Jestem bardzo niesmiały, jak mam znaleźć dziewczynę

Jezu czyli że jak się do kogoś uśmiechne, zacznę miłą rozmowę z nieznajomym to jestem zboczona??? \\\\\znam twój problem też jestem nieśmiała, może dlatego sama...

A powiedz mi gdzie takie skarby się ukrywaja?

jakie skarby masz na myśli?

no Ciebie ;-)

Bardzo ci współczuję... Ale jestem przekonana, że kiedys znajdziesz taką przy której, tak się określę, obudzi sie w tb lew....;)

w północno-środkowej części polski :)

Dlaczego wspolczuc? Kazdy kiedys kogos znajdzie:-)

ewulko a może jesteśmy sobie przeznaczeni? :)

No moze;) ktoz to wie :P masz na to jakies dowody;-)??

mam juz dowód osobisty wiec prokuratorem nie musisz się przejmowac ;)

W sumie jakbys mial chociaz 16 lat to bym nie miala sie czym przejmowac;P a od dawna ten dowod masz?

już 9 lat

To jest bardzo konkretny dowod:)

to jak? wyjdziesz za mnie?

Tak juz?? Bez zadnego pierscionka, kwiatow?:P Tak w ciemno ?;) chociaz w sumie to co mi szkodzi...;)

kto nie ryzykuje ten nie ma a pierścionek to sobie sama wybierzesz jaki ci się bedzie najbardziej podobał :)

no janse! w takim razie wchodze w to! :D

odezwij się na gg, omówimy szczegóły wesela

:D świetnie, zaczne juz dodatko dobierac:P

własnie sporzadzam liste gości, kilka osób będzie z forum, ci którzy dawali mi w temacie mądre rady :)

No wlasnie, zobacz jak Ci szybko poszlo, wystarczy jeden zalozony temat a tu juz slub :) jestem z Ciebie dumna!

to wszystko był misternie przemyślany wcześniej plan :)

wiedzialam, ze to nie mogl byc przypadek. To co widzimy sie na slubie, a teraz ide spac, pa :)

no pa :(

autorze, ja rowniez jestem niesmiala, bardzo bardzo i jedyne madre wyjscie to niestety, ale sie przelamac, wiem, latwo sie mowi! ale czasem inaczej sie nie da! mnie sie troche udalo, a to z powodu ogormnej desperacji by poznac pewnego faceta, ktory bardzo mi sie podoba, ilez odwagi, walenia serca, skurczy jelit mnie to kosztowalo :P i ile czasu mi zajel by moc teraz w miare normanie do niego zagadac... ale przelamalam sie i to jest najwazniesze! a tot ylko dzieki desperacji :P

ale osiągnęłaś swój cel?

hmm.. jeszcze nie, bo nadal jestem niesmiala, na razie zagaduje go niezobowiązująco, niestety on chyba tez jest niesmialy, no nic, bede probowac dalej

mnie też desperacja posuwa do różnych rzeczy, to najlepszy motywator :)

nieśmiały i co znalazłeś kandydatkę na dziewczynę już ???:-)

Myślisz, że jest aż tak szybki??