Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojoojjjjjj

monitor oddechu - macie?

Polecane posty

Gość ojoojjjjjj

młode mamy macie monitor oddechu? wiem że to pytanie głupie ale czy którejś się przydał??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fefag
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też miałam przy pierwszym dziecku, i teraz przy noworodku tez bede używać . Zgadzam się,taki monitor daje komfort psychiczny,a poza tym teraz duzo się słyszy o śmierci łóżeczkowej . Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiewiórek
Mam - i bardzo sobie go chwalę. Przy pierwszym dziecku używałam pół roku - i sprzedałam praktycznie bez straty finansowej. Teraz kupiłam kolejny - w komisie (dziecko ma 6 tygodni). Mam nadzieję, że się nie przyda, ale daje niesamowity komfort psychiczny; podpisuję się pod hasłem reklamowym jednego z producentów "Śpij spokojnie, gdy Twoje Dziecko śpi". W moim przypadku tak właśnie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najlepszym monitorem oddechu byłam ja nie miałbym zaufania do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
campari tak zgadzam się z Tobą,ale przecież to nie chodzi o to żeby zostawic dziecko na Bóg wie ile i w ogole do niego nie zaglądać,ale po prostu jakby bylo coś nie tak to od razu wiesz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie campari ,nie jesteś
Jak śpisz nawet byś nie wiedziała,że dziecko przestało oddychać.Tego nie słychać.A przecież nie wpatrujesz się w swoje dziecko całe dnie i noce,śpisz,chodzisz do toalety,myjesz się i robisz sobie posiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z postem powyżej Campri jakby coś sie działo to od razu wyje alarm i mozesz od razu reagować a tak to mogłabyś zajrzeć o minutę za późno . Dlatego naprawdę taki sprzęt powinna mieć kazda matka szczegolnie wcześniaków,dzieci z niską wagą urodzeniowąi tych dzieci które miały jakieś problemy na "starcie",ale nie koniecznie moje dziecko nie mialo nic z tego a i tak miałam i teraz przy drugim dziecku tez bede miała !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ile takie cos kosztuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zależy czy jest nowy czy używany,jakiej firmy no i jakiej jakości .Uzywany mozna kupic juz mysle że ze od 80 zł do 200 a nowy gdzies od 200 do nawet 600 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem wam tak moja córka miała wylew bardzo paskudny [na szczęście jest oki córa ma sie dobrze i już 15 lat ZUCH DZIEWCZYNA!!!!!!] siniała mi często też miałam propozycję zakupienia tego urządzenia W ŻYCIU BYM TEGO NIE ZROBIŁA!!! nie ufam takim gadżetom spałam na zmianę z mamą i mężem oczywiście nie rok czy 2 ale te pierwsze tygodnie kąpałam się też wtedy jak ktos był w domu nie zostawiałam córki samej na minutkę nawet !!!!! SZKODA KASY NA TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak,ale Ty miałaś mamę i męza a mój mąż pracuję rodzice,rodzice też także ja nie mogalbym być przez kazdą minutę przy dziecku bo wiedziałam,że muszę zająć się domowem . nie każdy tak jak Ty ma kogoś do pomocy także trzeba to brać pod uwagę . A ja monitor sprzedałam jak mała skonczyła 10 msc i teraz znowu kupiłam i nie załuję .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Campari lepiej
nie wypowiadaj się jęsli nie masz pojęcia o tym urządzeniu.15 lat temu były zupełnie inne urządzenia.A respiratorom też nie ufasz? Ty nie zostawiasz nawet na minutkę dziecka,ale wiesz inni chcą żyć jak ludzie i pójść zrobić siku chociażby.Swoim niepotrzebnym straszeniem,nie ufasz choć nawet nie używałaś i w ręku nie miałaś, możesz wystraszyć kogoś,komu to urządzenie bardzo ułatwiłoby życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj nie wzniecajcie się aż tak ja po prostu mam takie podejście do takich typu spraw i tyle moja mama tez pracowała a mąż był w wojsku i nie zawsze mógł być [tylko na przepustkach jak to bywa] ja po prostu ze strachu o małą nie mogłam spać i czuwałam na zmianę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierowe nozyczki jak nie masz zamiaru marnować czasu na bycie przy łóżku dziecka to twoja sprawa ja miałam inne podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Fabianka
