Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość co ze mna jest nie tak

co ze mna jest nie tak

Polecane posty

Gość co ze mna jest nie tak

co ze mna jest nie tak :9 poznaje kogoś jest fajnie miło i nagle łup nie chce Cie znac, nienawidze, zmieniam nuemr telefonu , nie psiz nie dzwon, gfaceci, znajomi , przyjaciele, wszyscy odchdozą przychodzą, schemat jest ten sam , nigdy nikomu nic nie zrobilam, po prostu mam inne zdanie , jestem soba, i nie pozwalam sobie nic narzucac aniu do nikogo dostosowywac, i zawsze jest to samo, ostatni przypadek portal społecznościowy forum, problemy ludzie chca mi pomoc, znaja moje dane, byli u mnie w domu , miałam kryzys depresje , grozi mi wyrzucenie na ulice ,mam kilka tysiecy dlugow skasowałam konto w, wstydze sie jak mi ktos pomaga , jak sie zaangazowali, wrocilam tam dzis, załozylam konto na nazwisko mojego byłego meza , a oni na mnie ze jestem kretaczka, oszustka, ze ich zraniłam, skrzywdizlam, jak moglam odejsc, jak oni mi chcieli pomoc, a teraz sie ukrywam pod falszywymi danymi , nie chce sie przyznac do siebie ... i tak jest zawsze , ostatnio znajomy mi po roku ciszy , zerwal kontakt bez słowa napisał bawile sie tylko toba, zrobilem sobie na tobie badania dziennikarskiej i prace doktorska dla mojej nowej zony, i tak kazyd pokolei, czuje sie jak tredowata i wyobcowana z całego świata nie mam nikogo , nie mam żadnych przyjaciół, mam 30 lat i pustke wokół siebie :( i miliony ludzi którzy mnie nienawidzą i zatarli za sobą wszystkie ślady żeby sie mnie pozbyc z zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blond Kamil
zgól ciemnego wąsa pod nosem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
to nie jest śmieszne :( wygląd nie ma nic do rzeczy chociaż ostatnio jestem chora i nie mam pół szczęki ale to ostatnio a nei 30 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żeczywiście kręcisz
i to aż ttak, że nie można zbytnio zrozumiec o co ci chodzi. najpierw piszesz że że uznajesz krętactwa, ogłaszasz gdzieś na forum publicznym że masz problemy, a po zgłoszeniu sie osó chętnych do pomocy-znikasz, i znów pojawiasz sie pod fałszywimi danymi... wiesz?? ja to bym cię raczej na policje podała...bo niejednokrotnie słyszałam o próbach wyłudzenia pieniędzy poprzez internet, właśnie przez osoby zachowujące sie podobnie do ciebie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
ale jakimi fałszywymi danymi uzywam nadal nazwiska byłego ale i swojego tez panienskiego bo na panienskie mam firme, co tu jest kurwa fałszywego , a pomocy nie chciałam bo sie wstydze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
poza tym nie chciałam zadnej finansowej pomocy chciałam zeby mi pomogli w poczcie pantoflowej nznalezieniu osob do wspolprayc na firme , ucieklam bo sie zroblo zbyt osobiscie ale przeciez nie wylecialam w kosmos, mieli moj gg, email , telefon, adres domowy, byli u mnie dzien wczesniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mirajua
A może po prostu ty nie u miesz być szczera? Trzeba było napisać szczerze tym ludziom-czego oczekujesz, a czego nie!! A teraz robisz z siebie ofiarę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
pisałam wyrażnie było napisane ze szukam odbiorców na to co mam pod reka na detal i ewentualnie jak maja znajomych chetnych na wspolprace z hurtownia , to dzisiaj robili jazdy ze przeciez zniknelam a znajomi sie pytali no i gdzie oni maja mnie szukac, a sami pisali na forum z mojej strony internetowej dane, mieli wszystkie namiary na mnie :O zniknelam z forum to co zniknelam tez ze swiata :O firma wyleciała w kosmos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokręcone jest
