Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość franczeska kokotti

Czy przegrana matura z matmy swiadczy o braku mozgownicy??

Polecane posty

Gość franczeska kokotti

Odpowiedz brzmi: TAK, bo jesli na 50 pkt ktos nie zdobyl tych manych 15, ktore zaliczaja, moze smialo powiedziec, ze przegral zycie:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agraawkaaa
oczywiscie ze tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkor
tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franczeska kokotti
mam nadzieje ze brak jakiejkolwiek dyskusji swiadczy o tym, ze maturzysci takze zdali sobie z tego sprawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieeeeeeee
Nieeeeeeeeeee,sluchaj ja mam teraz 36 lat, z matmy zawsze dnooooooo,tysiace korepetycji,na maturze wybralam historie,jestem po dobrych studiach,pracuje za graniza,a za matma mam doczynienia tylko jak place rachunki,nie martw sie,jestes hum,anista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soldier of loveeee everyday
sorry, ale tego nie dało się nie zdać. Oni nie mogli dać już nic łatwiejszego. Może niektóre wymagał myślenia ale nic poza tym. Wzory miało się pod ręką w książeczce. Nie mogli dać przecież zadania w stylu: podaj wzór ciągu aryrmetycznego Albo ile to jest 2+2= ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkor
walnęli jakieś procenty i średnią rodem z gimnazjum a tu 25% niezdanych matur to boję się o przyszłość polski...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leń i nieuk ze mnie
ja naprawdę chyba nie mam jednak mózgownicy :O Miałam dobrze zrobione zadania, ale je poskreślałam :O Zawsze moja nauczycielka z matematyki na mnie wrzeszczała, żebym nic nie skreślała, ale ja nie posłuchałam :O Teraz mam magiczne 14 punktów :classic_cool: Ale w sumie niema tego złego co na dobre by nie wyszło :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agraawkaaa
DOKŁADNIOCHA :PP ja tłumok matematyczny z ledwo 2 na koniec wiem ze mam zdana ta mature i to całkiem przyzwoicie jak na mnie bo okolo 60 % jak ja zdalam to wszyscy powinni zdac :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soldier of loveeee everyday

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anonymous_1333337
Jakaś subiektywna ocena z danego przedmiotu nie świadczy o wartości czy umiejętnościach danego człowieka, ani tym bardziej o czymś takim jak "przegrane życie" tylko o jego słabości w danej dziedzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kikkor
mam tylko nadzieję, że to było tylko tak na rozgrzewkę i z roku na rok poziom matury z matmy się będzie podnosił. może w przyszłym roku dadzą już tabliczkę mnożenia w zakresie 100 :classic_cool: też miałam słabą 2 rok w rok a zdałam na jakieś 60% jeśli ja totalny tępak zdałam to boję się o ten kraj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soldier of loveeee everyday
ja uważam że takie osoby których na maturze nie czeka nic dobrego (czyt. nie będą umieli nic zrobić) - nie powinno się przepuszczać do klasy maturalnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leń i nieuk ze mnie
No dobra, przyznaję. Matura z matematyki w tym roku była łatwa. Gdybym nie skreśliła swoich zadań, to miałabym ją na pewno zdaną. Myślę, że nie tylko ja jestem w tak "nieszczęsnej sytuacji", dlatego niema co generalizować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soldier of loveeee everyday
ale fakt, to nie świadczy o przegranym życiu znam osobiście dziewczyną która ukończyła liceum z paskiem a jest totalnym głąbem i muflonem, jest mało bystra a takie wyniki uzyskała tylko dzięki kuciu na pamięć. To nie odzwierciedla tego jakim jesteś człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro masz 14 pkt to spoko loko zdasz. Oni licza punkty za kazde dobre obliczenia, nie martw sie!! Nauczyciele powinni sobie wziac do serca i bardziej sie starac, bo z tego co widze wiekszosc narzeka na matematke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość leń i nieuk ze mnie
skoro masz 14 pkt to spoko loko zdasz. Oni licza punkty za kazde dobre obliczenia, nie martw sie!! Ale żeby zdać, to należy mieć 15 punktów. Poza tym ja swoje poprzednio dobrze zrobione zadania skreśliłam, ponieważ zaczęło mi się wydawać, że było to za proste i zrobiłam je na nowo, tworząc swoją własną matematykę 😭 Zresztą, chyba już wolę nie zdać, niż zdać z 15 punktami, ponieważ będę mogła to w sierpniu poprawić,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejrzałam arkusz, za czasów szkolnych z matmy nie byłam szczególnie dobra, ale zdać bym to dzisiaj bez przygotowania spokojnie zdała. Zadania typu odczytanie z wykresu, policzenie średniej, czy procenty: miałam to w podstawówce (8 klas), kilka rzeczy, które by tylko trzeba było powtórzyć, ale też nie jakaś szczególna filozofia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam 11 dobrze. 9 źle, a w 5 poprostu nie pamiętam co zaznaczyłam. plus + robiłam zadania otwarte. więc myśle, że te 4pkt łatwo będzie mi zdobyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×