Rzucilam palenie! Pomocy!!! cz 2

Dzień dobry Regres:) Kaja Kwiatku i Agusiu Cóż poradzić?Tak jak napisała Kaja,same musicie chcieć! Agusia już zaczęła,Ty Kwiatku też zacznij czytać te forum od początku. dla mnie to była świetna terapia.Zamiast papierosa-tabex i czytanie topiku. Ciężko było,ale dzień za dniem mijały BP i już obchodziłam roczek.Wsparcie dobrych duszyczek i ich wiara bardzo mnie wzmacniały. Zainstalujcie sobie liczniczek od Sądnego.

@gusia czy mogłabyś podac link, czy stronę na której znajduje się ten licznik? byłabym wdzięczna.

witajcie moje drogie swiezynki duzo osob mowi ze od jutra NIE PALE tak i od jutra bede sie odchudzac to wszystko moze byc realne jednak trzeba chciec NIE PALIC itd jest tez odwrotnosc tego, uda nam sie nie palic ,choc jeden dzien ,tylko albo az jeden dzien :):):) i nastepnego dnia mowie sobie DZIS NIE PALE minie ten dzien swiat sie nie zawalil,bylo fajnie ,pachnaco,troche dziwnie jednak da sie przezyc,,,,,,nastepnego dnia powiedziec sobie DZIS NIE PALE i tak co dnia a w moim przypadku minely 2 lata i ja DZIS NIE ZAPALILAM zycze Wam tego,tej wytrwalosci Regres @gusia dziewczyny dacie rade :) trzymamy za Was kciuki

Szkoda ze nie ma z nami Zabki :(

Nadal nie czuje się wolna od nałogu ale przynajmniej nie palę :) Agusia akurat przeżywam ciężki okres. Mam kłopoty z własnym zdrowiem, ze zdrowiem mojego MM, mojego psa i też trudna sytuację w pracy. ;) Wkurzam się ze dwadzieścia razy dziennie, myślę wciąż o zapaleniu po kawie.... tratatatatratatata.... I sama się nakręcam ;) Kiedyś żeby nie palić po chorobie (to była dość ciężka grypa) po prostu wmówiłam sobie, że jak zapale to się uduszę. Wytrzymałam 5 miesięcy. Teraz też jak zachorowałam... ale mam wrażenie że mogłabym swobodnie kopcić ;) W pracy przydałoby się wyjść na powietrze na chwilę i zapalić a nie tylko do łazienki...i z powrotem.... Co tu dużo gadać.... mamy to w głowie i żadne tabexy nie pomogą jak się tego z głowy nie pozbędziemy. A osoby które na tym topiku piszą, że nie palą już tyle czasu i te nasze liczniki pod nickiem mówią za siebie, że jednak się daje radę chociaż czasami jest trudno i chce się płakać. Ktoś mi kiedyś powiedział, że alkoholikowi trzeba dać stoczyć się na dno żeby mógł się odbić od niego. Z fajkami jest podobnie. Więc zamiast się nad sobą rozczulać, zacznij działać. Będziemy się razem tu dopingować. :) Miłego wieczoru

O ja cię... ;) Ale głupot naklikałam. Olejcie ten post ;)

Regres,prawie już weekend...:D Agusia http://chomikuj.pl/aga55122 ---folder dokumenty-polski licznik niepalenia Proszę sobie zainstalować i już liczniczek Wam pięknie odmierza godziny,dni BP:) Kaja,świetnie,że stoisz tu na straży i służysz pomocom i radą dziewczynom.Szkoda,ze nie ma...Żabko,daj znać co u Ciebie.Zobacz,Żabko jak Ciebie brakuje,nie ma kto wkleić licznika ,który był tak dopingujący,to jest Twoje zadanie,czekamy na Ciebie. Ani Grzesław,ani Złośliwiec tu nie zagląda :(,Sądny,jak się czujesz?Gdzie pozostali,czyżby palą??? Kania Z papierosem wcale nie jest łatwo pokonywać trudności,jest gorzej.Dlatego jesteś super dzielna,że dajesz radę:) Dziewczyny,jesteśmy pachnące i śliczne bez tego dymka! Ostatnio znajoma powiedziała mi(dawno się nie widziałyśmy),że świetnie wyglądam,co bardzo mnie cieszy. Udanego i pachnącego weekendu

kania dlaczego głupoty? Bardzo fajny i pomocny post napisałaś kaja tez fajnie napisała a ja dopowiem tylko tyle że w rzucaniu palenia bardzo potrzebna jest dyscyplina i samo determinacja a dzisiaj Piątunio :D