o co piszesz..masło maślane i nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
w wersji skróconej każdy kto ze mna przebywa po kilku dniach/ tygodniach/ maksymalnie miesiacach zaczyna mnie nienawidzic, znika, zaciera ze soba slady , i traktuje nie jak trędowatą ..chociaż nigdy nic nikomu nie zrobiłam , jedynie mówię swoje zdanie które jets zawsze różne od innych i nigdy nie dopasowuje się do tego co robią inni, zawsze jestem w odwrotna stronę :O ale przecież nie bede sie zmieniac tylko dlateog zeby miec kogos :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
jasne ale ja mam 30 lat i nie mam kompletnie nikogo obok siebie, moja rodzina też reaguje tak samo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
i powiedz mi ze tez siedziesz 14 dni non stop nei wychodzac nigdzie w domu i gadajac do scuany nie masz kompletnie nikogo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pokręcone jest
ależ kobietto...juz samo tpo co piszesz w pierwszym poście nie trzyma sie kupy. najpierw twierdzisz że szukasz pomocy i piszesz na forumpublicznym po czym ucieksz i logujesz sie pod innym nazwiskiem... pokręcona jakaś jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
jessu czytajcie ze zrozumieniem zalogował sie pod nazwiskiem eks-meza ktore nadal nosze, a na codzien uzywam tez swojego bgo mam firme na panieńskie nazwisko :O gdzie tu fałsz kurwa :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alexia.
MAM TAK SAMO IDENTYCZNIE JAK TY... TAK SAMO;/ !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
a ja nie mam nikogo siedze calymi dniami w domu poza internetowa praca nie mam kontaktu calymi miesiacami z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
a ja Cie rozumiem, bo mam dokładnie to samo... Ludzie przychodzą i odchodzą, nie mam żadnych przyjaciół, poznaje kogoś, a po dłuższym lub krótszym czasie ta osoba znika zm ojego życia. Też mam swoje zdanie, ale i szanuje zdanie innych, niestety chyba trzeba całe życie udawać,zeby mieć w okół siebie przyjaciół i znajomych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
chyba trzeba dobrze grać , mnie wszyscy odrzucają faceci, rodzina znajomi, nikt nie rozumie, ale ja nie narzuicam nikomu swojego zdania, szanuje innych ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
nie wiem dlaczego tak jest i sa cholere nie rozumiem,dlaczego odstraszam tak ludzi... Za każdym razem jakiś zawód, i nie mam tu na myśli tylko związków z facetami, ale koleżenskich, wiecznie odchodzą ode mnie różne osoby.. mam już tego dość, jestem cholernie samotna, mimo, iż otaczam się ludzmi- praca, fitness, różne kursy na które uczęszczam... mam świetny kontakt z ludżmi, jednak po bliższym poznaniu, wiekszość odchodzi,albo mnie rani, wiec ja odchodze... i tak całe życie, mam 29 lat i zaczynam myśleć, że moje życie jest g***wno warte-, niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
ja mam 30 i mam jeszcze gorzej, miesiącami nie widuje nikogo n, nie wychodze z domu , z ludzmi mam tylko kontakt internetowy :(, nie mam już siły teraz na kolejne zawody poznałam fajnych ludzmi , spotkalismy sie dwa razy, za bardzo nie chciałam bo ja jestem po przejściach alkoholowych i boje sie jak ludzie piją, a oni są młodsi ode mnie non stop imprezują , nic nie zrobiłam, a czuje się jakbym im ojca i matke zabiła bo skasowałam głupie konto bez słowa i wróciłam na nowy m:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
