Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość marcepanowe ciasto.

Kiedy wasze niemowlaki przestały bać się kąpieli i wody?

Polecane posty

Gość marcepanowe ciasto.

Moja córcia ma 9 tygodni i nadal bardzo zanosi się krzykiem i płaczem jak ją wkładam do wanienki. Czy jej ten strach minie? Jak było z waszymi pociechami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój synek nigdy się nie bał
zawsze jest brdzo zadowolony w kąpieli. Może woda jest za zimna? Mój zawsze wolał o 1 lub 2 kreski cieplejszą niż na termometrze było OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcepanowe ciasto.
Zawsze sprawdzam łokciem i nigdy mi się nie wydaje za zimna... Ale tylko jak wyjmę moje dziecko i zawinę w ręcznik od razu jest spokojna i się śmieje całą buzią. Więc sama nie wiem jaka jest przyczyna nie lubienia wody. A już nie wspomnę jak zacznę myć główkę, to dopiero jest krzyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może jest za ciepła ta woda
a nie za zimna? weź termometr i sprawdź - woda powinna być w temperaturze ciała czyli ok 37stopni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj od urodzenia uwielbial kapiel za to horror zaczyna sie jak ma wanne opuscic uwielbia wode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izka80'
wszystko zależy od dziecka,jedne lubią wodę inne nie,mój starszy syn darł sie przy myciu głowy trochę to trwało ale wyrósł z tego,młodszy za to uwielbia kąpiele, nie zgadniesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marcepanowe ciasto. zanim wlozysz malenstwo do wody owin je w pieluszke tetrowa tak by miala zawiniete raczki,dzieci owiniete czuja sie bezpieczniej,w trakcie kapieli pieluszke powoli odwijaj tylko uwazaj zeby mala nie przestraszyla sie swoich raczek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam juz tego dosyc.....
moja uwielbia sie kąpac od urodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój syn lubił od urodzenia
od pierwszej kąpieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie byl koszmar z kąpiela do 3 msc ,ale wyczytałam gdzies, żeby zaczynać kąpieli do wsadzenia dziecka przodem tzn na brzuszku, podtrzymując pod szyjka i brzuszkiem. U nas odrazu poskutkowało!! Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli sie raz wystraszyla kapieli to teraz trzeba ja po woli znow do niej przekonac. dlatego bardzo wazne sa pierwsze kapiele i pierwsze powolne wozenie do wody..tak jak anastazja pisala na poczatku bardzo przydatna jest pieluszka i dopiero na nia polewac po troszku woda itd. wszystko trzeba robic ZOLWIM tempem... u mnie np. jak M kapie mala to zawsze zaczyna plakac..ale jak ja ja kape to wiem jakie ruchy co i jak i gadam do niej ,ona to uwielbia a M tak nie umie i jak sie rzuci to sie przez to moze wytraszyc a co za tym idzie wystarszone dziecko trudniej uspokoic...ale bedzie probowal;) jak dziecko nie lubi wody to mi sie wydaje ze musi byc TEGO POWOD.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek od poczatku polubil kapiele, ale w szpitalu radzili mi, zeby na poczatku owinac niemowle w recznik i nad wanna umyc najpierw glowke. dzieki temu dziecko czuje sie bezpiecznie u mamy na rekach i jednoczesnie oswaja sie z woda :) powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zauwazcie ze jak dziecko rozbiezecie calkowicie to rzuca raczkami jakby sie probowal czegos zlapac..po prostu nie czuje sie bezpiecznie nago a tym bardziej jak sie na szybkiego np, wklada go do wodo albo za zimnej albo za cieplej...z czasem i ja bym nie lubila kapieli...i wode kojazylabym z czyms nieprzyjemnym malo bezpiecznym dlatego wszystko trzeba robic powoli, delikatnie lac wode itp. z czasem jest lepiej bo dziecko jest starsze jak u kasiulek a i ta pozycja ze do przodu byla lepsza pewnie przez to ze Bezpieczniejsza dla malca..on sie lepiej czul , bezpiecniej w tej pozycji takze maly nie bal sie kapieli ale tego jak sie go kapalo;) tak mysle ja ..to nie znaczy ze musisz i ty;) Amelia 3.730/52cm 37tydz.2dni. 19lutego2010 sn Szymon 4,050/60cm 38tydz. 4/11/2006 cc Nie wszystko co w życiu ważne da się przeliczyć na pieniądze!! rodzinka- to co dla mnie jest w życu najważniejsze🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pstryczka tez tak robilam przy coreczce;) bardzo trafne bo dzieki temu jako noworodek nie rzucala mi sie w wannie...bo cos tam jej przy glwoce majstruja.. moja uwilbia kapiele ale trzeba wszystko robic z wyczuciem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewno metoda kapieli jest bardzo wazna dla maluszka. moja siostra swojego synka jak pierwszy raz chciala wykapac to byl tylko placz. postanowila trzymac go nad wanienka, glowka skierowana do wody i polewac woda :O krzyk byl niesamowity... gdy moja mama wlozyla go w koncu powoli do cieplej wody to lezal blogi i zadowolony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×