Ile należy dać dziecku siosrtry na chciny, jestem matką chestną

Mam wrażenie, że wszyscy oczekują ode mnie oko lo 1.000zł. Uważają,że mam swoje mieszkanie i jestem w nim sama jak jakaś królowa, że dobrze sobie radzę, mam pracę itp. Ale dla mnie ten tysiąc to duży wydatek. Radzę sobie owszem, ale mam w tym samym czasie oplacić OC Jak sobie poradzić w tej sytuacji? Nie chcę wyjść na kogoś. kto żałuje w własnej siostrze A a zasadzie jest ustalone w rodzinie,że ja dam tysiąc, ktoś inny tam coś innego! Czuję się zmuszana, nie mam wolnego tysiąca!!!!!Będę musiała chyba pożyczyć Jak ta sprawa wygląda u WAS???

1000 jako prezent na chrzciny? wow

W zyciu nie dalabym tak wielkie sumej na chrzciny!!:O:O Nie daj soba manipulowac, bo na komunie zmusza cie do kupienia laptopa za 7000zl:O

jesteś chrzestną? jeśli nie, to daj tyle ile możesz i się nie przejmuj. Ewentualnie kup Biblię, łańcuszek albo pierścionek

ja bym dała max 300 zł- nie jestem kasą zapomogowo-pożyczkową-albo kup coś z biżuteri-zawsze będziesz wiedziala czy rodzinka nie przepuścila na byle co zamiast na maluszka

aha! jesteś. No to tak koło 500 wypada dac

Trzeba byc naprawde bezczelnym, aby zadac takiej sumy, obojetnie czy jest sie matka chrzestna czy nie:O

No to tak koło 500 wypada dac A gdzie jest napisane, ze na chrzciny wypada dac 500zl? Wiesz w ogole co to sa chrzciny i co sie tradycyjnie na nie daje?

poza tym co to za rodzina jak wymaga wprost tysiąca,pieniądze na drzewie nie rosną.znając ludzi i życie pewnie skubią cię porządnie.pora postawić na swoim!!!

właśnie chodzi, że jestem chrzestną - proszę o pomoc. Jak to u was wygląda? ILe w takim razie daje się w takich sytuacjach. Może jakieś inne prezenty??? Błagam, pomóżcie

>A gdzie jest napisane, ze na chrzciny wypada dac 500zl? Wiesz w ogole co to sa chrzciny i co sie tradycyjnie na nie daje? Temat jest o prezentach a nie o tym czym są chrzciny. Autorka nie oczekuje porady religijnej, tylko praktycznej;-) Ja 14 lat temu (hehe) dostałam od chrzestnej Biblię i piękny złoty łańcuszek. Od chrzestnego pieniądze. Teraz niektóre dzieci dostają laptopy i quady. Sama jestem chrzestną - studentką i na chrzciny dałam moim chrześniaczkom po 300 zł.

to zależy u mojej znajomej tez tak jest, ze daje sie po 1000zł i ona dała z pozyczki ale dla mnie to nienormalne, chyba ze ktoś ma szeroki gest i daje bo chce a nie ze musi u nas kazdy dawał co chciał córka dostała od chrzestnych łańcuszek, album pamiatkowy, biblie i chyba po 200zł i było jak najbardziej w porzadku :) a jak by nie dali pieniędzy to też nie byłoby ok dla mnie wazne są pamiatki, zdjęcia, dobre i częste kontakty z chrzestnymi