RATUNKU!! maska z białej glinki

Dlaczego mnie uczuliła??!! Przecież napisane jest, że jest do wrażliwej skóry, a ja jestem czerwona jak burak po jej zmyciu!! A trzymalam 7 min. bo czułam, że już po tym czasie zastygła(w ulotce jest, że 15). Pije już wapno. Co jeszcze mogę zrobić? I dlaczego do cholery tak zareagowała moja skóra??!

Jesli masz nawet jakies zaczerwienienie do 15 min powinno zejsc, jesli nadal sie utrzyumuje to nastepnym razem zrezygnuj widocznie masz bardzo wrazliwa skore wyprobuj innej

Minęło już więcej czasu i wcale nie chce schodzić. Na pewno nie zamierzam użyć jej znowu. Używałam różnych masek w życiu, żadna mnie nie uczuliła, nie mam wymagającej i wrażliwej skóry. A biała glinka mnie uczula? Nic nie rozumiem. Spanikowałam, bo w życiu mi się nie zdarzyła taka reakcja na kosmetyk.

jakie są w tej białej glince - o ile nie masz czystej białej glinki do rozpuszczania. A na przyszłość nie sugeruj się napisami typu "cera wrażliwa", bo to o niczym nie świadczy. Bardzo często w tych kosmetykach jest np rumianek lub aloes, a mnie rumianek uczula, a aloes moją znajomą... I tyle jeśli o kosmetyki do cery wrażliwej...

Glinka biała, płatki owsiane, amarantus i lawenda. I tak jak pisałam nie mam wrażliwej cery. Stosuje nawet pilingi gruboziarniste i nigdy nie wyglądałam tak jak po tej masce. No i po ponad godzinie zaczyna powoli mi schodzić zaczerwienienie. Pewnie wapno pomogło.

równie dobrze mogła Cie uczulic lawenda lub amarantus

W takim razie będę teraz sprawdzać składniki i unikać tych dwóch. Dzięki za odpowiedź.