Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nawiazujac do innego tematu

czy jesli pojde na 1 piwo z kolezanka do ogródków na rynku i wezme ze sobą 4ro

Polecane posty

Gość nawiazujac do innego tematu

latka to moze ktos zawiadomic policje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szukam spacerówki
myślę, że może. ja bym nie ryzykowała. kup raczej sok lub jakiś napój, a piwko możesz sobie w domu wypić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ludzie sa różni dlatego też lepiej to przemyśleć !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiamała******
nawet się nie waż !!!!! od razu wezmą cie do sądu i dostaniesz kuratora, chociaż jedna osoba dorosła musi byc niepijąca i jak cos to ona sprawuje opiekę nad dzieckiem, no chyba ze chcesz mieć kuratora !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawiazujac do innego tematu
mam na mysli nasz kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak chcesz to ryzykuj
czyś ty oszalała, co ci chodzi po głowie, zabiorą ci dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawiazujac do innego tematu
zapewne nie pojde bo to nie piorytet po prostu pytam jak to wyglada prawnie zostawie dziecko z mężem w domu w takim układzie jednak jak widze na dniach miasta jak ludzie sa z małymi dziecmi i pija obydwoje i nic sie nie dzieje wiec jedno piwo w kulturalnym miejscu nie powinno byc problemem ale ok -sama zdaje sobie sprawe z powagi sytuacji jednak chciałam zapytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz moim zdaniem jesli chcesz wypic piwko powinna byc z wami osoba 1 ktora nie pije wcale..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony, popatrzcie w jakim my kraju żyjemy? Człowiek musi się zastanowić czy w ogóle może się napić... Moja znajoma tydzień temu wróciła z zagranicy, z mężem do obiadu wypiła 2 lampki wina. Potem obcinała jakieś krzaki w ogrodzie i uszkodziła sobie oko. Pojechała na pogotowie, miała mieć szycie, a że piła potraktowali ją jak najgorszą patologię. A kobieta ma doktorat i nie jest jakimś pijaczkiem z pod monopolowego :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ashksgvds
A dlaczego nie moze iść? Czy wy piszecie poważnie? W końcu po jednym piwie człowiek się nie zatacza i nie śpiewa. Przesadzacie, picie, póki co, nie jest zabronione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ha ha ha ha ha
Chcę zobaczyć jak za jedno piwko wypite w kulturalny sposób i w wyznaczonym do tego miejscu zabierają dziecko!!!!!!!!!!!! To w miejscowościach letniskowych takich jak Zakopane czy Ustka musieliby chyba zorganizować specjalną policję do rekwirowania pociech:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chory ten kraj
trzeba to zmienic , przeciez jedno piwo to jedno piwo ,chyba nie wypije go od razu , wiecie co ? trzeba zmienic ten kraj chory :O kazdy ma prawo isc do ogrodku czy do restauracji napic sie szlanke piwa czy lampke wina a to ze ma dziecko ? zagranica siedza sobie sacza wino piwo itd i nic sie nie dzieje a ten kraj jest pierd****sorry ale taka jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×