Jak zauroczyc faceta :)

Tylko kobiety mające niskie poczucie swojej wartości zadają sobie pytanie: jak rozkochać w sobie faceta. Tylko takie. Kobieta z wysokim poczuciem swojej wartości ma serdecznie gdzieś to, czy facet jest nią zainteresowany czy nie. Ma serdecznie gdzieś to, czy ona mu się podoba czy nie. Jak się nie podoba, to stosuje metodę PKW (palec-kierunek-won). Jak facetowi coś nie pasuje stosuje metodę NDD (noga-[censored]-drzwi) . Ma serdecznie gdzieś, czy facetowi podoba się jej figura, kolor włosów czy to co nosi i jak się ubiera. Wie dobrze, że albo facet ma zaakceptować kobietę taką jaką jest albo jak chce ją zmieniać, to znaczy, że ma coś pod sufitem nie ten-teges. Tylko kobiety z niskiem poczuciem wartości zadają sobie to pytanie: co zrobić, by w sobie rozkochać faceta. Kobieta z wysokim poczuciem swojej wartości wie, że może się podobać określonej licznie Panów i to nic strasznego, że większości Panów może się nie podobać. Panie świadome wiedzą, że nic się nie zmieni, jeśli one się nie zmienią. To, że Panom się podobają blondynki nie oznacza, że ona mimo, iż jest ruda czy czarna to dla takiego jednego nie zniszczy sobie włosów byleby mu poprawić humor. Nie podoba się? To NDD Pani z niskim poczuciem swojej wartości, albo z kompleksami będzie podglądać takiego gościa co to mu się podoba, za jakimi się ogląda i co go kręci. I w zależności czy teraz podoba się jej Krzysiek czy podoba się jej inny Bronek, to ona dzisiaj jest blondynką a jutro będzie krwistoczerwonym niewiadomoco! Drogie Panie proszę przyjąć za pewnik każdy z panów w wyniku spłodzenia i swoich doświadczeń zaczynając od pierwszego pociągnięcia mleka swojej matki i zatopienie swoich dziąseł w sutku mamusi, poprzez pierwsze doświadczenia z podglądaniem swoich sióstr, cioć, babć pod prysznicem, poprzez podglądanie co koleżanki mają pod sukienką, poprzez pierwsze rumieńce nad świerszczykiem znalezionym w śmietniku czy po pierwszym pocałunku z koleżanką każdy pan ma swoje gusta i guściki. Jednego rajcuje to a innego tamto. Każdego rajcuje co innego. Jednych zainteresuje lekko chrapliwy, niski kobiecy głos, innemu głowę wykręci odkryty płaski brzuch i ładnie opinające pupę niewieścią bojówki. Jednemu zdolność myślenia odbierze sterczący pod bawełnianą bluzeczką sutek, odznaczający się w świetle zachodzącego słońca, inny wybije sobie żeby na pierwszej latarni, gdy zobaczy, jak Pani poprawia sobie opadającą pończochę. Jedno jednak jest wspólne dla wszystkich Panów. Nic tak Panów nie kręci jak świadoma, odważna, bez kompleksów kobieta. Uwierzcie drogie Panie niezależnie od wieku każda kobieta, która idzie ulicą i jest w stanie spojrzeć bezczelnie facetom w oczy, nawet z lekkim uśmiechem może spowodować, że facet na chwilę zapomni, gdzie i po co idzie tą że ulicą. Pan, który na swoja zaczepkę, szowinistyczne zachowanie zobaczy, że kobieta potrafi go ośmieszyć, spowoduje u niego podziw w konsekwencji może mu po prostu zaprogramować gust na kobietę takiego typu jak ona. Nie chcę dyskutować na temat obecnych ikon kobiecej urody ale chociaż pani Doda jest tak niechętnie oceniana i widziana przez większość Pań i Panów, to jednak jej bezczelność, bezpośredniość, nastawienie na skandal bardziej działa na podświadome wybory panów i to ona jest przedmiotem westchnień (nawet cichych) Panów niż powiedzmy jakaś nawet najbardziej inteligentna, ale bardziej męska w swoim image kobieta (nie chce tutaj wskazywać konkretnych nazwisk licząc na domyślność moich Czytelników). Ja tak już wiele napisałem, więc jeszcze raz powtórzę parę prawd o tym, co lubią Panowie a co dla nich jest obojętne. Panowie są wzrokowcami. Każdy ma swoje gusty, guściki, jedni lubią to a inni tamto ale każdy z nich zwróci uwagę na kobietę, która im się podoba. Jeśli więc Pani zależy na jakimś panu, musi się najpierw dowiedzieć, jakie kobiety go interesują i jakie kobiety mu się podobają. Jeśli podobają mu się kobiety inne od Was nie zmieniajcie się tylko zmieńcie obiekt westchnień Panowie nie szanują niczego co łatwo im przychodzi. Panie czasami widząc obiekt swoich westchnień, gotowe są dla Pana na wszystko od razu. A potem kiedy pan z nich schodzi i wychodzi z mieszkania dziwią się, czemu on do nich nie dzwoni. Drogie Panie uwierzcie, jak facet coś dostaje bez walki, bez starań, bez kosztownych zabiegów on tego nie docenia, nie szanuje i o to nie walczy. To proste coś co samo im wchodzi do łóżka, z niego zwykle samo nie wychodzi. Coś co nic nie kosztuje, jak