Nie miałam, ale słyszałam że najlepsza jest Snuza. Są jej 2 rodzaje, jedna stacjonarna do łóżeczka, a druga przenośna na spacery do wózka, w trasę do auta itd. Ten pierwszy model jest prostszy i tańszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
miałam monitor dla córki, dla mnie to genialny wynalazek ;) mogłam spac w nocy spokojnie i wiedziałąm ze moja córka jest bezpieczna, zarówno w dzien jak i w nocy. Mojej kolezance zmarła 4 miesieczna córcia na bezdech, coś strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Fabianka
Jeśli twoje dziecko nie jest wyjątkowo narażone na bezdech (nie zanosi się, nie ma zaleceń klinicznych dot. takiego monitorowania, itd.) to nie ma sensu wydawać kasy na tę zabawkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo campari to idealna matka
nie taka jak Wy, co to idziecie na łatwiznę ;) Z tego co pamiętam to 15 lat temu takie urządzenie to było prawie rarytasem, o śmierci łóżeczkowej też się ciszej i mniej mówiło :P więc co tu porównywać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierowe nozyczki tak nomen omen miałam błysk w domu mieszkanie świeciło jak dupcia niemowlaka a ty sobie sprzątaj i karm kota to twoja sprawa ja w to nie wnikam dlaczego od razu mi bluzgasz że miałam brudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
papierowe nozyczki tak nomen omen miałam błysk w domu mieszkanie świeciło jak dupcia niemowlaka a ty sobie sprzątaj i karm kota to twoja sprawa ja w to nie wnikam dlaczego od razu mi bluzgasz że miałam brudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
CAMPARI piszesz kompletne bzdury!!! to nie jest zaden gadzet a sprzet medyczny, monitorów uzywaja nawet w szpitalach. Mojej przyjaciółki synek miewał bezdechy i monitor uratował mu kilka razy zycie, sami lekarze powiedzieli ze gdyby nie monitor nie miałąby juz dziecka Ja miałam monitor ANGELCARE, ten monitor jest bardzo czuły, właczyła nam sie kilka razy jak córcia była maleńka, na szczescie nie miałą bezdechu , widocznie oddychała tak płytko ze monitor go nie wyczuł i właczał sie alarm. Wolałabym 100 fałszywych alarmów niz stracic dziecko. Monitor oddechu to najlepsza rzecz jaka mozna sprawic maluszkowi, ja go polecam z całego serca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak było wtedy rarytasem a i owszem ale ja miałam okazję zakupić albo wypożyczyć to urządzenie ale nie chciałam i tyle do dziś nie żałuję!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polaaaaaaaaaaaaaaaaaaa jesu czytaj ze zrozumieniem ja nie neguję zakupujcie jak myslicie że to się sprawdzi ja nie ufam i nie ufałam tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
CAMPARI tak sie składa ze oprócz 3,5 letniej córki mam 13,5 syna i jak on był maleńki to monitory oddechu były praktycznie nieosiagalne, mozna było je wypozyczyc za grube pieniadze. Było ich bardzo mało i nie było łatwo je dostać, wiec nie pisz bzdur bo sie osmieszasz jak to miałąś mozliwosc miec monitor ale nie chciałas :D Po prostu widac ze piszesz o czymś o czym nie masz bladego pojęcia. I czytam ze zrozumieniem, wysmiewasz te mamy które zdecydowały sie kupic monitor bo to niby taki zbędny gadzet :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak się składa że ja mam czworo dzieci mówi ci to coś??????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wyśmiewam kobieto!!!!!!!!!!!!!!!!!! NAPISAŁAM ŻE NIE NEGUJĘ TO KAŻDEGO INDYWIDUALNA SPRAWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×