Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Migotka2236

Rodzice maltretują mnie psychicznie i nie tylko...

Polecane posty

Gość Migotka2236

Witam wszystkich. Postanowiłam napisać bo już nie wiem co robić...mam 25 lat i mieszkam z rodzicami. Od skończenia studiów nie mogę znaleźć pracy, zdążyłam w międzyczasie zrobić 2 staże ale nie dostałam pracy. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że moi rodzice mnie maltretują fizycznie i psychicznie, karzą wynosić mi się z domu. Wyzywają mnie od łajz i używają jeszcze o wiele innych gorszych sformułowań pod moim adresem z tego tytułu, ze nie mam pracy. Zdarza się, że mnie biją. Najgorsza jest moja matka, takiej pieniaczki w życiu nie widziałam, czasami mój ojciec też się na mnie rzuca z pięściami ale nie zawsze mnie uderzy tylko czasami...dodatkowo ostatnio wyzywają mnie dlatego, że nie znalazłam sobie męża, że jestem ulomna i inne dziewczyny w moim wieku to to a tamto. Dodam jeszcze, że rodzice wyrzywają się na mnie od wielu lat, kiedyś jak miałam chłopaka to matka wyzywała mnie od dziwek. Nie wiem co mam zrobić,bo nie mam się gdzie od nich wynieść, musze znaleźć pracę na poziomie ale szukam już 2 lata i nic...potrzebuję stałej pracy za około 1500 zł netto, wtedy mogłabym wynająć gdzieś pokój i żyć samodzielnie. Moim najwiekszym marzeniem jest wyprowadzić się od znienawidzonych rodziców i nigdy więcej ich nie oglądać. Nawet w święta robią awantury. Od lat marze o tym, żeby na Wigilię siedzieć sama gdzieś w wynajętym mieszkaniu i mieć święty spokój...Dodam jeszcze, że nie mam na kogo liczyć, nie mam faceta a moi nieliczni znajomi mają od dawna swoje życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukaj sobie faceta
i wynies sie z domu. Wszystko chyba lepsze niz zycie z takimi ludzmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ojjj :(((( jednym slowem nie zazdroszcze .... Według mnie powinnas zacząć wychodzic i kogos poznac, a jak najmniej siedziec w domu;/ No i ta prace jak najszybciej znalezc. Nawet chocbys na poczatku pracowala na kasie w tesco to i tak lepsze niz taka chora sytuacja;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukaj sobie faceta
Powiedz jaki kierunek studiow skonczylas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Filologię Romańską, mówię po francusku. A od tego roku robię jeszcze ekonomię zaocznie, 3 lata uzupełniające magisterskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malenkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
czemu nie wyjedziesz do Francji,albo do Anglii tak jak to robi duzo osob? moze nie znajdziesz od razu super pracy ale byloby Ci latwiej chyba tam cos znalezc i za lepsze pieniadze niz tu. Pozatym bylabys z dala od rodzicow. Studia mozna robic korespondencyjnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przystojniaczek
a skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Hmmm..w sumie myślałam o tym ale nie za bardzo wiem jak się za to zabrać, wysiądę na dworcu w Paryżu i co dalej...starzy od zawsze trzymali mnie w domu i nie jestem jakaś super zaradna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Migotka2236 Filologię Romańską, mówię po francusku. A od tego roku robię jeszcze ekonomię zaocznie, 3 lata uzupełniające magisterskie " Czyli szanse na robotę marne:P.Tłumaczy polskofrancuskich dużo nie trzeba:P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukaj sobie faceta
