wróżkami?skąd wiadomości,jak to robić? miałyście jakichś nauczycieli?czy każdy może zostać wróżką? ja nie jestem wrozka tylko klade karty!to istotna roznica!mnie kolezanka pokazala karty klasyczne i ksiazke z ktorej wiele sie nauczylam.nie wiem czy kazdy moze sie nauczyc.wycwiczyc sie w tym moze kazdy,chyba.bo jezeli nie interesuje cie to to dupa maryna kalafior!nic nie zrozumiesz!

no a co takie karty mogą powiezieć o przyszłości? jeśli to nie za sprawą jakiejśc dziwnej mocy, to czym są jak nie zwykłą wyliczanką z tego co przypadkiem połozy sie na stole? pytam bo nie wiem czy trzeba być kimś wyjątkowym by to robić

zalezy od kart...ja tarota nie znam.tylko klasyczne.klasyczne czasem w rekach osoby ktora duzo potrafi,moga bardzo duzo powiedziec!

moga powiedziec co sie wydarzy u ciebie,no oczywiscie nie co do dnia bo to przesada!

nie trzeba byc nikim wyjatkowym.trzeba tylko lubic karty i nie bac sie ich!

A KTO MOZE MI POWROZYC????

A KTO MOZE MI POWROZYC????

co to znaczy "dużo umie"? czy żadna z was nie zastanawia się, skąd się bierze ta moc kart? czy jesteście wierzące i co o tym mówi wasza religia?

,,duzo umie,,to znaczy wlasciwie interpretuje karty.i nie atakuj mnie bo ci sie nie uda mnie sprowokowac!a co do kwestii wiary, to jest to moja prywatna sprawa.

dziewczyny powrozcie mi , prosze.

podaj mi aglk maila...ja nie klade kart na forum,mowilam

a co to za roznica, mail'a nie podam bo wszyscy zaczna pisac ;)

moze ty mi podasz mail'a a ja ci odpisze z mojego???

chyba zartujesz!zeby mnie zaatakowali i blagali o karty!ty podaj