Jestem bardzo niesmiały, jak mam znaleźć dziewczynę

Moja śmiałośc ujawnia się dopiero wtedy gdy już znam bardziej daną osobę ale jak kogoś lepiej poznac gdy jes się nieśmiałym? Nie jestem brzydki ani głupi, dużo ludzi mi mówi że mi się dziwi że niewykorzystuje swojego potencjału a mimo wszystko jestem sam.

Hm moze lepiej by bylo ci poznac kogos przez interenet pogadac poznac sie a pozniej na zywo sie spotkaC? wtedy moze ta niesmialosc nie bylaby taka duza? hm ?

ile masz lat, skad jestes, jak wygladasz.

hmmm....przebywaj wiecej czasu w towazystwie różnych ludzi...hmm...czytam własnie taka ksiazke o niesmiałej dziewczynie która chce wyjsc za mąż..i tam jest napisane,że wychodzi do grupki ludzi ze swoim kolegą,który udziela jej różnych wskazówek jak sie ma zachowac..mów co ci slina na jezyk przyniesie...czaruj,bajeruj..itp:) znajdz w sobie odwage..bo ona napewno w tobie drzemie,tylko Ty jeszcze o tym nie wiesz:) Pozdrawiam:)

Moge Cie poznac :)

problem w tym ze w necie też nie za łatwo znaleźc, wrzuce swoje zdjecie na fotke czy sympatie i zaraz sie zlecą jakieś materialistki, gówniary i lansiary a ja chce normalnej dziewczyny z którą bedę mógł pogadać na każdy temat, która zrozumie, wysłucha, poieszy w trudnych chwilach a w tych lepszych bedzie sie cieszyła życiem. Nie dam fotki to żadna nie zagada.

mam 27 lat, jestem z centralnej polski mój gg to 19474572

staram się przebywać w towarzystwie ale poza swoją skromną grupką przyjaciół nie mam za bardzo okazji

ładnie piszesz :D masz może znajomego studenta psychologii to może da Ci sensowną radę

mam znajomego z którym rozmawiam na takie tematy i znam odpowiedź na moje problemy, przełamac się ale to nie łatwe.

dziewczyny z którymi do tej pory byłe (tak, czasami mi się coś pofarciło, ale tylko dwie) mówiły mi że dużo zyskuje po dłuższym poznaniu, gdy się otworzę przed nimi.

możesz ćwiczyć i otwierać się przed każdą nowo poznaną dziewczyną, tylko pytanie- PO CO?

otworzyc sie tak od razu nie potrafię, muszę wiedziec że dziewczyna ma dobre intencje.

Boisz się odrzucenia?

chyba tak, odrzucenia i niezrozumienia

szczerze mówiąc, z tego co piszesz wynika ( odniosłam takie wrażenie), że naprawdę fajny z Ciebie facet :) może to faktycznie jest sposób, poznać kogoś w sieci i dopiero później z realu

nie mówię że nie, kiedys poznałem fajną osóbke w sieci niestety odległość przekreśliła sznase.

to może spróbuj raz jeszcze :)

no właśnie próbuje :)

i z jakim skutkiem? ;P jakby co trzymam kciuki ;) o ile to coś pomoże :)

dalekie znajomości odpuść sobie...szkoda kasy i czasu... kusi, ale daruj sobie...

dzięki, skutek jest mizerny bo słabo się staram dalsze dystanse sobie odpuszczam

hmm to może upoluj kogoś ze swojego otoczenia? jest wiosna, maj wyjdź na spacer do parku :) tam chodzi naprawdę dużo samotnych dziewczyn może zacznie się od niewinnego uśmiechu a skończy na czymś więcej?

w parkowych alejkach, to chyba tylko w romansidłach poznaje sie kobiety :-o szybciej juz nocny klub i alkohol.. brutalna prawda..

wiem wiem muszę sobie stwarzać okazje, dlatego musze jakoś zorganizowac sobie czas wolny, na jakiś angielski sie zapisac albo coś w tym stylu

Jak się uśmiechnę do jakiejś dziewczyny w parku to pomyśli że albo zboczeniec albo jakiś dziwak. Wg większości to źle świadczy jak ktoś się do ciebie uśmiecha.

nocny klub i alkohol? daj spokój on chce poznać kobiete a nie latawice

to może zacznij biegać, zapisz się na jakiś kurs tańca, warsztaty hmm nie wiem czym się interesujesz może spróbować na jakieś imprezie kogoś poznać

aha, to w tylko latawice zaglądają do nocnych klubów?

możliwości nie mam dużo bo pochodze z niezadużej miejscowości ale na angielski to się zapisze i tak miałem w końcu to zrobić i z chęcią podszkoliłbym język