Jestes na pewno bardzo inteligentna i bardzo wartosciowa osoba. To co sie dzieje nie jest w zadnym razie Twoja wina... Sprobuj przez internet narozsylac mase CV, napewno Jestes bardzo inteligentna osoba skoro skonczylas takie ciezkie studia. Gdybym mogl przytulil bym Cie i uswiadomil bym Ci dlaczego Jestes wyjatkowa... tak naprawde kazdy jest na swoj sposob... Wiesz ja tez jestem samotna osoba, nie przejmuje sie tym jakos bardzo po prostu czekam na odpowiednia osobe, wiem, ze Ty znajdziesz taka osobe, ktora nie pozwoli by Twoi rodzice robili to co robia, ja wiem, ze jesli kogos bym kochal, a ktokolwiek by te osobe dziwka nazwal to bym na to nie pozwolil i nierzyjemnie potraktowal bym jednostke wyzywajaca. Dobrze, ze sie zalisz bo tak jest latwiej, musisz zmienic swoje zycie kochana. Wiem, ze nie da zrobic sie tego od razu, ale wiem tez, ze dasz sobie rade i pamietaj, ze nie Jestes sama na swiecie, zawsze mozesz spotkac kogos kto bardzo Cie pokocha i nie wiem dokladnie kiedy to sie stanie, ale stanie sie, to zalezy od Ciebie :) Masz tu buziaka, przykro mi, ze tylko taki wirtualny, ale z serca glebi :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Może nie będę mówić z jakiego rejomu Polski jestem bo nie chcę żeby ktoś ze znajomych mnie zidentyfikował...nikt nie wie o mojej sytuacji, tylko mój eks był wtajemniczony chociaż nie do końca...mieszkam w bloku także sąsiedzi słyszą te awantury, kiedyś jak byłam młodsza dzieciaki z osiedla wyśmiewały się ze mnie, że rodzice traktują mnie jak psa także dlatego przed nowymi znajomymi trzymałam to w tajemnicy, taki uraz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukaj sobie faceta
Nie musisz pracowac w zawdodze tlumacza, musisz wykazac pewna elastycznosc, rodzice nie moga Cie zmusic bys z nimi mieszkala, pamietaj, ze jesli robia CI cos zlego zawsze moezsz zglosic sie na policje, nie daj sie zastraszyc, Jestes dobrym czlowiekiem i nie pozwol by oni Cie niszczyli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
nikt ci nie pomoże jak nie napiszesz skąd jesteś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Poszukaj sobie faceta
Nie musisz pisac na forum sad Jestes jesli ma sprawic Ci to nieprzyjemnosc, podanie miescowosci potrzebne jest kiedy zamawia sie paczke, a nie kiedy szuka sie paru cieplych slow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
z tą pracą to przesadzasz za taką kase jest mnóstwo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annanananana
jalbym czytala o sobie tylko ze jestem o 2lata starsza od ciebie. tylko ze ty masz lepiej znasz dobrze jezyk. ja moj anglielski ciagle szlifuje. sp..aj z tego kraju i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cięzko uwierzyc
że aż przez 2 lata nie możesz znaleźć pracy, kiepsko szukasz widocznie a rodzice pewnie celowo chcą ci obrzydzić zycie z nimi, żebys jak najszybciej zaczęła działać, fakt może przesadzają, ale w twoim wieku to chyba rzadki przypadek żeby tak w domu rodzicom na głowie siedziec, nie dziwie się że mają ciebie dosc ja wyprowadziłam się z domu mając 19 lat, bo też mam walniętą rodzinę, pracowałam na recepcji w hotelu, zrobiłam studia i jakos sobie radzę, a wszystko zawdzięczam tylko sobie, więc jak widzisz.....jak się chce to można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
No cóż...jestem z Trójmiasta..rodzice nie zatrzymują mnie w domu, węcz przeciwnie, mówią, że wykopią mnie na zbity ryj i że mam sobie radzić, póki co tego nie zrobili ale to chyba dlatego, że mój ojciec powstrzymuje przed tym matke. Co pradwa miałam takie sytuacje, że nie chcieli mnie do domu wpuścić jak wracałam po 22.00, musiałam nieźle nadzwonić się do drzwi, po 20 min otwierała matka i robiła awanture a potem łaskawie mnie wpuszczała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
a twoja rodzina jest patologiczna czy raczej nie ? chodzi mi o to czy nadużywają alkoholu ? nie mają pieniędzy ? oboje nie pracują czy co, że tak bardzo chcą sie ciebie pozbyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jklHFHGURG