wiesz czasem się zastanawiam, kiedy odchodzą ode mnie kolejni ludzie, czxy to byli własnie prawdziwi prszyjaciele?? Czy straciłam kogoś wyjatkowego i powinnam zawalczyć, czy przyjaciele po prostu są i nigdy mnie nie zostawia-mam tu na myśli prawdziwych przyjaciół... Czy w ogóle spotkam kiedys prawdziwych przyjaciół, czy zawsze będę musiała udawać, żeby mieć przy sobie ludzi.. Przecież przyjaciele wybaczają sobie błędy, więc albo nie ma prawdziwych przyjaciół, albo ja się nie nadaje do przyjaźni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
nie wyjątkowego, wiec co zostalo zyc cale zycie w samotnosci ? bo tak jest z kazdym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
poznałam zajebistego faceta , ja byłam na luzie bawiliśmy się głownei, to on mówił cały czas o przyjaźni, i co zniknał bez słowa , zerwał kontakt, skasował gg, e-maila, wszystko nie było między nami zadnej kłotni zadnych nieporozumien super przyjazn, pomagał mi , spotkania, i przyszedł ostatni raz , na chwile pomoc mi przy kompie, dał buziaka jak wychodził jak zwykle , bo mowi ze sie spieszy i nigdy wiecej sie nie pojawił ...nie odezwał , nie odebrał telefonu odemnie , zmienił gg, nic jakbym nigdy nie istniała albo zrobiła mu największą krzywde świata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gruba_berta_44
też tak myśle, wiec to znaczy,że nie ma ludzi wyjątkowych?? Kiedy trace przyjaciółke, która ma grono przyjaciół zakładam,ze to ze mną jest cos nie tak, a ona musi być wyjatkowa, bo ma przyjaciół... Ja jestem nędzną kreaturą na tym świecie z którym walcze w pojedynke, tylko sił mi brak...........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
mam prawie 30 i nie spotkałam nikogo , dosłownie nikogo przy kim mogłabym byc sobą, bo kiedy jestem soba ludzie mnie ranią, a nie chce wiecznie udawać,że wszystko jest ok, bo nie jest, a kiedy mówie,ze nie jest, odchodzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
heh też miałam takie sytuacje... Ja się martwiłam,ze facetowi coś się stało, a ten zniknął bez słowa! Szkoda gadac! Widać nie jestem jedna... Dziś jednak straciłam kolejną przyjaciółke, mam tego dość, bo nie mam kompletnie nikogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
ja spotkałam ale odszedł po 4 latach , na dowdzenia zadzownil do moich rodzicow powiedziec zeby mnie zabrali bo mu sie znudzilam , jestem nudna i ma teraz normalna dziewczyne a ja jetsem mu do niczego nie potrzebna juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ze mna jest nie tak
nie bylismy para nic z tych rzeczy to mial byc czysto rozrywkowy układ, on nalegał do tego na przyjaźń , ponad pol roku mowil ze mu zalezy na przyjazni bardziej , zachowywal sie jak najlepszy facet do tego pomagal mi, troszczyl sie opiekował, zalatwial meskie sprawy w domu ... nie miał zadnych powodow uciekac, traktowalam go na luzie jak przyjaciela, nie narzucalam mu sie , nie mowilam o jakis zwiazkach, kazde mialo swoje zycie swoje sprawy ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
no ale wszystkich???? chociaż z drugiej strony coś w tym jest.. Mam znajomych, którzy mają mnóstwo przyjaciół, a ja nikogo, totalnie, a gdy tylko poznaje nową osobę, to pomimo, iż na początku zapowiada się interesująca znajomośc, później znika z mojego życia. Mam silny charakter, to fakt, jednak myślałam,ze to raczej zaleta, nie wada. Teraz widze,że już chyba trace siłe na walke z całym światem, bo i po co... i tylko jakaś głupia nadzieja powoduje,ze chce wstać z łóżka, jednak bardziej po to,że "chce światu pokazać, że dam rade" niż,że "będzie dobrze"...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość weronika_postanawia_umrzeć
zatem nie pozostaje mi nic innego jak się z tym pogodzić.. do dupy to życie, jestem rozczarowana ludźmi, z wiekiem coraz bardziej..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×