Czym rozjaśniacie sobie włosy na rękach?

>>> Pytanie kieruję do osób, które to robią. Nie interesują mnie opinie innych osób na ten temat. Nie interesują mnie również pytania 'po co to robić' itp. więc proszę krzykaczy o darowanie sobie.

raczej depilujemy mówimy włosom STOP! :P

:)

czy to ci sie oplaca ?...w aptece sa specjalne wody utlenione do tego

o! musze wypróbowac, a nie wystarczy zwykła H3O?

ja sobie użyłam smooth legs

"nie rozjaśniamy raczej depilujemy mówimy włosom STOP! " Żeby wydepilować włosy muszą one mieć jakąś tam długość. Nie wstydzisz się chodzić z takim "zarostem" na rękach? Czy też prowadzisz specjalny kalendarzyk żeby akurat depilowanie zarostu nie wypadło wtedy gdy powinnaś leżeć na ręczniczku na słońcu? A może mieszkasz gdzieś blisko Syberii i w swetrze nawet sypiasz z mężem?

? mialas opisac wrazenia w specjalnym topiku...

o co ci chodzi kobieto? tak tylko napisałam, a wcale nie rozjaśniam i nie depiluję :P jestem blondynką i moich włosków prawie nie widać i na pewno nikomu to nie przeszkadza

a z tym swetrem to chyba z autopsji wiesz... :P

"oo i jak ten smooth costam ? mialas opisac wrazenia w specjalnym topiku..." a skąd wiesz, że to ja? pocieszyłaś mnie, że nie jestem jedynym przegrańcem który żyje kafe :O

ej no bez przesady, włosy na rękach to nie to smao co krzaki na nogach, uważam, ze ten zarost jeszcez jest znośny, i nie róbmy tu tragedii jak ktoś ma taki kilkumilimetrowy:/

nie rozjaśniamy Pajac z Ciebie, tyle powiem. A z tym swetrem to mi dowaliłaś na prawdę, tak ciężko nad tym myślałaś, że aż musiałaś drugi wpis zrobić xD Nie musiałaś pisać, że jesteś blondynką, sama bym na to wpadła :D Zarost na rękach jest tragiczny - moja koleżanka raz miała, pamiętam jak z długim rękawkiem chodziła w lecie :D Na prawdę nikt stąd nie rozjaśnia włosków? (woda utleniona wydaje mi się, że rozjaśnia również skórę, a ja nie chcę mieć plam)

Ja noszę zarost na łapkach i pierdole paranoików, którzy mają z tym problem.

Słońcem rozjaśniam włosy na rękach. Mam ich dosyc sporo, 2 razy w życiu miałam depilację woskiem. Ale ten drugi raz był ostatnim gdyż kosmetyczka wraz z włoskami zerwala mi naskórek... Zamoczyć rąk nie mogłam, tak piekło! Także w tej chwili żyje sobie ze sporą ilością jasnych włosów na rękach i jest ok.

"Zarost na rękach jest tragiczny - moja koleżanka raz miała" Śmieszna jesteś :D tzn że ty nie masz zarostu, więc po co ten topic?