Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nikt nie ma znaczenia..P.W.

Dlaczego kobiety są takie zakłamane ????????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość platekkkkkkk
bez kobiet swiat nie bylby taki piekny:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abece
Ale pierdol*cie! Prawda jest taka ,ze nie potrafimy bez siebie zyc. Co do tych gwaltow ,itp. Kusicie swoim cialem. Oj, bardzo kusicie ;) A sa debile ,ktorzy zaraz sie napalaja i musza Was przeleciec. Biora Was w las i jazda, wiedzac ,ze NIE BACIE SIE CZYM BRONIC, bo taka jest prawda. Sadze, ze wszystko przez to ,iz jestescie seksowne. "eksponowanie piersi czy nóg" itd. Chociaz wole to niz ,zebyscie chodzily ubrane po szyje ;) xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Nie prawda , ja jestem skromna i nie prowokuję - Nie prawda , ja nie lecę na kasę jestem taka i chooj :classic_cool: co do seksu z kobiea to hmmm...:classic_cool:nie zrobiłabym tego no ale.. brzydzić to bym sie nie brzydziła :classic_cool: ale to nic złego :P nie czytalam calego tematu bo mi sie nie chcialo,takich tematow bylo mnostwo,ale.. radze Ci koles zmienic podejście do kobiet,bo wieje mi hipokryzją 🖐️ z jednej strony pragniesz spotkac "cudowna kobiete" a z drugiej uważasz że facet przyprawia kobiecie rogi 'bo wie ze kobiety to oszukują i na pewno jego też zdradza" i " kobiete to tylko przelecieć i zostawić" .No sorry ale facet z takim podejsciem w oczach porzadnych kobiet jest nikim...bo wybacz,ale zeby poznac fajną kobiete musisz sam dac cos od siebie..a podejscie "przeleciec i rzucic" do kazdej kobiety sprawia,że z góry zakładasz,że dana kobieta będzie "jedną z wielu" tym samym tracąc szanse na zdobycie uznania tej kobiety i automatycznie sam stajesz sie jednym z wielu facetów,którzy nie szanują kobiet i nie maja zasad. Gdyby facet mnie zdradził a potem powiedzial,ze to dlatego,ze na pewno ja go tez zdradzam (co nie byloby rzecz jasna prawdą) to bym go wyśmiała.To by oznaczało że ten facet mnie wcale tak naprawde nie zna a w dodatku mi nie ufa i jeszcze znajduje sobie na zdrade jako usprawiedliwienie bzdurne domysły.Poza tym człowiek z zasadami tak nie robi.Ludziom,którzy nie zawiedli mojego zaufania daje kredyt zaufania (bo nie ma powodu żeby ich krzywdzic złym podejsciem do nich) a przeciez w związku zaufanie jest podstawą.Nie moglabym byc z kims komu nie ufam.Gdyby facet mnie zdradził to z nim zrywam.Ale na pewno sama nie trace honoru i nie robie tego samego.Nie,niech wie kogo stracił.Ja znam swoją wartość.Dbam o siebie bo lubie ładnie wyglądać.I mam prawo.Koleś,który nie umie sie pohamować nie jest czlowiekiem ale dzikim zwierzęciem.Takich co to rzucają sie na kobiete bo nie hamują swoich popędow powinno sie zamykać w klatce żeby nie stanowili zagrożenia dla innych.Czym innym jest podniecic sie na widok ladnych piersi (to normalne) czym innym rzucac sie na te piersi.Poza tym co ty mówisz,że nękanie psychiczne jest gorsze od fizycznego.Obydwa są złe.Ale nękaniu fizycznemu zawsze też towarzyszy psychiczne,bo ból pozostawia trwałe rany i traumy,natomiast psychicznemu nie zawsze towarzyszy fizyczny.Kolejna rzecz - niby mówisz że dopuszczasz mysli ze istnieją też wartościowe kobiety.Ale w tym co mowisz tego nie widac.Widac tylko stereotypy i uogolnianie.