@gusia no ja to już sie cieszę ze weekendos ;) pośpię sobie trochę dłużej ;) ps.pytam sie gdzie są starzy bywalce? Grzesław? Złoślwiec? Vonk? żabka? basiek? madziuchna? ojejkujejku? jovik? sadny dzien? i cała reszta...

Witam Was kochani weekendowo i dalej nie niepaląco razem z lokomotywą. ostatnio miałam takie zdażenie , na imprezie pewna koleżanka, która kiedys paliła okazjonalnie ( dzis jara za 2-ch) podała mi papierosa , abym jej odpaliła od swieczki bo nie miała zapalniczki. Odruchowo wziełam tego peta do ręki, ale po sekundzie naszła mnie myśł, że ja jej nie odpalę śmierdziela bo nie palę. Fajkę oddałam . holernie dumna jestem z siebie, poprostu jestem dumna. Dla całego grona przesyłam buziole [serce} Pa.

Witam pozdrawiam wszystkich serdecznie w deszczowy ranek życzę miłego dnia no i oczywiście weekendu :D nie było mnie tu bo trochę chorowałem ale na razie jest OK. :D Wszystkim pięknym i pachnącym dziewczynkom a chłopakom przystojniakom graba nie będę wymieniał wszystkich z osobna, bo nie chciał bym nikogo przez omyłkę pominąć jubilatom sto lat sto lat sto lat i nigdy więcej śmierdziela kaja__ gratuluje za 2 lata BP Julka01 moje gratulacje za 3 lata BP agusia9418 witam w naszym pachnącym gronie słuszna decyzja :D kania2a jesteś zuch dziewczynka :D za potrzebujących trzymam 2 wolne nie zajęte śmierdzielem kciuki BP bo nie palić to jest coś pięknego a to na doping dla początkujących paliłem 40 lat ostatnio 3 paczki dziennie nie wyobrażałem sobie życia bez papierosa a jednak można być wolnym człowiekiem nie zależnym od śmierdzącego nałogu :D Nie palę już 2729 dni (+ 15g02m29s). Ilość niewypalonych papierosów: 163777. Będę żyć dłużej o 1251 dni (+ 01g53m38s)! Zaoszczędzone pieniądze: 54 865,49 zł!

zlosliwiec---Ty też??? dziekuję @gusia,dobrze się czuję,powoli dochodzę do siebie,Ladnie ale wolno się goi ;/ kto tam głupot naklikał? Kania? To zadne głupoty :) a po anginie naprawdę byś się udusiła od papierosa :) Regres mamuska Kaja

NO wkoncu pare osób sie pojawiło ;) mamuśka BARDZO MĄDRA DECYZJA ja tez jestem z ciebie dumny ;) Chce palic? to niech sama sobie odpala od świeczki sądny dzien ---toibe zdrówka życzę złosliwiec tobie też

No właśnie jak miło,że pojawiliście się:) Mamuśka:),pozdrowienia dla Lokomotywy:) Sądny,cieszę się,że wracasz do zdrowia:) Złosliwiec,Tobie też dużo zdrówka,dajesz najlepszy przykład dziewczynom:Agusi i Kwiatkowi i Kani. To jutro rano spotykamy się na kawie,herbacie,kto przynosi ciasto?

