Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tusia22

brazowe plamienia zamiast okresu

Polecane posty

Gość tusia22

witam was kobietki mam takie pytanie juz drugi raz zamiast obfitej miesiaczki mam brazowe plamienia, bylam z tymza pierwszym razem u ginekologa i stwierdzil ze czasem sie to zdaza i mam @ do obserwacji. i tak sie zastanawiam co to moze byc? brak hormonu czy zelaza nie wiem czy ktoras z was tak miala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tak miałammm
po porodzie, najpierw normalna miesiączka, w następnym miesiącu tylko brązowe plamienie, nie wiem czemu, test wyszedł negatywny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tusia22
ja nie bylam w ciazy, ginekolog zrobil mi usg jajnikow i nic nie znalazl i kazal mi obserwowac @ i teraz znowu to samo zamiast krwi brazwe niewielkie plamiena:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhrthry
Gdy miałam dwadzieścia parę lat zdarzało mi się (co któryś cykl) że zamiast krwawień miałam brązowe plamienia i tak jakby brązowy wyciek. Nigdy z tym nie byłam u ginekologa bo za kolejnym razem sytuacja się normowała a to zdarzało się rzadko. (Niemniej ani kropli czerwonej krwi przez całą miesiączkę, tylko ten brąz). Ale na płodność czy ogólnie na zdrowie to nie rzutowało i wszystko jest OK (w tym zajście w ciążę na życzenie, przebieg ciąży i rozwiązanie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć !!! ja tak mam od kiedy przestałam brać tabletki - staram się o dzidzię :) przestałam brać tabsy w grudniu - po ostatnim opakowaniu miałam "miesiączkę" z odstawienia i potem zaczął się cyrk... Następną @ dostałam po prawie równo 2 mies.(lekarz już nawet powiedział ,że można podejrzewać ciążę)-bardzo skąpą ale z krwią...(początek lutego).... Potem 15 dni spokoju i następnie 11dni plamień-brązowych ,jednego dnia była nawet krew. Potem 2 dni spokoju i 9 dni plamień z czego 5dni plamienia przybierały momentami krwawy odcień... Następnie 6 dni normalnego śluzu i 8 dni plamień .... Nie dałam już rady i poszłam do lekarza , strasznie się zaczęłam irytować , no bo jak tu zajść w ciążę ??? wogóle jak tu funkcjonować??? mój facet się zaczął już nawet śmiać ,że zamiast odkładać na wyprawkę to kupujemy tony wkładek higienicznych :) DR. powiedział coś o ciałku żółtym,że zalega w jajnikach , i dlatego to tak wygląda .przepisał 2 rodzaje czopków , o zgrozo , doodbytniczych :[ Wybrałam wszystkie tak jak zalecił,wizyta była pod koniec marca... i miałam 16 dni bez plamień , a potem 14 dni plamiłam, od czterech dni nie plamię ,jednak mam już dosyć i umówiłam się na następną wizytę-06.05.Wszystkiego mi się już odechciewa...czuję się zmęczona fizycznie, nie mam siły... Jak mi lekarz 06.05 nie powie dokładnie o co chodzi to chyba oszaleję... a może jest tu ktoś ,kto miał podobnie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć !!! ja tak mam od kiedy przestałam brać tabletki - staram się o dzidzię :) przestałam brać tabsy w grudniu - po ostatnim opakowaniu miałam "miesiączkę" z odstawienia i potem zaczął się cyrk... Następną @ dostałam po prawie równo 2 mies.(lekarz już nawet powiedział ,że można podejrzewać ciążę)-bardzo skąpą ale z krwią...(początek lutego).... Potem 15 dni spokoju i następnie 11dni plamień-brązowych ,jednego dnia była nawet krew. Potem 2 dni spokoju i 9 dni plamień z czego 5dni plamienia przybierały momentami krwawy odcień... Następnie 6 dni normalnego śluzu i 8 dni plamień .... Nie dałam już rady i poszłam do lekarza , strasznie się zaczęłam irytować , no bo jak tu zajść w ciążę ??? wogóle jak tu funkcjonować??? mój facet się zaczął już nawet śmiać ,że zamiast odkładać na wyprawkę to kupujemy tony wkładek higienicznych :) DR. powiedział coś o ciałku żółtym,że zalega w jajnikach , i dlatego to tak wygląda .przepisał 2 rodzaje czopków , o zgrozo , doodbytniczych :[ Wybrałam wszystkie tak jak zalecił,wizyta była pod koniec marca... i miałam 16 dni bez plamień , a potem 14 dni plamiłam, od czterech dni nie plamię ,jednak mam już dosyć i umówiłam się na następną wizytę-06.05.Wszystkiego mi się już odechciewa...czuję się zmęczona fizycznie, nie mam siły... Jak mi lekarz 06.05 nie powie dokładnie o co chodzi to chyba oszaleję... a może jest tu ktoś ,kto miał podobnie ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×