Jego Kolezaneczka z pracy...

ze wydaje mi sie to troszku nie w porzadku, ze moj facet lubi kogos komu ja nie ufam. " a jak to ma zwiazek ? Lubi sie kogos i już a to ze ty komus nie ufasz i nie wierzysz tej ze osobie nie jest powodem do tego by ktos inny jej nie lubiał w tym przypadku jest to twój facet ... To nie ma zadnego zwiazku To sa twoje subiektywne odczucia wiec twoje żądania sa bezpodstawne ... a na marginesie to pzonałas ja dobrze , spotkłas sie z nia kiedykolwiek ? rozmawiałas z nia?

lubił oczywiscie :)

wydaje mi sie to troszku nie w porzadku, ze moj facet lubi kogos komu ja nie ufam Rozumiem, że na samodzielne myślenie Twój facet też nie ma Twojej zgody?

powiem z doswiadczenia tak..im bardziej bedziesz przeciwko tym bardziej go bedziesz tracić. Musisz te nerwy które masz schowac w środku wyacznie dla siebie i zająć sie sobą. Wiesz..sądze, ze powinnaś czasami Ba!! nawet często gdzies wyjśc i nie tłumaczyć mu sie gdzie i z kim. Faceta zaboli jak go olejesz a nie bedziesz latać i skomleć jak pies.

nie mówie ze Twój facet jest w porządku itp. ale tyle razy juz mu o tym mówiłaś...i co tym osiągnęłaś??? NIC A jeśli naprawde Ci to przeszkadza to musisz to zakończyc i sie nie męczyć.

Litości. Związek nie polega na olewaniu.

nie mówie ze Twój facet jest w porządku itp." Tak jej facet jest jak najbardziej w porzadku Przynajmniej przed nia nic nie ukrywa :) czego nie mozna tego samego powiedziec o autorce ...

DoBaniToWszystko... Wiec wedlug was to jest w porzadku, ze on przyjazni sie z kims kogo ja znam lepiej i nie znosze? A Twoim zdaniem jest w porządku narzucać mu swoje zdanie o osobach trzecich? On ma swój rozumek, czy z niego taki Kubus Puchatek? Ja rozumiem ostrzeganie bliskich osób przed osobami, które chcą krzywdę wyrządzić... ale Ty opierasz swoje zdanie na zasadzie "bo jej nie lubię! i to wystarczy żebyś i Ty ją również nie lubił"...dla Ciebie na pierwszym planie jest teraz to, że JEJ NIE ZNOSISZ i jesteś o nią zazdrosna, boisz się o związek z powodu tej baby. A zdanie partnera masz w ... DoBaniToWszystko... czy tak wyglada bycie we dwoje? Nie, tak nie wygląda bycie we dwoje, kiedy jedna ze stron chce nas izolować od osób, które lubimy. Ty też dobierasz znajomych pod faceta? I jak on Ci mówi nie podoba mi się ktoś, Ty rezygnujesz z czegoś co być może jest dla Ciebie ważne, bo on ma taki kaprys? Bo ja odczytuje Twoje zachowanie jako kaprys a nie troskę

Regres: nie jest w porządku skoro wbrew jej woli zdradza jej sekrety osobie nielubianej. Ona sobie tego nie zyczy a on tego nie szanuje

dokładnie. nie jest w porządku aby on opowiadał jej o ich zwiazku.

do was wszystkich, herbaciana-> ok zgadzam się z Wami, jeśli chodzi o omawianie problemów w związku z taką koleżanka i to nie jest w porządku :( ale samo izolowanie od tej kobiety partnera jest nie w porządku jak dla mnie. przecież autorka wiedziała o niej, facet przed nią nie ukrywał znajomości. czy ta dziewczyna zagrażała jej?

czy ta dziewczyna robiła coś by zniszczyć związek? samo widzi mi się to za mało...

jak jemu bardziej zalezy na niej niz na tobie, to droga wolna

omawianie waszego zwiazku z osoba ktorej nie ufasz (znasz ja dlugo i dobrze) przez twojego chlopaka jest zlosliwoscia i nielojalnoscia

Najlepszy przyklad On mowi jej, ze chcemy sie pobrac i wyjechac a ona na to, ze tego nie rozumie, jakie to smutne, zycie z ta sama osoba, i twierdzi, ze to glupota, jak mam sie czuc?

A jak on na to zareagował? :(

pewnie jest zakompleksiony i prozny ;/podbudowuje sie tym, ze jakas desperatka sie kreci wokol niego

To fajna ta koleżanka skoro odradza mu małżeństwo... bo to nudy...

No widzicie i co niby tu robic, mam sie usmiechac i mowic ze wszystko jest fajnie??

Nie. Ale też nie chodzi o to by mu wybierać towarzystwo-sama zapewne byś sobie tego nie życzyła. Powiedz jak wyglądała Twoja rozmowa z nim na ten temat? Jak w Waszym związku z komunikacją? Nie mam pojęcia w jaki sposób się kłócicie, ale ja proponuję żeby z nim porozmawiać z naciskiem na to co Ty CZUJESZ a nie czego CHCESZ. I nie odpowiedziałaś jak on się odnosi do tej koleżanki?