Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

defeat11855673

Jak wyjść z tej sytuacji?

Polecane posty

Muszę gdzieś to z siebie wyrzucić więc z góry przepraszam za te smuty..Mam 25 lat. Zostałam po 6 latach związku zostawiona przez faceta- odszedł do innej. 2 tygodnie temu straciłam pracę- likwidacja mojego stanowiska pracy... Co miesiąc muszę spłacać wspólny kredyt (który wziełam na siebie będą jeszcze z facetem) w wysokości 600 zł i jak każy wszelkie opłaty związane z utrzymaniem domu. Intensywnie szukam pracy, zapraszaja mnie na rozmowy kwalfikacyjne a pracy jak nie było, tak nie ma... Odnoszę wrażenie, że moje życie to jakaś totalna porażka..czuje jak pali mi sie grunt pod nogami...zawsze uważałam się za silną psychicznie kobiete, ale teraz zostałam wystawiona na wielką próbę i NIE MAM JUŻ SIŁY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie martw się,takie okresy ma każdy nawet najsilniejsi. Najwazniejsze byś wierzyła w siebie i dalej szukała pracy.Nie poddawaj się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, że cokolwiek odpisałyście... wiem, ze ludzie mają wieksze problemy- choroby itd. ale ja teraz sie czuje jak zagoniona w ślepą uliczkę... musiałam się tutaj wygadać, troche lżej się zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tertwwter
a ze sie zapytam, dlaczego ty splacasz "wspolny" kredyt?? byl wziety na jakie potrzeby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NieLubiacaKrytyki
Wybrniesz z tego, tylko nie możesz stracić panowania a zarazem pewności, że wszystko potrafisz unormować. Z taką pewnością wszystko idzie lepiej. Wierze, że Ci się uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dasz rade, nie masz wyjścia na co był kredyt? nie da sie jakoś goscia zmusic do pomocy w spłacie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kredyt wzieliśmy na samochód. on jest współwłascicielem, musiałam spłacic jego część (tą którą włożył w ten samochód).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka XXX
a czemu ty spłacasz ten kredyt? jak wzieliscie go razem facet powinien chyba ci pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelka XXX
acha ! to moze lepiej niech on weźmie auto i splaca ciebie! zawsze to jakies dodatkowe pieniadze a jak staniesz na nogi kupisz sobie inne autko ktore nie bedzie ci o nim przypominalo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fill86
Myślę że zwróć się do rodziców o pomoc. Jestem w bardzo podobnej sytuacji z tym że pracę mam, przebywanie z rodzicami, ich wsparcie jest najwaniejsze. ja zacząłem zauważać że będąc ze swoją przez 4 lata systematycznie odwracałem się od rodziców, ale oni nigdy ode mnie sie nie odwrócili. A takie sytuacje się zdarzają, ja sobie jakoś radzę, dużo spotkań ze znajomymi, duzo rozmowy i po czasie będzie Ci łatwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam wspanialych rodziców i pomagaja mi jak moga. niestety sami nie maja bogatego zaplecza finansowego i nie mogę ich tak obciążać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fill86
rozumiem, może w takim razie trzeba isc do banku powiedziec jaka jest sytuacja, pozwolą odsunąć w czasie spłatę tego kredytu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może to pytanie nie na miejscu ale kto używa teraz tego samochodu ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli spłacasz kredyt dłużej niz poł roku to możesz starac sie o prolongatę (przerwę w spłacie rat nawet 3 miesięczną), możesz poprosić o zmniejszenie raty, albo starac się o wydłuzenie terminu spłaty (co zmniejszy tez ratę). Zwróć uwage na ubezpieczenie kredytu - wiele banków oferuja rówiez ubezpieczenia na wypadek utraty pracy - może akurat Twój jest tak ubezpieczony?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzieki Magda Ewa za radę- skontaktuje się z bankiem. Samochód jest u mnie, spłaciłam jego część. Jeżeli przez najbliższy czas nie znajde pracy prawdopodobnie będe zmuszona go sprzedać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ich
do licha!Przykra sprawa..Faceci to gnojki!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraaaaaa aaaaaa
współczuje Ci :( po takiej burzy napewno wzejdzie słońce :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzymam za Ciebie kciuki
🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×