mamy pomozcie czy to nie za wczesnie?

witam, jestem w 31 tyg ciazy i chcialabym zaczac prac ciuszki dla dziecka. wszytsko mam z "odzysku" wiec dodatkowo musze posegregowac sobie rozmiarami;) siostra jakis czas temu stwierdzila ze to za wczesnie, ze ona prala jakies 2 tyg przed porodem tylko ze ona rodzila zima. a mi juz teraz jet ciezko i w cieple dni dosc zle sie czuje wiec az sie boje co bedzie podczas upalow. powiedzcie mi kochane czy nie jest za wczesnie na przygotowanie wszytskiego? bo troszke sie boje ze w szafce sie zakurza choc watpie.

Ja już od połowy ciąży miałam wszystko poprane, poprasowane i schowane w szafeczkach dla maluszka :)

ja mialam wszystko wyprane na poczatku grudnia,a na koniec stycznia mialam rodzic.Rob jak Ci wygodnie a nie jak Ci doradzaja.Po co masz sie pozniej meczyc?

zrobisz pranie? Bo nie kapuję? Jak chcesz to możesz zrobić i teraz. Mogłaś je też wyprać zaraz jak je dostałaś? Nie rozumiem w czym problem?

roznica taka ze nie chcialabym zeby w tych szafkach sie zakurzylo-tak mowila moja siostra i mama ale chyba popiore to teraz bo pozniej w upaly i z wielkim brzuchem to bedzie masakra:O moze pytanie glupie ale to moje pierwsze dziecko wiec zdawalam sie na rady mamy i siostry.. dziekuje za odpowiedzi:)

Troszkę kurzu z szafki dziecku nie zaszkodzi. Dzieci nie są takie kruche jak ci się wydaje. :) Szczęśliwego rozwiązania.

wypierz wszystko teraz ze spokojem zamknij szafke nie powinno sie mocno zakurzyc ja tez mialam wszystko wyprane wczesniej.Powodzenia!!!

Ja też prałam zaraz po świetach wielkanocnych a termin mam na 22. maja, ale skoro ładna pogoda i ciuszki można dać na pole to na co czekać? Ja też miałam sporo od szwagierki i najpierw prałam w zwykłym proszku a następnie w proszku "Bobas" i dałam podwójne płukanie, wysuszyłam wszystko i wyprasowałam i leży w szafkach i czeka na maluszka. Jak się tylko dobrze czujesz to przygotuj ciuszki teraz, bo to też troche wysiłku jest, szczególnie to prasowanie. Powodzenia!

Ja też miałam wszystko wcześniej naszykowane :-) A ciuszki wyprasowane trzymałam w workach foliowych w szafce i nic się zakurzyło :-) Worki kupiłam nowe białe i delikatne a potem jak się maleństwo urodziło miałam wsio gotowe. powodzenia

Autorko, wez sie za to juz teraz bo nigdy nie ma pewnosci czy sie ciaze donosi do konca....a co jak urodzisz np za 2 tygodnie(nie daj Boze oczywiscie ale..) zawsze trzeba byc przygotowanym... Polecam tez miec juz teraz przygotowana w pełni torbe do szpitala z rzeczami dla siebie i dzidziusia:) Powodzenia:)

ja mam termin na czerwiec i już od miesiąca stopniowo wszystko piorę, nie wszystko naraz bo co i raz ktoś cos mi donosi, albo ja jeszcze dokupuje, ale szkoda że nie wziełam się za to wcześniej, prasowanie zwłaszcza pościeli pieluch ogólnie duzych rzeczy to masakra, po 15 minutach plecy wysiadały.