wiem, ze na Internecie sa agencje ktore zalatwiają pracę za granicą. Moja kolezanka tak zrobila. Agencja zalatwila jej prace Anglii w hotelu i tam tez nocowala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
ale tutaj dziewczyna studiuje to jak ma wyjechać ? porozglądaj sie jakoś bardziej za pracą napewno cos znajdziesz to nie jest takie trudne nigdy w życiu nie pracowałaś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Co do szukania pracy...w sumie przez 9 mc byłam na 2 stażach z nadzieją na pracę także nie poszukiwałam w tym czasie intensywnie, dodam jeszcze, że mój angielski potrzebny w prawie każdej robocie wyparował bo nie uzywam go kompletnie, uczyłam się i uzywałam francuskiego z racji zawodu...kiedyś byłam już prawie o włos od wyprowadzki przyjechałam z moim ówczesnym chłopakiem do domu żeby sie spakować ale moja cudowna mamusia podejrzewając co się święci przyjechała wcześniej z pracy i nie dała mi się wynieść...może i racja w tym, że starzy obrzydzają mi życie specjalnie żeby się szybciej mnie pozbyć, chociaz nie wiem bo oni są tacy już z 10 lat...przez ostatnie 10 lat ciągle powtarzali mi, że jestem łazęgą i kaleką więc aktualnie dało to skutek w postaci braku poczucia własnej wartości i depresji..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
a chłopak ci nie pomoże nic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ost.postu
To jak z tym jest? Matka cie wygania a jak chciałaś się wyprowadzić to ci nie pozwoliła? Dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Do pomocna dłoń: moi rodzice są patologiczni ale inaczej...jestem jedynaczką i wszystko skupia się na mnie...oboje pracują i to jeszcze w szanowanych zawodach: urzędnik, pielęgniarka a dodatkowo jeszcze jako kuratorzy sądowi żeby było śmieszniej...moja matka od zawsze robiła awantury, wyżywa się raz na mnie raz na ojcu...ojcu mówi, że jest ciota, ciamajda, że żałuje, że za niego za mąż wyszła itd, mnie zawsze mówiła, że jestem cyt "niechcianym bachorem" i że żałuje, że nie usunęła ciąży...czepia się o wszystko, że wracam czasami do domu po 22.00, że swetra do szafy nie schowałam, że nie wyszorowałam fug w łazience do białości itd itp. wydaje mi się, że ojciec stał się taki agresywny pod jej wpływem...wiele razy mnie pobiła, jeszcze jak byłam dosyć mała, pamiętam jak przychodziłam do szkoły i jak koleżanka zauważyła, że mam czerwone limo pod okiem a potem zawołała inne dzieci i wszystkie się ze mnie śmiały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka2236
Chodzi o mojego eks...mieliśmy kontakt jeszcze po zerwaniu ale on fizycznie nie ma możliwości mi pomóc, sam dopiero co pracę dostał i też jeszcze mieszka z rodzicami...a do tego on uważa, że powinnam pójść do psychologa (bo sam chodzi) i że wszystkie moje problemy się wtedy rozwiążą tylko, że ja ani nie mam kasy na psychologa ani nie uważam żeby mi to miało pomóc w znalezieniu pracy itd. Dodatkowo, mój eks powiedział dzisiaj, że moje problemy go przytłaczają i że skoro nie chce pójść do psychologa i w ten sposób sobie pomóc to najlepiej będzie jak zerwiemy kontakt...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a oni nie mogą ci pomóc
rodzice nie mogą ci pomóc znaleźć pracę po znajomości, wkręcić gdzieś..? w ogóle to ci się dziwię, że tak długo z nimi wytrzymujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnadłoń23
nie wiem co ci napisać sam jestem z gdańska powiem ci jedno odpuść sobie staże zacznij na poważnie szukać pracy, napewno coś znajdziesz choćby na początek, żeby mieć doświadczenie. Staże to zwykły wyzysk i nic więcej, powiedz starym, że jak są tacy mądrzy niech ci znajdą prace :) zobaczysz co powiedzą, a może w czym innym jest problem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×