Ty @gusia :) a ja chetnie sie poczestuje :D

witajcie własnie zaczęłam czytać książkę Allen'a Carr'a :) zobaczymy co z tego będzie

Regres masz racje samodyscyplina ,trzeba chciec nie palic ,trzymac sie tego,to troszke kosztuje dyscypliny nic wiecej swiezyneczki a sukces murowany Regres grabula uzyj meskiego tonu i przywolaj naszych pachnacych kolegow tez sie ciesze ze juz weekend kania2a dzielna jestes aby tak dalej ,mow sobie dzis nie pale a nastepnego dnia to samo DZIS NIE PALE @gusia fajnie ze jestes mamuska44 gratki i tak trzymaj zlosliwiec dzieki za gratki :) nie zaniedboj nas prosze ,zdrowka zycze ,jestes naszym przykladem sadny dzien wyslij w kosmos chorobsko agusia9418 czytajac ksiazke ,wez sobie jego slowa do serca ,przekonaj sie ze palenie nic nie daje jestem szczesliwa ze uwolnilam sie od nalogu pozdrawiam

Witam... Mam nadzieję że znajdzie się tu miejsce i dla mnie. Otóż po raz kolejny chcę rzucić palenie.... już raz mi się to udało. kiedy byłam w ciąży bardzo ograniczyłam palenie... praktycznie nie paliłam... lekarz ginekolog powiedział że jeśli osoba dużo paliła to lepiej bardzo się ograniczyć niż całkiem rzucić palenie... w 6 miesiacu już w ogóle nie paliłam.... jedynego papierosa zapaliłam 12 godzin przed cesarką... bo za bardzo się denerwowałam... potem 3 lata zero papierosa..... Aż w końcu nie wytrzymałam.... kupiłam sobie elektronicznego papierosa... paliłam go ponad pół roku i padł mi atomizer.... nie miałam gdzie go kupić na miejscu ... zamówiłam z neta i nie doszedł.... wiec zaczełam popalać po 1-5 dziennie zwykłych fajek.... i tak już się ciągnie od 2 lat.... tyle że z 1-5 zrobiło się 15..... dziennie... wtedy miałam silną motywację... ciąża karmienie piersią... synek był za mały żeby zostawić go nawet na 5 minut żeby wyskoczyć na fajkę.... i nie myślałam... a teraz... jakaś masakra. Jutro mam zamiar nie zapialić ani rano przy kawie... , ani popołudniu po zakupach ... ani wieczorem przed snem.... Nie chcę już palić ... NIE CHCĘ!!!! Znalazłam sobie zamiennik... od poniedziałku mam zamiar do południa kiedy dzieci są w szkole jeździć na basen i siłownie... Mam nadzieję że się uda..... Trzymajcie za mnie kciuki a ja będę za was!!!!! Pozdrawiam Beata

bebolek20 zapraszamy ,jednak pamietaj u nas sie nie pali heh trzymam kciuki @gusia jeszcze Ciebie nie ma? :( Regres odpoczywa pewnie sadny ,zlosliwiec ,mamuska i cala reszta milego pachnacego weekendu,,,wybieram sie dzis na imprezke oj bedzie sie dzialo:):):):):) kiedys na poczatku balam sie ze zapale ,alkohol,ktos tam dymka puszcza a teraz ,daje rade,czasem bym nie zauwazyla ze ktos pali ale niestety smierdzi,kiedys zazdroscilam a z czasem nie ma czego zazdroscic ,to palacy powinni byc ze jestesmy wolni FAJNIE JEST NIE PALIC

Zazdroszczę wam... czasem się ciesze że pale, a czasem, na przykład teraz, zazdroszcze wam że nie palicie, nie musicie w mróz wychodzić na fajkę, w deszcz.. nie musicie sie martwić ile papierosów trzeba bedzie wziać na dwutygodniową wyprawę... ja nie długo lecę do Londynu na 3 tygodnie, to już w ogóle, pale 2 paczki dziennie :( dzisiaj kończe czytać tą książkę. Tak bardzo chce nie palić :(

