mam szanse u takiej laski??

dziewczyna lat 25...konczy finanse na uniwersytecie.Pracuje w banku jako doradca.Jezdzi sobie smartem.. Jezdzi konno,ale mieszka z rodzicami w blokach:) ja natomiast nie mam matury jestem przedstawicielem handlowym pewnej firmy i wybudowałem dom ale na kredyty i pożyczki

jak masz z tym problem to uzupełnij wykształcenie i bedzie ok

a dlaczego nie?:) oprócz osiągnięć liczy się też osobowość ;)

skoro jezdzi konno to masz Wielkie Szanse !!! ;)

myslisz ze babska leca na wyksztalkcenie?:D jak masz kase to mozesz byc nawet po podstawowce:D

tez ma bardziej szanowany niz twój...cóz ale Ty masz dom:) traktujesz miłośc i zwiazek jak transakcje

A co zrobiłeś, by wybadać to czy masz szanse? :)

Nie wiadomo. Wszystko zależy od niej. Jeśli nie zależy jej na wykształceniu i pieniądzach to pewnie szanse masz

ale nie chodzi tylko o kase o pozycje własnie też.Ona ma 25 lat a ja 30 wiec co ona bedzie miała w wieku 30 lat

Ja nie traktuję związku jak układu finansowego. Jestem po ciekawych studiach, mam fajną pracę, nieźle zarabiam. Mam męża i dziecko. Dodam, ze mam 27 lat. U mnie facet bez wykształcenia nie miałby szans. Cenię sobię ciekawe rozmowy, czasem nawet zabawy ekwilibrystyczne. Nie jest dla mnie takie istotne, że ktoś ma już dom, czy samochód.... Jak dla mnie to tych spraw można dorobić się razem. Potencjał, który partner wnosi do związku to perspektywy, charakter, poczucie humoru, intelekt, maniery, kręgosłup moralny, zasady.... A te perspektywy to m. in. wykształcenie....