Mam chrapke na kolezanke z pracy

mnie też kolega z pracy jarał a ja jego, i w końcu na biurku po godzinach on mnie dorwał i mało nie rozerwał mi oka saurona.

Pracuje z taką qrwa w biurze, co pukała się z nie jednym pracownikeim i powiem tak, romanse biurowe to największe kurestwo, które rozwala na końcu pozostałych!!!

Ja nie jestem w stalym zwiazku, ale mam kolezanke mezatke. Jest szczesliwa mezatka ale lubi seks.

O tak! TO jest wykop roku!

Wielki poszkodowany autor mający straszną kobietę za żonę, którą chce zdradzać. Taka straszna żona, to pytanie brzmi: dlaczego jeszcze z nią jesteś? Rozwiedź się z tą obrzydliwą żoną i wtedy zaczynaj wszystko od początku. A tutaj to jest tak, że za wszelką cenę chcesz znaleźć przyzwolenia na takie obrzydliwstwo, czyli zdradę.

Ja nie potrzebuje zadnego pozwolenia. Z moja kolezanka z pracy jestesmy czesto w podrozach sluzbowych. Mamy w hotelu zawsze pokoj dwoosobowy. Nie widzimy w tym nic zlego. Wszystko co robimy zostaje miedzy nami.

To chyba przysięgales przed ołtarzem.. jak Ci seksu z inna kobieta brakuje to się rozwiedz i dymaj jaka chcesz. bo jak zdradzisz żonę to zaniedbasz ją tak jak ona Ciebie a wtedy znizysz się do jej poziomu...