się to straci to nic się nie poczuje. Jaki wniosek Drogie Panie dla Was? Macie być wyzwaniem. Tak, nie bój się powiedzieć swojemu Wybrańcowi „Phi? Bo ty chcesz to ja mam od razu się zameldować warując? Zapomnij spójrz mu w oczy z wyrazem cynicznego zdziwienia i odwróć się plecami. Uwierz - on już kombinuje co zrobić, byś zmieniła zdanie. Wiele Pań mówi mi tutaj, że gadam głupoty. „Przecież jak ja tak zareaguję, to on poleci do takiej, co da mu za darmo siebie ja czasami słucham takich pytań i zastanawiam się, czy panie czasami myślą. A co Ci po facecie, który nie powalczy o Ciebie kobieto tylko poleci do takiej, co tylko cieciowi nie dała? Co Ci po gościu, który po porażce leci za inną? No nic! Nie ma z niego pożytku, tylko kłopoty. Bo jak Ty będziesz dla niego łatwiejsza, to nie będzie Cię cenił. Faceci, co latają od jednej chętnej do drugiej nie są warci czegokolwiek. To niezdolni do związku faceci, miernoty samcze, które nawet jak mają kupę kasy i super brykę - nie nadają się do życia. Są albo narcyzami zakochanymi w sobie albo są durnymi konsumentami cnoty niewieściej, z emocjami na poziomie kundelka, co się wzrusza jak widzi kość i chlipie, jak mu ktoś da kopa w ogon. Dziewczyny miejcie więcej szacunku do siebie! Większość Pań, które chcą rozkochiwać innych mają bardzo niskie poczucie swojej wartości. Widza w sobie całą masę wad, niedoskonałości i uważają, że jak im się trafi taki, co je chce to już trzeba z tego robić miejscowe święto! Nieprawda! Panowie od czasów kamienia łupanego zwracają zawsze uwagę i pragną takiej, której pragną inne samce. Już wtedy, kiedy w jaskiniach łatwiej było spotkać niedźwiedzia jaskiniowego niż schronienie, albo trzeba było upolować jakiegoś innego mamuta, by kobieta spojrzała na gościa łaskawiej, faceci wiedzieli, że najatrakcyjniejsza kobieta to taka, którą inny samiec tez by chciał mieć. Dlatego faceci się za kudły brali walcząc o samice. Jak o kobitę nie musieli walczyć, to ona się nie liczyła. Tak więc drogie Panie - Aby facet docenił panią, Pani musi po prostu sprawić, że facetowi będzie się chciało chcieć! A tu najpierw trzeba spojrzeć na siebie. Tak nie uleganie panom i ich zachciankom jest dla panów pożądane, ale właśnie ta Wasza niedostępność. Szczęście reglamentowane jest bardziej pożądane! Zrozumcie Drogie Panie, że facet musi polować. Facet musi szpanować musi prezentować te swoje totemy, te atrybuty męskości, by kobieta zwróciła na nich uwagę. Ale tylko najlepsze samce wiedzą, że najlepsza kobieta to taka, której on naprawdę musi zaimponować. I dlatego drogie Panie, nie ma sensu szukać sposobów na wabienie samca do Waszego łoża ale trzeba spojrzeć w głąb siebie i powiedzieć sobie szczerze co mam zrobić, bym to ja czuła się sama z sobą doskonale niezależnie czy facet jest czy go nie ma. Kobieta w pierwszej kolejności musi być atrakcyjna dla siebie, musi czuć się dobrze ze sobą. Musi wyleczyć swoje kompleksy, nabrać odwagi, czasami odkryć tajemnice własnej kobiecości i seksualności, by faceci wodzili za nimi oczami. Oczywiście musicie też wiedzieć, jakich mężczyzn poszukujecie. Jaki typ panów Was interesuje. Bo jak interesuje Was każdy typ samca, to źle z Wami Koleżanki. Albo jesteście bardzo zdesperowane, albo wymagacie ostrej psychoanalizy. Jeśli interesuje Was określony typ mężczyzn, musicie określić konkretnie kogo szukacie. Inny typ Panów nadaje się na kochanków, jeszcze inny na ojców, jeszcze inny na mężów i kochanków a jeszcze inny na mężów, kochanków i ojców w jednym. Jak potrzebujecie tylko gościa na wypady do knajpy, to nawet może być to gay. Tu naprawdę musicie sobie ostro ustalić target. Większość facetów nadających się na kochanka, nie nadaje się na ojca waszych dzieci. I odwrotnie większość facetów nadających się na ojca, może nie nadawać się na kochanków bo np. jak im jest z Wami dobrze, to nie zrozumieją, czemu nie chcecie za mąż wychodzić. Wielu Panów (jeśli nie większość) nie nadaje się na życiowych partnerów w określonych przedziałach wiekowych. Spora grupa kawalerów, szczególnie mieszkających z rodzicami i na ich koszt do niczego się nie nadają! Jest spora grupa Panów, którzy pożądaniem obdarzają wszystko, poza kobietami. Kobieta dla nich jest tylko przerywnikiem, pomiędzy popijawą, rozróbą, meczem i wypadem na piątkowe piwko. Drogie Panie jak widzicie, aby rozkochać w sobie faceta nie trzeba wiele. Większość rzeczy jakie musicie wykonać - to sprawy, jakie musicie wykonać same w sobie a potem umieć je uzewnętrznić.