Śmieszy mnie takie uogolnianie,walka plci.Nie bede sie kłocić że kobiety są lepsze od facetów bo to nie jest prawda.Ludzie-czy to męzczyźni czy kobiety są różni,jedni dobrzy,drudzy nieszczęsliwi.Jesli chcesz znalezc tych dobrych sam bądź dobry,szukaj u innych zalet a nie wad.Uśmiechaj się i daj milosc sobie,przede wszystkim sobie aby wtedy dac ją innym.Zrób to zamiast narzekac na forum jakie to kobiety są złe a wy faceci biedne ofiary tracące przy nas rozum....jestescie pokrzywdzeni na wlasne życzenie,bo nie musicie sie wcale użalać,są inne drogi,o niebo ciekawsze :) Poza tym,ktoś musi zacząć być życzliwym,dlaczego akurat nie Ty? Ja nie zamierzam sie zmieniac dla zadnego wyjątkowego faceta,jestem jaka jestem i albo sie komus spodobam albo nie.Jesli nie - nie szkodzi,jesli tak - no super :P Ale chodzi mi o to ze moje zasady co do uczciwosci i wartości są takie same,a nie zależne od innych Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dodam jeszcze,ze nie jestem odpowiedzialna za to co robią i co myślą inne kobiety,jestem odpowiedzialna wyłącznie za siebie :) inne to jak im odpowiada to niech sobie lecą na kase.Ich wolna wola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeny jak to dobrze ,że mój ukochany facet jest twoim przeciwieństwem. Apropo punktu pierwszego nie słyszałeś o prostytuujących się mężczyznach? Są tacy i gdzie tu wasz wielki honor? To ,że jest ich mniej niż kobiet to świadczy tylko o tym ,że na kobiety jest większe zapotrzebowanie. Kobiety się stroją i chcą ładnie wyglądać po to ,żeby przyciągnąć jak najwięcej samców z których mogłyby wybrać tego najwłaściwszego, z najlepszymi genami, który będzie potencjalnym ojcem jej potomstwa. To jest uwarunkowane biologicznie. Po za tym nie po to mamy ładne ciała, nie po to jest tak gigantyczny wybór ubrań w sklepach żeby ubierać się jak szare myszki, albo chodzić w golfach. Oczywiście , nie popieram wulgarnej golizny, ale eleganckie, kobiece stroje, nawet z mini czy dekoltem są jak najbardziej ok. Cały czas gadacie na wymalowane i seksownie ubrane kobiety dziw.ki a to właśnie na takie najczęsciej zwracacie uwagę. Podniecacie się gwiazdami porno.Nic więc dziwnego ,że chcemy się fajnie ubierać, bo przez to właśnie myślimy że na skromne dziewczyny facet nie zwróciłby uwagi. To ,że kobiety są mściwe to się zgodzę, to mi się nie podoba również w kobietach. Faceci rzeczywiście, lepiej załatwiają konflikty. Jeśli chodzi o zdrady to myślę ,że to dotyczy obu płci . I w obu przypadkach powodem zdrad są przeróżne czynniki, tu nie ma o czym dyskutować. Jeśli chodzi o lecenie na kasę to na to jestem najbardziej przewrażliwiona. Nigdy nie miało dla mnie znaczenie ile mój facet ma na koncie. Jestem niezależna. Stać mnie na mieszkanie, wyżywienie i rozrywkę. Wisi mi czy mój facet zarabia tysiąc czy 5 czy 10. Znam wiele kobiet , które pochodzą z bogatych rodzin i związały się z o wiele biedniejszymi facetami z miłości. I kobiety nie potrafią kochać tak? Lecą tylko na kasę. A to ciekawe , bo ja tak kocham mojego faceta ,że bym za niego życie oddała. Tęsknie za nim jak go nie widzę 2 godziny. Pomagam mu, troszczę się, rozmawiam z nim godzinami, kto mi powie ,że to nie jest miłość. I tak się składa ,że on zarabia o 2 tysiące mniej niż ja. Jakoś mam to w dupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pulp fiction
up up bo ciekawe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tyz prowda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
p***a zawsze bedzie smierdziec ot co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jessica

Odezwal sie swiety jakis dewiant co jest latwy jak w burdelu i kobieta jest Ci potrzebna tylko do sexu a wiekszosc z nas jest czysta jak lza i grzeczna jak aniolek i jak facet kocha to zaczeka z seksem do slubu i moze przezuc sie na gejow jak zadna panna Cię nie chce;))))?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×