Mam dosyć !

Mam dosyć. Jestem w 18 tyg. ciąży. Wokół pełno kobiet, które sądzą, że pozjadały wszystkie rozumy bo mają już dziecko/dzieci. Myślą, że mają obowiązek pouczać mnie w kwestii ciąży. Jak sobie z takim typem radzić? Dzisiaj była u mnie moja bratowa, która ma dwóch synów. Mało nie wyszłam z siebie. Powiedziałam jej, że będę miała córkę, a ona, że nie, bo nie mam brzucha i w ogóle jest za wczesnie, żeby coś stwierdzić i że lekarze to dopiero po 20 tygodniu mogą stwierdzić płeć. Powiedziałam jej, że miałam jej już kiedyś toksoplazmozę a ona "mowiłam ci,żebyś wyjeebała te swoje koty bo teraz to już na ciebie nie wejdzie bakteria, ale na płód może" Powiedziałam jej, że twardnieje mi brzuch a ona na to, że to wina mojego lekarza bo za długo robił mi USG :o Pokazałam jej zdjęcie USG z 13 tyg. a ona na to, że współczuje mi porodu bo to wielkie dziecko :o Poza tym wszelkie "ja nie chce cie straszyć, ale moja koleżanka to czy tamto" :o Ni cholery nie dała sobie przetłumaczyć nic kompletnie. Mam dosyć takich kobiet ! Nie potrzebuję takich rad. Jak przemówić takiej do rozumu, że to nie jej będę słuchać tylko swojego lekarza ?

powiedz jej by pocalowala cie w tylek i jesli chce niech radzi swoim kolezanka to ty jestes matka tego maluszka i to lekarz jest po studiach medycznych i prowadzi wiele kobiet w ciazy a nie ona

Z własnego doświadczenia wiem że niestety takim cięzkim przypadką nie przetlumaczysz ;)

Jakie byki zrobiłam ;) Już poprawiam by mnie ktoś tam nie zjechał :P Przypadką = przypadom.

Przypadkom :D:P

ale dogadac zawsze moze

Mam tak samo. Cały czas ktoś daje mi dobre rady, co jak, dostaję od znajomych jakieś herbatki dla ciężarnych, leki, które im zostały po ciąży itd. Koszmar jakiś!

"wyjebała"... nie mówiac już o tych wspaniałych poradach :-O

hehe ja w 18tc miałam brzuch tyci tyci a urodziłam duzego synka,bo 57cm i 4200g :P płeć u mnie stwierdzono w 11tygodniu i 4 dniu,a raczej lekarka mi mówiła,ze wyglada na chłopca w 14 tygodniu potwierdziła to i była pewna w 100% :) co do toksoplazmozy:by sie zarazić to trzeba być na prawde niezła świnia i nie sprzątać kotom i do tego paluchami w kupie dłubać ;) :P jak twardnieje brzuch to należy się odpoczynek,a twardnienia to skurcze braxtona,pojawiają się w połowie ciąży sama je miałam od 19tc do końca ciąży w 13 tygodniu prawie każde dziecko ma podobne wymiary ;) dopiero gdzieś po 20tc można powiedzieć czy dziecko będzie duze czy też nie,mój synek w 28tc miał 1509g a synek mojej koleżanki w 30tc miał 1200g i ona urodziła małego synka a ja juz wspomniałam ile mój ważył :)

Powiedz bratowej zeby Cię nie odwiedzała, Złóż bratowi kondolencje z powodu wyboru żony :D Wyluzuj, hormony Ci buzują :)

bratu być miało, lol :D

ale po co jej gada takie brednie :P hehe dziwna jakaś przeciez nie ma racji a gada,chyba myśli że jest jakaś głupia :P i chce być przed nia madrzejsza hehe ja w 19tc widziałam fajne jajka synka i dość wyraźnie

saleminka8 - wiesz jak kobiety w ciązy reagują (niektóre?) :D

mnie też by denerwowało gdybym mówiła coś co lekarz powiedział a inna by mi to krytykowała :P ciekawe co jej będzie mówiła jak już urodzi :P

Jak mi nie pasowało to co mówili to po prostu nie słuchałam, :) po co się denerwować w ciązy ;)

olej...ja olewalam wszelkie "dobre"rady moich juz dzieciowatych kolezanek;) A szczegolnie smiac mi sie chcialo jak jedna mi probowala wmowic ze bede musiala wcinac zoltko bo na 100% zabraknie mi zelaza w organizmie:D A wyniki miala idealne:D Olac.....nie opowiadac kobitkom o swojej ciazy ;)