Mam ochote sie zabic, nie wiem co mam robic......

od 3 dni jestem w ciaglym stresie przez problemy w pracy, robilam cos i myslalam ze slusznie a teraz sie okazuje, ze powazne problemy moga z tego wyniknac,,,,,,,,,,,,,,, to nie chodzi o kradzieze, bo nie kradlam, ale robilam cos nie wiedzac ze robie zle i teraz czuje sie podle, nie wiem co sie ze mna moze stac ! mam ochote isc i sie zabic,,,, po prostu jestem w totalnym dolku !

moje zycie to ciagle problemy i porazki ,,, jak cos dobrego mi sie przytrafi to pozniej juz samo pasmo niepowodzen !!!!!!!! ja juz nie wytrzymuje tego psychicznie, a ta sprawa w pracy to chyba mnie zje od srodka, od tych 3 dni nie jem, leze tylko i mysle o tym !!!!!! boje sie, bo nie wiem co ze mna bedzie !

ale mam tak samo! ;-)

mnie juz nic nie pociesza!!!!!!!!! jestem beznadziejna i juz ! z pracy moga mnie wywalic, juz sie ztym pogodze, ale nie chce miec jakis innych konsekwencji ! nie chce isc do wiezeniea, nie wiem moze bardzo tragizuje, ale ja juz po rpostu wytrzymac nie moge nie chce sie zabic, ale nie wiem co ja moge robic, nie chce cieprpiec cale zycie

ja pare dni sie cieszyłam ze mam fajna robote,ale mnie zwolnili i tez mam ochote sie zabic bo znowu jestem bezrobotna

stwierdzili ze jednak nie mam odpowiednich kwalifikacji,ale ja wiem ze chodziło zupełnie o co innego,niewazne...nic sie zrobic nie da...

no bo co i jak gnojom udowodnic?

A co Ty takiego zrobiłaś ???

zarabiajcie: http://www.surfbar.pl/ref=5698

jezu mslisz ze ty jedyna masz takie problemy, daj na luz

nie rób tego. jeśli naprawde chcesz zapaść sie pod ziemie to lepiej weź całą kasę jaką masz i wyjedź gdzieś daleko, zaszyj sie w puszczy...ale nie zabijaj sie ! tymbardziej że nie robilas nic celowo złego, nawet przy sledztwie by to wyszło. co prawda nie znajomosc prawa nie zwalnia z odpowiedzialnosci, ale nie zabiłas chyba nikogo!

nie zabilam nikogo i nic nie ukradlam, !!!! pracuje za granica w firmie ubezpieczeniowej, za dlugo by opowiadac co ja robilam,,,,, na pewn nie robilam tego siwadomie, nie wiedzialam ze to jest zle i jake to moze miec teraz konsekwencje !!! na prawde nie wiezialam, ale jak ja tak mowie to oni mysla ze ja jakas glupia jestem,,,,, najbardzije sie boje wiezienia, albo jakiegos zwolnienia dyspycplinarnego ! przeciez po takim zwolnieniu to ja juz nigdzie nie znajde sobie pracy ! im bardzije i wiecej o tym msyle, czuje ze po tym wszystkim ja ne bede miala zycia i jedyne co mi pozostanie t tylko to samobosjstwo ! jestem osoba wierzaca i jesli mialabym pewnosc ze pojde do nieba, to juz dzisiaj bym sie zabila,,,,, prosze nie smiejcie sie z tego,,,,

Takie Twoje pisanie to bez sensu jest. Jeśli byś napisała co zawaliłaś to przynajmniej ktoś by Ci napisał jakie mogą być tego konsekwencje ... a tak to co ? Nic :P

mam nadzieje ze juz po wszystkim tylko k*urwa nie zapomnij krzesla wykopac ;):D jestes faktycznie beznadziejna fuj :D

autorko napisz o co chodzi, może będzie ktoś mógł coś poradzić i tak dalej.

wiesz co,ja rozumiem ze masz stresa,nie wiesz co wyjdzie z tego i co bedzie dalej ,nie mozesz spac,bo wiąż o tym myślisz,ale to nie POW.ÓD żeby sie zabijac,Przetrwasz to ,bo nie takie rzeczy ludziom sie zdarzaja,

zazdroszcze ci pracowałąs za granica w firmie ubezpieczeniowej amasz 2 lata wróc do Polski masz doswiadczenie znasz jezyk..pewnie cos odłozyłas ja jestemw twoim wieku miaszkam w polsce koncze studia a pracy brak...

autorko jak tam u Ciebie?