Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Non_BPD

Moja rada dla facetów...

Polecane posty

Gość Non_BPD

Jeśli usłyszysz od dziewczyny, kobiety, że ma BPD (Borderline) to uciekajcie gdzie pieprz rośnie. Właśnie z taką jestem kobietą i przezywam istne piekło. Nawet nie życzę najgorszemu wrogowi takiej "osobowości" kobiety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Nie posłuchałem kumpla, który sam był w związku z kobietą mającą BPD. Myślałem, że każdy przypadek jest indywidualny ale dla takich kobiet jest wspólna cecha. Na początku jest pięknie, zmanipulują a potem zachowują się jak suki. W sumie swoją sukowatością się nie kryją. Tylko potem płaczą, że znów są same. Ja chciałem pomóc, robiłem co mogłem ale Ona tego nie docenia tylko znęca się psychicznie. Ja za takie coś dziękuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Daj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
A co byłeś w podobnym związku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię księgowych
na czym polega to pieklo ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Manipulowanie, szantaż emocjonalny typu "Przecież jak pójdę na imprezę i ktoś mnie przeleci jak będę pijana to przecież nie zdrada. Nie była świadoma" "Jestem suką nie wiedziałeś o tym? Bardzo jest mi dobrze z tym" oczywiście w marcu jeszcze co innego mówiła. Chcę Rodziny, dzieci i takie tam. "czasami drwię z niego, że tak bardzo mnie pragnie, że mam nad nim władzę . śmieję się, mam zabawę . jestem suką . czasami jestem suką w innym tego słowa znaczeniu . czasami pozwalam żeby myślał, ze mnie ma, chociaż na to przysłowiowe 'pięć minut" I mogę pisać i pisać jeszcze. To tak jak bym gadał z kobietą o różnych osobowościach. Dziś jest taka jutro taka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię księgowych
i ty ja kochasz, to przeciez patologia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
To jest bardziej uzależnienie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Jak pisałem była inna w marcu. W kwietniu już miała te huśtawki nastroju ale od momentu kiedy wróciliśmy z majówki to jest piekło. Osiągnęła pewnie swój cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dla odmiany chciałym
mieć taką laskę która mówi otwarcie że chce się przespać z innym, mogłaby być nawet moją żoną i to robić pod warunkiem że bym o tym wiedział, wszystko by mi mówiła. Szczerość to podstawa. Gdzie takiej szukac. Oczywiscie musiałaby być stabilna emocjonalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Dlatego ten temat stworzyłem dla facetów, którzy tu bywają i szukają swojej drugiej połówki aby przestrzec przed tego typu kobietami. Usłyszysz od któreś nawet zdanie "podejrzewam u siebie BPD" to znak aby spieprzać i to jak najszybciej. One potrafią zmanipulować. Na początku jest pięknie, wszystko dla Was zrobią a facetowi jest jak w bajce. Potem gdy facet jest zakochany do nieprzytomności zaczynają się gierki z szantażem emocjonalnym w tle :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Chłopie to Ty jesteś desperat! Chcesz kobietę, która Cie fizycznie zdradza? A potem będziesz z Nią pieprzył z myślą, ze ktoś Ją pieprzył i było Jej dobrze. A już nie mówiąc czy jakieś wenerycznej choroby nie ma? Chłopie zapomnij! Teraz tak mówisz bo nie masz laski i jesteś gotowy na wszystko. Uwierz jak się zaangażujesz to już koniec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
No to w sumie znam takich. To właśnie mówisz jak ta moja popieprzona z BPD. Dla Niej zdrada fizyczna to nic. Jeśli mam ochotę się pieprzyc z inną to proszę bardzo nie zależy Jej na tym. Jedynie gorsza może być emocjonalna zdrada. Ale ja dalej uważam, że Ona nie dorosła do życia bo to są puste frazesy zaburzonej osoby, która jeszcze wcześniej mówiła co innego, że nawet trójkąt to zdrada a teraz twierdzi już inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja pier ale niektórzy faceci są tępi BPD--? może 2 kobiety na 10 to mają ,reszta to manipulantki i histeryczki. Z tym da się żyć ,ba nawet funkcjonować w związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja dla odmiany chciałym
emocjonalnej zdrady nie toleruje, fizyczna to tylko zaspokajanie swoich potrzeb, lepsze to niż zdrady na boku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
No akurat u mojej stwierdzono i ma "wariackie" papiery. No ale gdy kobieta mówi, że jest suką i dobrze Jej z tym to chyba tylko kopnąć Ją w dupę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
