Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mateoseven

straciłem ochote na dziewczyny i chyba generalnie jakie kolwiek uczucia

Polecane posty

Gość Madzik77
bo to trzeba poczuć i prawdziwie kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
mysle ze jakby sie komus zaufalo to pozniej by juz jaos poszlo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo z facetami
ja patrze realnie :( szybki slub za rok rozwód,szybki ślub ,ciąża ,po slubie bicie i picie ,związki dla kasy na rok dwa ,to są obserwacje znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
mhh... to osobny temat;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
Wiesz no... ja się staram myśleć pozytywnie, ale nie wiąże tego z pyciem z kimś. Raczej z jakimś sposobem na życie, nie wiem z czym konkretnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
trudno myslec pozytywnie bo czlowiek to jakby wpadal w czarna dziure gleiej i glebiej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
to masz jakiś dziwnych znajomych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
powieszchowne zwiazki moga niszczyc w nas poxczucie bliskosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
Z myślenie tak. Przeszedłem 7 lat temu depresję, wiem jak jest, o dziwno od 2 lat jakoś sobie radzę chociaż powinno być gorzej teoretycznie. A co do zaufania, wolę obserwować ludzi niż wpadać w zaufanie, tego wogóle już nie potrafię. Taka umiejętność stracona raz na zawsze. Nawet nie chciałbym tego dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
No ja widzę znajmoych podobnie, może nie tak drastycznie w jednej skali... Ale widzę co się dzieje do okoła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo z facetami
nie mam dziwnych ,są tak zwani normalni ,chyba że za udane wliczasz małzenstwa bądź związki które sie tluka i wyzywaja a pózniej za raczke wychodzą na spacer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
ja już chciałbym miec to zasabą i być ta osoba która bylem czyli wieczny usmiech na mordzie i pozytywne nastawienie do zycia gorzej niz akwizytor hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
mateoseven, powierzchowne związku wogóle niszczą ludzi, najczęściej jedną z nich ranią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
wiesz na depresję to nas nie stać!!!! trzeba walczyć o nasze dobro wewnętrzne!!!! a nie pisać i myśleć że powinno być gorzej!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
mateoseven, heh. Miałem to samo "chcenie", sprzed 2 poprzednich związków, opuściło mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
Ja nie mowię że ma być gorzej. Wiem ze rzeczywistości nie widzimy taką jaką jest. Nie wiąże też szczescia konkretnie z związkiem. Wierzę że można być szczęścliwym nawet w pojedynkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
wiem ze takie marudzenie i pisanie jest moze glupie ale co zrobic lepiej pisac z kims niz gadac sam ze soba na ten temat DO MADZIK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
kurde myście do przodu!!! najwidoczniej to nie była ta!!! życie jest pełne niespodzianek!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo z facetami
dobrze myslisz h2h ,najgorsze jest podejście ,gdzie dziewczyna tzn ja mowie od mojej strony:),gdzie dziewczyna czeka na tego jedynego ,który ma zmienic jej zycie o 180 stopni i od tej pory bedzie jak w holywodzkiej bajce ,i jest pól roku ,rok ,dopóki chemia nie wywietrzeje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
Użalanie się nad sobą jest najgorsze!!! a wierzę że jest was stać na prawdziwą jedyną spełnioną miłość!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
ja wiem ze to nie ta i nie mysle o niej w takich kategoriach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
tylko ...niestety trzeba czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
wiem taz ze znalezienie tej jedynej heheh nie rozwiaze wszyskich problemow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik77
wy swoje ja swoje ...więc spadam..kolorowych snów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annonim
H2h masz racje ze mozna byc szczesliwym ze soba i warto nad tym pracowac a wtedy ewent dziewczyna nie jest warunkiem szczescia. Mozna byc jakby poza tym wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
mam tak samo z facetami, wiesz, to napewno też. Tylko ja ogólnie trafiałem na zupełnie inne kobiety. Ostatnia była psychopatką, minął rok zanim to spostrzegłem. Można by rzecz że się boję ufać/kochać, pokładać nadzieję na przyszłość ale to już nawet też nie to, to już też przeszedłem. Ja poprostu tego nie chcę, jestem wymęczony. Jestem młody, a mnie już naprawdę to życie przetrawiło, jak każdego na swój sposób. Ja akurat nie mam zamiaru się użalać nad sobą, rozumiem mateoseven z tym że czasem aż chce się coś komuś powiedzieć, nawet w internecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mateoseven
bycie zadowolonym z siebie to warunek szczescia w zwiazku , jesli poznam teraz cudowna dziewczyne a bede takim smutas4em dalej tylko jej towarzystwo bedzie sprawiac mi radosc to wpadne w zwykle uzaleznienie tyle ze od dziewczyny a to moze miec gigantyczne konsekwencje , w zwiazwk nie mozna wchodzic z pohylona glowa bo dziewczyna chcac nie chcac to wykorzysta predzej czy pozniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość H2h
Anonim, dokładnie, pozatym wszystkim. Ja ogólnie jestem osobą która się nie godzi na pewne rzeczy. Jestem outsiderem, chwilami to męczące, ale wiem że tak nie musi być. Dokładnie, czasem muszę sie znaleźć poza tym wszystkim, i jest mi z tym dobrze. Czy dotyczy to partnerstwa, czy czegokolwiek innego. Czasem dosłownie biorę namit, ekwipunek, idę w nplas, survival, wtedy nie czuję się źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...ups
Ból rozstania musiał być tak silny, że organizm zablokował bądź ograniczył sferę uczuciową w wyniku czego doznania są bardzo "spłycone", powierzchowne. Jeżeli zapomnisz o tym co było i czas ci w tym pomoże, spotkasz na swojej drodze dziewczynę, którą będziesz w stanie pokochać. Nie ma lepszego balsamu dla zranionego serca, jak nowa lepsza od tamtej miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam tak samo z facetami
ale ja to rozumiem własnie ,też jestem zmeczona ,i mam dosyć glupich pytań dlaczego jestem sama,dlaczego nikogo nie szukam,kiedys to sie jeszcze obejrzałam na ulicu za kims fajnym z wygladu teraz nawet to mnie nie rusza,zaczynam rozmowe i miałkośc tych rozmów mnie odrzuca ,jezeli koles podrywa tez wiem co powie ,dokladnie znam scenariusz gadki jaka bedzie ,a we mnie jest totalna pustka ,po prostu nic,zadnego drgnienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×