nie zdałam matury z MATMY :( KTO JESZCZE ???????????????????????????????????????

smutno mi :(.......

http://fakty.interia.pl/raport/matura-2010/rozwiazania/news/sprawdz-rozwiazania-zadan-z-matematyki,1474061,6487 tutaj sobie sprawdźcie

nie bądź tego pewna że nie zdałaś ;)

ja kilka lat temu tez bym nie zdała ale całe szczescie ze nie bylo matmy na maturze - bedzie dobrze

jestem pewna niestety na 100% :( kurcze czego ja nie poszłam do liceum tylko do tego technikum :( ....

ja mam 9 pkt :( a teraz to chuuuuja zrobię :O

JA CHYBA NAWET NIE MAM 9 :( kurcze starzy mnie zabiją :(

GŁĄBIE

Ja chciałem iść na studia , ale widać że jak jakiejś amnestii nie zrobią[w co wątpię] to nie pójdę , jebie mnie to , ja mam załatwiony prawie wyjazd za granicę . więc wali mnie to ogólnie...

tez nie zdalam. wiedzialam ze nie zdam. ale mialam jednak nadzieje ze sie uda. ale sprawdzilam odpowiedzi i niestety. no tudno.

nie przejmuj sie - idz na piwko z koleżankami :)

13 pkt i kaput :(

a po co mi ta cała matematyka nie wiążę z nią przyszłości a obliczenia przydatne w życiu umiem zrobić :( ale fakt że się w ogóle nie uczyłam najwyżej wezmę sobie korepetycje przez rok :(

ja też nie zdam, chociaz pisze dopiero za rok. wszyscy mówią ze taka banalna była a jak przeczytalam pytania na necie to zaczelam płakac bo zadnego nie umialam dobrze zrobic :( chyba tez czeka mnie wyjazd za granicę. a najśmieszniejsze jest to, że tylko z matematyki idzie mi tak źle, z angielskiego mam np. piątki, ale co z tego, skoro nie zdam matmy :(

a otwartych nawet nie robiłam - bo ujowe były idę się pochlastać :(

kurcze jaka ja na siebie jestem zła :o na otwarte to nawet nie liczę .........a z zamkniętych 8 pkt :(

A wiecie co jest najlepsze ? z tych 13 dwa obliczyła :D , reszta na chybił trafił :D z tego się cieszę że mam nosa

że człowiek kończący szkołę średnią powinien mieć wiedzę z każdego przedmiotu.

ja zrobilam 7 zamknietych dobrze to mam 14 % i 3 zadania otwarte za 2 punkty to mam 12% czyli mam 26 ;(( eh zalamka

modle sie zeby znalazly mi sie gdzies te dwa punkty ;((

ze 2 lata temu nie bylo matmy bo tez bym nie zdala hehehehehheehe

10 pkt - liczę jeszcze na zadanie otwarte z prawdopodobieństwa jak nie no to kapa

zastanawia mnie fakt, kto was przepuścił do klasy maturalnej skoro takich banałów nie potraficie chociażby zaliczyć

i po chuja mi ta wiedza z każdego przedmiotu jak nie będę czegoś wiedziała a będzie mi to potrzebne poszukam sobie na necie ale gdzieś indziej. niektórzy się rodzą humanistami inni matematykami Zresztą uważam że połowa tego co nauczyłam się w szkole jest mi nie potrzebna ....

niektorzy maja po 4 z fizy i chemii - nie miałem żadnych problemów z tymi przedmiotami , a maty nie rozumiem więc wsadź se w doopę Twoje brednie :O

człowiek ze średnim wykształceniem powinien reprezentować jakiś poziom wiedzy. jasne, że można nie mieć smykałki do matematyki czy polskiego, ale to nie zwalnia z nauki, a to co było na maturze to były PODSTAWY PODSTAW.

ja np się dobrze uczyłam w 4 klasie miałam średnią 4 .10 ale matmy nienawidzę , boli mnie zaraz głowa jak się patrzę na te cyferki :o

co za debil wymyslil matme na maturze.;/

Jesli nie zdalas czegos tak prostego, to trzeba uczciwie sobie powiedziec, ze albo jest sie malo inteligentnym albo kompletnie nie przygotowanym, chociaz nawet bez wielkiej nauki taka mature powinnas zdac z palcem w dupie.

co zrobiłeś przez te 3 lata żeby zrozumieć? ba, przez 6 lat podstawówki + 3 lata gimnazjum + 3 lata liceum? łatwiej powiedzieć, że jest się humanistą niż wziąć się do pracy