leczy się ? Dałeś sobie wejść na głowę to teraz masz. Nie zaprzeczam,jest trudno z taką kobietą,ale można z tym zyć. Ona nie chce się zmienić,chorobą tłumaczy swoje zachowanie. Albo będzie z Tobą wspólpracowac i budować zaufanie,albo ....powiedz jej PA/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Była na terapii ale po jakimś czasie nie wiadomo czemu stwierdziła, że nie ma sensu i coś zarzuciła swojej terapeutce :o Chce Jej pomóc ale Ona twierdzi "Nie potrzebuje pomocy bo ja sama doskonale sobie daje radę" i tak cały czas. Ale gdy przychodzi do czego nagle łapie dół i płacze i chce się mocno przytulać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
bo Ona sama wie*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawanozka
ja mam BPD i zyje w samotnosci. Na pewno bym nie zdradzala, na pewno bylabym posluszna, dla ukochanego moglabym zrobic niemal wszystko, ale jedyny warunek to bezpieczenstwo emocjonalne z jego strony, przede wszystkim szacunek i zrozumienie i oczywiscie wyuzdany seks, i duza ochota na seks zawsze i wszedzie.... pewnie zawsze bede sama... nikt mnie nie chce...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Co do seksu u Niej to jest wysokie libido. Ona ma chcice wszędzie. No ale co ja robię. Staram się być przy Niej jak najbliżej, pomagać aby czuła się bezpieczna. Zabieram Ją wszędzie, staram się urozmaicać ten związek. Czego Ona jeszcze chce? Pewnie jeszcze mam na kolanach jeszcze przepraszać za każdą błahostkę, która dla Niej ma wymiar nie wyobrażalny. Dałem sobie wejść bo bałem coś zrobić aby nie została urażona. To wykorzystała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
dziwkarz no bez przesady to nie rozwiązanie aby bić kobietę o.0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gladiusss
Miałem okazję poznac taka dziewoję z BPD. Masakra! Jesli chodzi o sex, to ona by sie na kazdym kroku jebala. Ale to na dluzsza mete bez sensu. Caly czas miala jakies jazdy, ze ja zdradzam, oklamuje itd. Z byle blahostki potrafila zrobic afere. W koncu postanowilem odejsc po kilku miesiacach. Wpedzilaby mnie tylko w chorobe psychiczna, jakbym z nia zostal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawanozka
chyba musze znalezc faceta z BPD ktory tez bedzie mial ciagle chcice, albo psychopate, ktory bedzie mnie gwalcil. ;/ Chciałabym byc porzadnie zgwalcona, przelecona w dupke, ale wiem, ze nikgy bedac z kims w zwiazku sei do tego nie przyznam... marze, zeby facet przelecial moja dupke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
musi się leczyć --to nie grypa nie przechodzi. Przemyśl to,jesli ją kochasz to próbuj z nią rozmawiac namów na terapię. Poczytaj fachowe książki na ten temat. Jesli nic jeszcze do niej nie czujesz to zostaw ją ,bo nie dasz rady,psychicznie cię wykończy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krwawanozka
wydaje mi sie ze kobiety z BPD sa dla mezczyzn z jajami, dla wyjatkowo odpornych psychicznie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
Gladiuss no to ja mam teraz podobnie. Nie zaprzeczam, że seks z taką osoba to fajna sprawa ale bez przesady. Nie tylko na tym opiera się związek. Ale też na wzajemnych relacjach typu pomaganie, wspieranie. Mam teraz problem Rodzinny a Ona nie wspiera mnie. Ma to gdzieś "Przecież masz od tego przyjaciół" odpowiada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h e h e :D
Wiecie co mi powiedziala kobieta, o ktora sie staralem dluzszy czas? Jestem zmulona, psychiczna, dziwka, szmata i nie zasluguje na ciebie. I to pytanie: nadal chcesz utrzymywac ze mna kontakt? Po kilku dniach, jakby nigdy nic, zarzucila tekstem: kotku, co u ciebie? Moze wpadniesz do mnie? Czuje sie taka samotna... Najwyrazniej ona tez miala BPD. Mialem dosc tych jej emocjonalnych wahan. Nie wytrzymalem i powiedzialem 'pa'. A ona zaczela plakac, w ogole taka szopke odergrala, ze sie zastanawialem czy wszystko z nia oki. Chcialem pomoc, ale ona twierdzila, ze nie jest chora i wszystko z nia w porzadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Non_BPD
krwawanozka Głupota. Facet z jajami zostanie posądzony przez dziewczynę z BPD, że jest skurwielem. Dlaczego? Bo się nie opiekuje Nią. A gdyby się zaczął opiekować to nagle by stwierdziła, że coś nie tak. To ja bym nazwał pokręconymi myślami. Nie ma złotego środka. Albo olewać Jej zagrywki lub goodbye. Czytam stronę http://bpd.szybkanauka.net/ i staram się iść śladem co na tej stronie podpowiadają ale to nie zawsze pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×