Witam!!!!! po całym dniu mogę się uznać za NIE PALĄCĄ!!!!!!! hurra wytrwałam cały dzień! bez tabletek , bez plastrów!!!! dałam rade 1 dzień zaliczony!!!!!! Pokusa była a i owszem... od rana mąż palący fajeczkę do kawy... następnie braciszek na zakupach z rodzeństwem... później znowu całe popołudnie z cuchnącym fajkami małżonkiem ... ale wynagrodziłam to sobie wybierając się z przyjaciółką "niepalącą" na obiegówkę po sklepach :) Będę zaglądać i pisać co i jak!!!! Trzymajcie nadal za mnie kciuki a ja trzymam za was!!!! Agusia9418 kochana nie poddawaj się zawalcz o siebie....wyszukuj sobie zadania byle nie sięgać po fajkę!!!

chciałabym napisać że mam już 1dzień BP... gratuluję Bebolek20 :) nie poddawaj się pozdrawiam wszystkich wytrwałych

Witam pozdrawiam wszystkich niedzielnie agusia8418 bebolek20 zuch dziewczynki trzymam za was kciuki :D :D my tu nie palimy my pachniemy :D bo nie palić to jest coś pięknego

Co za dzień..... pełen wrażeń i pokus..... Najgorszy był wieczór.... zrobiliśmy z mężem kolacyjkę dla dzieci .. wołamy ich oczywiście najmłodszy "Adolfik" robi aferę.. bo on tego jeść nie b ędzie... bo on by chciał to i owo.... że on nie ma ochoty pić herbaty malinowej tylko miętowej.... że on się nie może zdecydować a mnie już w duchu szlag jasny trafia..... zdenerwowana liczę do 10 co by się uspokoić... a mój mąż na nic nie patrząc pół metra ode mnie zapala papierosa... jak się nie rozbeczałam.... uciekłam na podwórko pochlipać i się uspokoić.... wróciłam do domku poszłam do łóżka i tak się poryczałam że takie małe gówno jak papieros potrafi nas do takiego stanu doprowadzić.... Ale nie powiem Jestem z Siebie cholernie dumna ze dałam rade wytrwać kolejny dzień... 2 dzień BP

jestem z Ciebie dumna!

Dotarłam do Was,Sądny,proszę,tu ciasto: http://babeczka.zuzka.pl/2012/06/wyjatkowa-szarlotka/ Widzę,ze dzieją się tu piękne rzeczy,czarodziejskie... Świetnie Ci idzie Bebolko-a płacz sobie ile chcesz,tylko BP!Sami palacze wokół Ciebie,ale w końcu i maż zechce te świństwo rzucić,bo jak się będzie z Tobą całować,Ty pachnąca,a on,fuj. Kajajak po imprezce? Sądny:) Złośliwiec:) Regres:) Mamuśka:) Agusia,zdecydowanie lepiej BP!Nauczysz się pić smaczna kawę z przyjemnością bez dymka-zobacz,jak super się spotkać bez fajeczki.Masz więcej kasy,zdrowia,energii. Ja teraz jestem inna ja.Zgrabniejsza-bo wolę rower,niż siedzenie przy drineczku z palaczkami. Pozwoliłam sobie na taki prezent z okazji mojego roku BP :http://allegro.pl/kabina-prysznicowa-z-hydromasazem-sauna-120x85-215-i2638904862.html Miłego i pachnącego tygodniakwiat]

bebolek agusia idzie wam świetnie :) pamiętajcie ze nałóg będzie co chwila odzywał ale nie dajcie mu się pokonać !!! @gusia Moje wielkie,wielkie,wilekie GRATULACJE Z OKAZJI 1 ROKU NIE PALENIA Jesteś wielka ps.prosimy o raport nowicjuszy jak wam dzisiaj idzie?

Malduje się pachnąca - ale mamy sporo "ŚWIEŻYNEK" - no to cudnie :) a ja dziś zamiast fajek jabłuszka serwuję - częstujemy się - proszę bardzo

ojejkujejku no mamy świezynki i czekamy na wiadomosci jak im idzie? ;)

mi nie idzie wcale, nie potrafie :/ wytrzymałam dzień i poległam.. mam nadzieje że reszta sie nie poddała?