Pierwsza ciaza i pierwsze lęki...prosze o odpowiedz

Witam Zrobilam wlasnie test ciazowy ...podobno najlepiej jest go wykonywac o poranku ...jednak nie moglismy wytrzymac z chlopakiem . Test wyszedl pozytywny ...i teraz mam kilka pytan.. ..1. Nie mam zadnej nadczynnosci tarczycy , chorob nerek itp - czytalam ze tego typu sprawy moga wplynac na pozytywny wynik testu ...Czy ktoras z Pan tu obecnych miala wynik pozytywny a nie byla w ciazy ? .. 2. Drugie pytanie najwazniejsze ..martwie sie o Malenstwo jesli jest tak we mnie ..tak naprawde nie bylo planowane ale jak najbardziej kochane,.. Tylko ze od kiedy zaczal mi sie spozniac okres przestalam pic kawe w ilosci 2 kubkow dziennie - rano pozwalam sobie na jedna pol kawy pol mleka ..Nie pije alkoholu ..Za to mam chcice na slodycze .. Czy takie zachcianki moga zaszkodzic ?..Czy ta wczesniejsza duza ilosc kawy gdy nie wiedzialam ze jestem w ciazy moze byc bardzogrozna .. Czy jesli teraz zaczne "Ciazowy" zdrowszy tryb zycia moge miec nadzieje ze urodzi mi sie zdrowy bobas ?.. I jak to jest z kwasem foliowym ? brac juz teraz czy czekac az lekarz potwierdzi ciaze? ... Z gory dziekuje :D

Jeżeli chodzi o zachcianki to organizm podobno sam dyktuje czego mu trzeba. Ja nim dowiedziałam się o ciąży litrami niemal piłam napoje alkoholowe Sobieski(tzw Drinki) bo miałam na nie ogromną ochotę( nawet po kilka dziennie. Teraz mi ta ochota wraca ale wytrzymam jeszcze miesiąc. Myślę że nie ma co się martwić na zapas i nie wiadomo jak przesadzać z dietą. Wszystko jest dla ludzi, tylko w odpowiednich ilościach. Zacznij przede wszystkim brać kwas foliowy( zapobiega wadom cewy nerwowej u płodu) i to jak najszybciej.

kwas foliowy i popij sobieskim, lepiej sie wchlania.

Co do kawy nie jest bardzo groźna!!! Jest nie wskazana( choć ja czasem pije, z mlekiem że by z łóżka chociaż wstać i z psem wyjść:) Groźne z jedzenia są potrawy z niepasteryzowanego mleka i surowizny( typu mięso mielone-surowe sushi itp) Ja bym radziła nie zmieniać diametralnie przyzwyczajeń żywieniowych. Jedz jak jadłaś wykluczając z jadłospisu potrawy groźne. A np. szklanka coli raz na jakiś czas nie zrobi ci krzywdy.

no no koniecznie-ty zapewne nie zjadłaś lub nie wypiłaś ani grama rzeczy niewskazanych w ciązy od momentu poczęcia prawda??