Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samotnaANIAbardzo

pytanie do samotnych

Polecane posty

Badminton-i love this game:D "Płomień zgasł, nie ma nas Zniknął blask i minął czas Tamtych dni nie żal mi, wyschły łzy..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorry w wikipedii nie sprawdzałem aloe piszą że p[ochodzi od słowa biała. Jesteś albinoską ? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oooo... Zajebiste impry, tylko szkoda ze tak rzadko:P:) Wszyscy faceci obcy mnie prosili do tanca he he:) A moj maz nie:) Fajnie to musialo wygladac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hanuś, a skąd Ty wzięłaś 4 x grzegorzy w listopadzie???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeny faktycznie nie wiedziałem że tak często gregory mają imieniny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i znowu trzeba będzie ciasto do pracy kupować, jak ja tego nie trawie i życzenia od ludzi za którymi na co dzień się nie przepada, delikatnie mówiąc i całusy, moa, moa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak toU Ciebzy Hanuś, w siierpniu czy cuś kole tego, no nie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje imieniny: w pracy kupowało się ciasto z cukierni, którą wszyscy objadają. Nauczyłam się piec, więc może jakieś cudo w tym roku upiekę, na pewno będzie lepsze od kupnego. I będze lepiej wyglądało niż ostatnie ciasteczka:-) W domu - spotkanie z najblizszymi też przy cieście, bez żadnych ciociowych imienin przy suto zastawionym stole. Kilka ostatnich lat prawie nie bywałam w domu, bo mój eks zawsze mnie gdzieś zabierał, no ale w tym roku zapewne edzie inaczej.... może sama gdzieś pojadę na dłuższy weekend.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas w pracy jak ktoś ma urodziny to jest zrzuta na niego po 5 zł, akcja taka daj piątaka, a solenizant kupuje ciacho no i sie obrzeramy i życzenie, jedna wielka obłuda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Płocku, co nie jest jednoznaczne z tym, ze tam mieszkam:P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A moj slubny pewnie bedzie stal jak slup soli, tak jak i siedzial w sobote. Wrrrrr... Coz zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie w pracy też zrzuta po piątaku, ale urodzin nie obchodzimy. Chyba że kto chce kupić po cukierku czy kg truskawek... Dla mnie też jest to niekonieczne. Praca jest do pracy,a nie do urządzania imienin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×