Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

dariaaaaaaa

Bałaganiara i pedant - co robić ?

Polecane posty

Moze mój problem wyda się błahy ale naprawdę nie wiem co robić . Mój chłopak ma się do mnie wprowadzić . Nie ukrywam tego,że jestem bałaganiarą.Oczywiście nie latają mi muchy nad zlewem i nie wypada mi wszystko kiedy otwieram szafę,ale mam trudności z tak zwanym "sprzątaniem na bieżąco" .Mojego chłopaka bardzo to irytuje i zwraca mi uwagę że tak nie może być,co jak będę miała dziecko itd.. Wiem że ma rację ale mnie to trochę wkurza. Z kolei jego trzeba budzić do pracy przez ok. pół godz. po czym i tak wyjeżdża spóźniony.Denerwuje mnie to że muszę "czuwać" nad nim rano i zrywam się codziennie o 6,kiedy np ja idę na 12 lub 13. Powiedzcie mi,czy mam prawo się bronić i "zasłaniać" jego zasypianiem ? Jak mam się z nim dogadać ? Czy sprzątać wszystko żeby zawsze panował porządek czy postawić warunki.. Pomóżcie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niech sam sprząta jak lubi
i skoro potrafi to zrobić lepiej. W czym problem? Każdy jest dobry w czym innym. Może Ty za to nieźle gotujesz albo w jakiś inny sposób rekompensujesz swój brak umiejętności bieżącego sprzątania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc denerwuje mnie tym bo codziennie ma pyszny obiad pod nosem,czy zapas piwa w lodówce. Jestem tolerancyjna ale nie jestem snobką i chce wiedzieć co inni myślą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×