Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość imitsoonka

Fantazjowanie- normalne czy chorobliwe?

Polecane posty

Gość imitsoonka

Od zawsze lubiłam fantazjować, odkąd pamietam kładłam się do łózka i wyobrażałam sobie różne rzeczy (nie jakieś marzenia erotyczne, tylko np. myślałam jakby to było, gdybym była popularną aktorką albo gdybym wyjechała za granicę i wszyscy mnie podziwiali hehe). Ok 2 lata temu skończyło się moje wesołe życie, skończyłam liceum i zaczęła się dorosłość. Rozstałam się z chłopakiem i przez długi czas byłam ciągle smutna, ciągle samotna. W tym czasie coraz częściej odpływałam w świat marzeń i tak mi już zostało. Prawie codziennie przed snem i po przebudzeniu rano przez jakieś 15, może 20 min marzę sobie o byciu podziwianą, o księciu z bajki, o miłości. Zdarza mi się też odpłynąć w ciągu dnia. Np nie mam co robić, albo długo jadę autobusem, stoję w korku i jestem w lepszym świecie. Zaznaczę, że zazwyczaj te marzenia są podobne, mam ułożony taki scenariusz, postacie.. Powiedzcie mi, czy to jest normalne? Czy to jest reakcja na brak miłości w życiu, samotność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imitsoonka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
slyszalam ze to jest nawet wskazane bo wplywa na podswiadomosc i przyciaga pozniej szczescie w zyciu, no ale ja tam sie nei znam na tych wszystkich filozofiach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też chciałabym wiedzieć:P A moim zdaniem to chyba tani i przyjemny sposób oderwania się od rzeczywistości:) Jedni idą w alkohol czy dragi, inni- w ten niesamowity świat naszej wyobraźni gdzie wszystko jest możliwe i takie jak planujemy. Niestety jest jeden minus- mnie osobiście ciężko jest potem się w rzeczywistości odnaleźć i coraz częściej ,,uciekam''. Uciekam przed samotnością, problemami, ludźmi których nie lubię, a z którymi muszę na codzień się widywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też tak mam. Przed snem fantazjuję obowiązkowo, rano - nie bo muszę wcześnie wstawać i nie mam na to czasu. W ciągu dnia bardzo często zdarza mi się odpłynąć, najczęściej w autobusie, jak stoję w kolejce itd. Zawsze wyobrażam sobie różne sytuacje, np. co by było gdybym była z kimś w związku, albo jakieś inne w miarę realne rzeczy... Czasem wyobrażam sobie całkowite abstrakcje np. że jestem jakąś gwiazdą, albo że żyję w zupełnie innych czasach. Nie wiem czy to jest normalne. Ja mam tak odkąd pamiętam. Teraz mam 20 lat. To jest chyba po prostu duża wyobraźnia i ucieczka od rzeczywistości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość imitsoonka
Czyli prawdopodobnie wszystko ze mną w porządku ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×